tag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post337792409937638891..comments2024-03-29T09:30:04.060+01:00Comments on nic specjalnego: Post "na zamówienie"anabellhttp://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comBlogger31125tag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-45764208839021823312018-02-08T16:09:43.936+01:002018-02-08T16:09:43.936+01:00Jestem pewna, że ta książki spodoba Ci się.
Miłego...Jestem pewna, że ta książki spodoba Ci się.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-54320962918165438802018-02-04T18:59:28.729+01:002018-02-04T18:59:28.729+01:00Nawet bez czytania książki nie powiem: to tylko zw...Nawet bez czytania książki nie powiem: to tylko zwierzę.Ale bardzo mnie zachęciłaś do przeczytania. Dziękuję:)iwonakmita.plhttps://www.blogger.com/profile/07951062447860753669noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-89949072902073107992018-01-28T09:49:37.104+01:002018-01-28T09:49:37.104+01:00Autor też ma małe stadko kóz, będziesz miała poró...Autor też ma małe stadko kóz, będziesz miała porównanie.Poza tym opisane są zwierzaki, których raczej nie mamy możliwości podglądania nie bywając wciąż w terenie.<br />Buziam;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-393927950751635292018-01-28T09:47:09.827+01:002018-01-28T09:47:09.827+01:00Ale Ty tez ja przeczytaj potem- warto.
Miłego;)Ale Ty tez ja przeczytaj potem- warto.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-10144379979244183232018-01-28T09:46:23.531+01:002018-01-28T09:46:23.531+01:00Bardzo dobrze to ujęłaś!!!Bardzo dobrze to ujęłaś!!!anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-49749759710965040832018-01-28T09:45:30.592+01:002018-01-28T09:45:30.592+01:00Tylko nie wiadomo czy psu u takiego człowieka dobr...Tylko nie wiadomo czy psu u takiego człowieka dobrze;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-51288935676219643642018-01-27T22:00:24.431+01:002018-01-27T22:00:24.431+01:00Dziękuję Ci za recenzję,już wiem, że tam są i moje...Dziękuję Ci za recenzję,już wiem, że tam są i moje przemyślenia dotyczące indywidualnych cech zwierząt. O charakterze psów, kotów kóz a nawet kur mogę zanudzać godzinami. Kupię natychmiast tą książkę. Buziole!Joterkowohttps://www.blogger.com/profile/10878151291572464662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-26211212171746768202018-01-24T14:49:31.499+01:002018-01-24T14:49:31.499+01:00O! Wspaniale! To ja też sobie zaserwuję, ale do po...O! Wspaniale! To ja też sobie zaserwuję, ale do porannej kawy.alEllahttps://www.blogger.com/profile/13012602101085189379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-39834057104221296352018-01-24T14:48:25.103+01:002018-01-24T14:48:25.103+01:00Klik dobry:)
Zauważyłam, że czasem głupi człowiek ...Klik dobry:)<br />Zauważyłam, że czasem głupi człowiek ma mądrego psa. <br />Pozdrawiam serdecznie.alEllahttps://www.blogger.com/profile/13012602101085189379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-28420171599016144192018-01-24T13:07:59.414+01:002018-01-24T13:07:59.414+01:00Z wielką radością zauważyłam, że opublikowałaś kol...Z wielką radością zauważyłam, że opublikowałaś kolejne opowiadanie na Procontra-Anabell, które zaserwuję sobie dziś na koniec dnia po pracy! :)iwnowahttps://www.blogger.com/profile/03844384860444221283noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-83750757424580555282018-01-24T13:02:10.591+01:002018-01-24T13:02:10.591+01:00Czasem mam wrażenie, że gdyby przyleciało do nas j...Czasem mam wrażenie, że gdyby przyleciało do nas jakieś stworzenie o wyższej inteligencji, to na człowieka spojrzałoby z góry i na widok wszystkich podłości jakich się dopuszcza, westchnęłoby z rezygnacją: Ach to tylko człowiek...iwnowahttps://www.blogger.com/profile/03844384860444221283noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-23380169814225914992018-01-24T04:49:20.328+01:002018-01-24T04:49:20.328+01:00Mój syn od najmłodszych lat lepiej się dogadywał z...Mój syn od najmłodszych lat lepiej się dogadywał ze zwierzętami niż z ludźmi. Twierdzi, że zwierzęta kochają szczerze, bo bezinteresownie. Książki nie czytałam, ale sobie ją zapisałam, by kupić synowi w prezencie. Pozdrawiam.iwonazmyslonahttps://www.blogger.com/profile/06649160379290866404noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-71952449904003042842018-01-23T13:23:52.157+01:002018-01-23T13:23:52.157+01:00Wole nie myslec!:) Z drugiej strony moze marchewka...Wole nie myslec!:) Z drugiej strony moze marchewka jest tez krwiozercza bestia: wysysa z ziemi soki i sole mineralne, moze ziemie to boli?<br />Eeee - nie mozna dac sie zwariowac.<br /><br />Nie neguje duszy zwierzat - mysle, ze wiele jeszcze nie wiemy o tym jak bardzo podobne sa zwierzata do nas i ile cierpia niepotrzebnie ! Dlatego jestem za humanitarnym zabijaniem , szybkim i bezbolesnym - w naturze polujace zwierzeta na ogol zadaja smiertelny cios bardzo precyzyjnie i szybko.<br /><br />O zamordowanej marchewce wole nie myslec :)<br /><br />Kitty Kattyhttps://www.blogger.com/profile/10825983772707064133noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-28080859722527985892018-01-23T10:28:53.645+01:002018-01-23T10:28:53.645+01:00Myślę, że jeszcze jest do kupienia.
Teraz będą czy...Myślę, że jeszcze jest do kupienia.<br />Teraz będą czytać tę o drzewach, ale wpierw muszę skończyć Nestorowicza.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-3841025839616198752018-01-23T09:54:06.361+01:002018-01-23T09:54:06.361+01:00Po prostu trzeba zwierzątko traktować jak kolejneg...Po prostu trzeba zwierzątko traktować jak kolejnego, pełnoprawnego członka rodziny i poświęcać mu sporo czasu i uwagi. A te zwierzaki żyjące na wolności po prostu szanować.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-50097196162498843572018-01-23T09:51:36.963+01:002018-01-23T09:51:36.963+01:00Ponad szesnaście lat miałam psa w domu i oboje z m...Ponad szesnaście lat miałam psa w domu i oboje z mężem twierdzimy, że to były najlepsze nasze lata. Pies był mały (bo to był jamnik karłowy) ale skupiał na sobie uwagę całej naszej trójki. Nie dość, że był indywidualistą to był bardzo, bardzo mądry, co nie było tylko naszym zdaniem. Miał do mnie niesamowite zaufanie, do tego stopnia, że jeśli potrzebny był jakiś zabieg w uśpieniu, wet prosił bym trzymała rękę na psim łebku, bo wtedy on może dać mniej środka nasennego, który wszak nie jest obojętny dla zdrowia.Wzięłam go od hodowcy gdy miał zaledwie 7<br />tygodni i od pierwszej chwili pokochaliśmy się bardzo.Wszędzie z nami jezdził, zwiedził kawałek Europy. Brak mi go ogromnie i wciąż o nim myślę, choć odszedł za TM w sierpniu 2010 roku.<br />Nie tęsknię za jakimś psem, tęsknię wybiórczo- za nim. Wiem- głupia jestem.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-73888721489556007052018-01-23T09:41:18.664+01:002018-01-23T09:41:18.664+01:00Dom bez zwierzaka jest smutny. Ale jeśli się bier...Dom bez zwierzaka jest smutny. Ale jeśli się bierze do domu zwierzę to nie powinno się go skazywać na wielogodzinną samotność.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-55845235995183732192018-01-23T09:38:38.442+01:002018-01-23T09:38:38.442+01:00Już dawno przestaliśmy być elementem łańcucha poka...Już dawno przestaliśmy być elementem łańcucha pokarmowego. Gdybyśmy wszyscy zastanowili się nad tym ile pożywienia marnujemy to nie trzeba by hodować tylu zwierząt.<br />Nie chcę Cię martwić, ale zapewne wszystko co żyje, a więc wszystkie żywe organizmy cierpią - to że marchewka nie drze się wniebogłosy gdy ją wyrywamy z ziemi to nie dowód,że tego nie czuje.<br />Wyobraz sobie- myjesz marchewkę, zaczynasz ją oskrobywać a ta wrzeszczy. To by dopiero było;)))anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-90395792050800852562018-01-23T09:31:21.453+01:002018-01-23T09:31:21.453+01:00Drobiazg, z przyjemnością pisałam o tej książce.
S...Drobiazg, z przyjemnością pisałam o tej książce.<br />Serdeczności;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-81287424345855267392018-01-23T09:30:14.704+01:002018-01-23T09:30:14.704+01:00Trwają próby "wyhodowania" sztucznego mi...Trwają próby "wyhodowania" sztucznego mięsa, co<br />mogłoby rozwiązać problem hodowli. Większość ludzi nie szanuje zwierząt, powtarzając jak mantrę durnotę, że to Bóg stworzył florę i faunę po to by nam służyła.Oczywiście można uznać, że wszystko co żyje jest fragmentem łańcucha pokarmowego, ale ów łańcuch pokarmowy w obecnych czasach nie jest tak naturalny jak w pradawnych, gdy człowiek nie prowadził hodowli i był równie często zjadany jak i zwierzęta.I to zjadany nie tylko przez zwierzęta ale i przez własny gatunek. Niestety są dowody na kanibalizm, choć niektórzy to negują.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-15974879320774109262018-01-23T09:19:42.094+01:002018-01-23T09:19:42.094+01:00Z domowymi zwierzakami jest jak z dzieśmi- im więc...Z domowymi zwierzakami jest jak z dzieśmi- im więcej poświęcasz mu czasu i uwagi tym pies mądrzejszy. Ponieważ jestem dziwadło, to mówiłam do swego dziecka strasznie dużo gdy tylko się urodziło i równie dużo mówiłam do psa- a potem pewnych słów nie można było wymawiać, bo pies na nie natychmiast reagował. Mój wet się śmiał,że chyba pan hodowca coś majstrował przy genach mego psa i stąd pies taki uczony.Bo hodowca od którego kupiłam swojego jamniora rzeczywiście trochę eksperymentował (mój miał domieszkę nie sznaucera ale Dandie dinmont teriera w swym rodowodzie) a przed laty pan hodowca miał nawet w domu małpkę i wet za każdym razem się śmiał, że to małpie geny tak memu psu poprawiły inteligencję.Większość psów jest naprawdę mądra i może zadziwić człowieka swą mądrością i miłością.Mój pies odszedł w 2010 r, a ja nadal za nim tęsknie- nie za jakimś psem- tylko za nim. anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-23199752470091964752018-01-23T09:06:21.903+01:002018-01-23T09:06:21.903+01:00Z "sekretnego życia drzew" przeczytałam ...Z "sekretnego życia drzew" przeczytałam dopiero dwa rozdziały. Ale kiedyś oglądałam film o tym, jak drzewa porozumiewają się ze sobą- to było dość zaskakujące. Badania nad tym zagadnieniem nadal trwają i myślę, że ta książka też mnie "wciągnie".<br />Tyle tylko, że jako mieszkanka betonowej dżungli nie potrafię zauważyć tych wszystkich subtelności flory.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-40667044533378989072018-01-22T23:00:08.541+01:002018-01-22T23:00:08.541+01:00Świetna recenzja , ale i świetnie napisałaś , tak...Świetna recenzja , ale i świetnie napisałaś , tak właśnie jest.<br />Jak się jest na co dzień z tym samym zwierzatkiem to widzi się doskonale co ono czuje i myśli :-)<br />Wystarczy tylko umieć obserwować...krystynabozennahttps://www.blogger.com/profile/03140701107713706068noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-45430070671779944572018-01-22T20:44:05.769+01:002018-01-22T20:44:05.769+01:00Z drzewami i ich sekrettnym zyciem jakos mi nie po...Z drzewami i ich sekrettnym zyciem jakos mi nie po drodze, ja bardziej na faune jestem zorientowana ;) <br />Od kilku lat mam psa, moja slawetna Mirke. Przedtem byly kociaki. Zmyslne bestie, ale kot jak kot, kota sie nie ma, kot ma ciebie. <br />Z Mirka jest to cos kompletnie innego. Niebywale zycie w srodku tego zwierza. Cechy charakteru, okazywanie uczuc, rozmowa jedynie spojrzeniami- ja na nia, ona na mnie, i wiemy, o co chodzi. Psy niby nie rozumieja mowy, jedynie znaczenie pojedynczych slów- kompletna bzdura, ze tak powiem. Mirka jest "poliglotka"- w pierwszych latach swojego zycia poslugiwala sie, ze tak to okresle, jezykiem serbsko- chorwackim, teraz "umie" po niemiecku i polsku. Niesamowite, gdy mi potakuje, zalezy co i w jakim jezyku jej mówie ;) a tak na serio, pies potrzebuje okolo 6 tygodni, aby "zalapac" inna mowe- doswiadczenie przyjaciólki, której psy pochodza z Wegier, Polski i Czech. Bywalam przy tym, widzialam. Pamietam jeszcze, jak to bylo z briardka Aneta z Czech, która z poczatku wyraznie cieszyla sie na komenty po czesku, które ja zdazylam zapamietac, a na Ine patrzyla jak na aliena- nawet, gdy niemieckim komendom towarzyszyly gesty, w sumie wszedzie takie same. <br />Co mnie w Mirce stale wzrusza, to jest jej bezgraniczne zaufanie w sprawe, ze jestesmy obie i bedziemy, i najchetniej wszystko razem. Lucyhttps://www.blogger.com/profile/13794277755865835060noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-25578231521641918662018-01-22T18:52:10.888+01:002018-01-22T18:52:10.888+01:00Już kilka razy przymierzałam się do kupienia tej k...Już kilka razy przymierzałam się do kupienia tej książki oraz "Sekretnego życia drzew". I po Twojej recenzji żałuję, że tego jeszcze nie zrobiłam. Dorotahttps://www.blogger.com/profile/11164427540788337077noreply@blogger.com