tag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post5738634970175343752..comments2024-03-29T09:30:04.060+01:00Comments on nic specjalnego: Ciągle jestem......anabellhttp://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comBlogger44125tag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-88167237213826917812017-05-11T15:24:10.892+02:002017-05-11T15:24:10.892+02:00Włóczek już prawie nie mam.Gdy pakowałam wszystko ...Włóczek już prawie nie mam.Gdy pakowałam wszystko do remontu z zamkniętymi niemal oczami oddałam włóczki "w dobre ręce". Co jakiś czas robię remanent w książkach i przyjeżdża po nie pan, który zabiera wszystko jak leci.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-29322215189548882132017-05-11T11:47:12.291+02:002017-05-11T11:47:12.291+02:00Ja na razie na etapie zdjęć jeszcze nie jestem,to ...Ja na razie na etapie zdjęć jeszcze nie jestem,to dopiero przede mną i z moją naturą zbieracza nie wiem jak sobie z tym zadaniem poradzę.Póki co walczę z ciuchami,butami,przydasiami różnistymi.Zbierane latami książki to też niezłe wyzwanie -co zostawić,co oddać a co zwyczajnie wyrzucić.Usiłuję też powyrzucać różne durnostrojki i kurzołapki i pomału dochodzę do włóczek-to dopiero będzie walka :)))Za zdjęcia i papiery wezmę się na koncu,na razie leżą zwalone na kupę.Powodzenia z segregacją,łatwe to nie jest:))tonkahttps://www.blogger.com/profile/14100772411678520934noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-47972601187461788222017-05-11T10:24:24.079+02:002017-05-11T10:24:24.079+02:00Wiesz, ja to chyba już do niczego nie jestem przyw...Wiesz, ja to chyba już do niczego nie jestem przywiązana. Do życia też nie.Ostatnio pomyślałam, że zlikwiduję wszystkie wcześniejsze wpisy na obu blogach i będę stale pilnowała by nie było ich więcej niż trzy na każdym blogu. Na razie nie mam na to czasu, bo chcę je usunąć systemem linijka po linijce, a to wymaga czasu.<br />Mnie na zdjęciach prawie nie ma- nigdy nie lubiłam się fotografować a co zrobi z resztą zdjęć córka to mnie mało interesuje.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-57886715007541854852017-05-11T10:14:29.091+02:002017-05-11T10:14:29.091+02:00Przyznam się bez bicia-od urodzenia jestem bałaga...Przyznam się bez bicia-od urodzenia jestem bałaganiarą. Najgorsze jest to, że w bałaganie wszystko odnajduję błyskawicznie. No ale jeżeli coś starannie poskładam, posegreguję i pochowam to koniec- wciąż czegoś szukam.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-44377417970540829152017-05-11T10:10:22.834+02:002017-05-11T10:10:22.834+02:00Z przykrością zauważyłam, że coraz częściej miałam...Z przykrością zauważyłam, że coraz częściej miałam zamiar coś zrobić, ale tego nie zrobiłam. I nawet trudno mi znalezć odpowiedz dlaczego. Koleżanka mówi mi wtedy - spójrz na metrykę, to zrozumiesz.;)) anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-12844005839412873872017-05-10T10:38:23.401+02:002017-05-10T10:38:23.401+02:00Ja jestem dziwna nie lubię i nie kolekcjonuję jako...Ja jestem dziwna nie lubię i nie kolekcjonuję jakoś specjalnie pamiątek, dotyczy to też zdjęć.<br />Oczywiście mam trochę zdjęć z młodości, trochę zdjęć dzieci, ale oglądam od wielkiego święta.<br />W dobie fotografii cyfrowej co jakiś czas wywołuję kilka zdjęć, a teraz kiedy mam kolorową drukarkę to drukuję jakieś ciekawsze zdjęcie i wieszam na korkowej tablicy w kuchni jak mi się nudzi zamieniam na inne, a to opatrzone wyrzucam.<br />Że mam rację nie przywiązując się do rzeczy przekonał mnie widok zdjęć i albumów jakie walają się w kartonach wystawianych przez pana Wygrzebkowicza na rynku.<br />Ludzie zbierali, kolekcjonowali, a potem w razie braku potomków, albo niechęci potomków obcy ludzie grzebią w ich ukochanych rzeczach.<br />Zawsze powtarzam moim potomkom, że ja nie przywiązuję się do rzeczy i miejsc, ale do ludzi tak.<br />Pozdrawiam.wiszniahttps://www.blogger.com/profile/04713251039688255406noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-10300414790208274972017-05-10T00:44:19.698+02:002017-05-10T00:44:19.698+02:00Kiedyś dawno, dawno temu miałam wszystko poukładan...Kiedyś dawno, dawno temu miałam wszystko poukładane jak w pudełeczku. Niestety te czasy minęły bezpowrotnie, zrobiłam się straszną bałaganiarą.<br />Aniu, też mnie to czeka tz. pakowanie, segregowanie zdjęć i wyrzucanie rzeczy niepotrzebnych i na samą myśl już mi się nie chce.<br />Nienawidzę przeprowadzek tak jak i remontów!<br />Atanerhttps://www.blogger.com/profile/14103841614944654892noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-77127795457583868562017-05-09T14:54:32.628+02:002017-05-09T14:54:32.628+02:00To ja mam dokladnie jak GAJA, tez mialam sie zabra...To ja mam dokladnie jak GAJA, tez mialam sie zabrac do roboty przez zime i nic, zupelnie nic nie zrobilam. A czas uplywa i przeprowadzk co raz blizej. Stardusthttps://www.blogger.com/profile/00684993585605259841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-56863660262462404402017-05-09T14:51:03.485+02:002017-05-09T14:51:03.485+02:00Oj tak, ja zlikwidowalam firme dwa lata temu, a do...Oj tak, ja zlikwidowalam firme dwa lata temu, a dokumenty ciagle nie ruszone w dwoch kartonach. Strach sie bac, a przeciez w przyszlym roku tez planujemy sie przeprowadzic. Stardusthttps://www.blogger.com/profile/00684993585605259841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-28832304952871175382017-05-09T14:48:52.994+02:002017-05-09T14:48:52.994+02:00Tez mam bardzo duzo zdjec i nawet te papierzaste z...Tez mam bardzo duzo zdjec i nawet te papierzaste zeskanowalam, posegregowalam latami i wszystkie zdjecia mam na dysku zewnetrznym. Oczywiscie te biezace z ostatnich np. dwoch lat sa ciagle na komputerze i co jakis czas trzeba je przeniesc na dysk zewnetrzny, ale to juz mniej roboty niz z takimi papierowymi. Stardusthttps://www.blogger.com/profile/00684993585605259841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-8260290069425900142017-05-09T10:48:32.337+02:002017-05-09T10:48:32.337+02:00Ojej, nie chciałam wzbudzać w Tobie wyrzutów sumie...Ojej, nie chciałam wzbudzać w Tobie wyrzutów sumienia, wierz mi;) Nie da się ukryć, że gdyby nie perspektywa przeprowadzki to nic by mnie nie zmusiło do "wysiłku" zejścia z parteru do piwnicy i selekcjonowania zdjęć. Dobrze, że to zrobiłam, bo nigdy nie wiadomo kiedy człowieka demencja dopadnie i sam siebie na zdjęciu nie pozna.<br />Nie mniej gdy niedawno odbierałam swój paszport to wcale nie byłam pewna czy to ja jestem na zdjęciu paszportowym;)<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-38190402320583571192017-05-09T10:42:01.764+02:002017-05-09T10:42:01.764+02:00Wystarczy gdy te zdjęcia po prostu opiszesz i pouk...Wystarczy gdy te zdjęcia po prostu opiszesz i poukładasz wg lat. To obrastanie we wszelkie "dobra" jest koszmarem-czasami;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-84127356442312617492017-05-09T10:40:01.730+02:002017-05-09T10:40:01.730+02:00Ponieważ już wiesz o tej przeprowadzce to masz sza...Ponieważ już wiesz o tej przeprowadzce to masz szansę przygotować się do niej stopniowo i metodycznie. Ważne jest jednak uporządkowanie w pierwszej kolejności wszystkich dokumentów no i zdjęć, jeśli jest ich dużo. Też wolę oglądać papierowe zdjęcia niż ich wersje elektroniczne. Tak jak i czytać książki w wersji papierowej a nie elektronicznej.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-88703808633078282902017-05-09T09:14:25.560+02:002017-05-09T09:14:25.560+02:00No pięknie... Całą zimę miałam segregować, porządk...No pięknie... Całą zimę miałam segregować, porządkować, niczego nie zrobiłam, wiosna nastała, prawie zapomniałam, a tu proszę - Twój wpis. I moje wyrzuty sumienia powróciły. GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-26256576786174611102017-05-09T01:29:49.561+02:002017-05-09T01:29:49.561+02:00Zdjec tez mi sie sporo uzbieralo i zawsze sobie ob...Zdjec tez mi sie sporo uzbieralo i zawsze sobie obiecuje, ze w koncu je wszystkie zeskanuje i na tym sie konczy... Z czasem obrasta sie w tysiace rzeczy, wiec na haslo "przeprowadzka" mam dreszcze i koszmary. Jesli los znowu mnie do tego zmusi, to chyba zwieje ciemna noca w tym, co na grzbiecie :(. Leciwahttps://www.blogger.com/profile/14724178738597060610noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-62044662331486357882017-05-08T23:18:32.767+02:002017-05-08T23:18:32.767+02:00Od trzech lat nie porządkowałam zdjęć, mam je w ko...Od trzech lat nie porządkowałam zdjęć, mam je w komputerach, ale planuję wywołać. Album ogląda się chętniej niż ekran monitora. <br />Przede mną też szykowanie się do przeprowadzki, ale dopiero za rok. <br />Trzymaj się, przed Tobą niełatwy okres. <br />Pozdrawiam bardzo serdecznie.tajemnezapiskihttps://www.blogger.com/profile/15872700679673616815noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-59417541625981638442017-05-08T23:15:18.888+02:002017-05-08T23:15:18.888+02:00A przy tym wszystkim jestem sama na siebie zła, że...A przy tym wszystkim jestem sama na siebie zła, że tak to jakoś zaniedbałam.Oczywiście juz znalazłam usprawiedliwienie;) To wszystko przez ten remont i nowe meble, które sa mało pojemne, więc zdjęcia "zeszły z widoku" zalegając w piwnicy. Na razie tam mieszkanie się remontuje.Ale są inne problemy, bo jak to u nas- umowy międzynarodowe to jedno a praktyka to drugie- są problemy z państwowym ubezpieczeniem<br />zdrowotnym- zbyt duża różnica pomiędzy kosztami leczenia tu i tam. A na prywatne to nas nie stać.<br />Czekam na lepszą pogodę i może wreszcie uda nam się spotkać.A może Ty znajdziesz ciut czasu i wpadniesz do mnie.<br />Samego dobra, Kochana. anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-51717399836367145732017-05-08T22:59:39.272+02:002017-05-08T22:59:39.272+02:00Współczuję Ci tego segregowania. To wciąż przybier...Współczuję Ci tego segregowania. To wciąż przybiera postać sumowania wspomnień i zamykania jakiegoś etapu. To nie jest miłe. Jednak jak już będziesz miała to za sobą naciesz się nową sytuacją jak wejściem na Nową Drogę! Czy coś wiadomo o nowym locum? Często myślę o Tobie. Najserdeczniej.Joterkowohttps://www.blogger.com/profile/10878151291572464662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-34815008247234359702017-05-08T18:54:04.489+02:002017-05-08T18:54:04.489+02:00Luzem to miałam niewiele zdjęć, ale bardzo wiele p...Luzem to miałam niewiele zdjęć, ale bardzo wiele poniewierało się w takich dziwnych małych albumikach.I jeśli ktoś chciał się dowiedzieć co to, to musiał za każdym razem zdjęcie wyciągnąć, a to często powodowało uszkodzenie tej zdjęciowej przegródki. No i mało wygodne było...<br />Teraz wszystko będzie podpisane<br />Miłego;) anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-89852098841711558522017-05-08T18:48:35.938+02:002017-05-08T18:48:35.938+02:00Wiele zdjęć rodzinnych przepadło w czasie wojny.
A...Wiele zdjęć rodzinnych przepadło w czasie wojny.<br />A i tak mam zdjęcie które ma ponad 100 lat.Tych bardzo starych zdjęć mi żal, że przepadły. Trochę jeszcze ich mam i są ozdobą albumu rodzinnego.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-13094755722963959202017-05-08T18:45:41.507+02:002017-05-08T18:45:41.507+02:00Teraz pamiętasz, ale może jednak je podpisz, bo gd...Teraz pamiętasz, ale może jednak je podpisz, bo gdy z wiekiem lekuchno nawali pamięć to już nikt nie będzie wiedział kto i dlaczego na nich jest;)<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-61684471615514390432017-05-08T18:42:54.787+02:002017-05-08T18:42:54.787+02:00Mam wrażenie, że niedługo skończę tę zabawę i wsz...Mam wrażenie, że niedługo skończę tę zabawę i wszystkie albumy zamknę w jakimś eleganckim pudle.<br />Na płytach DVD mam tylko ślub córki. Ale dojrzałam do zrobienia remanentu na kompie, bo tu też jest zbyt dużo zdjęć.Wpierw uporządkuje, potem zgram na dysk zewnętrzny i wreszcie odetchnę.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-63770553809826510022017-05-08T18:38:55.482+02:002017-05-08T18:38:55.482+02:00No niby można, ale i tak nie ominie nas wtedy prac...No niby można, ale i tak nie ominie nas wtedy praca związana z posegregowaniem i wybraniem zdjęć.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-31815592540283401202017-05-08T08:33:01.374+02:002017-05-08T08:33:01.374+02:00Klik dobry:)
Ja nie mam luzem zdjęć. Fotografie są...Klik dobry:)<br />Ja nie mam luzem zdjęć. Fotografie są w albumach, po jednym - dwa z jednego wydarzenia. Wszystkie opisane i chętnie oglądane. Cyfrowych nikt nie chce oglądać, bo są ich tysiące. Z jednej wycieczki, chrzcin czy urodzin po 600 - 800 szt. Ile to czasu trzeba, by obejrzeć?! Jeśli się wezmę za porządki, to w tych cyfrowych fotografiach.<br /><br />Pozdrawiam serdecznie.alEllahttps://www.blogger.com/profile/13012602101085189379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3135024086741910539.post-70873057695816662012017-05-08T00:59:14.832+02:002017-05-08T00:59:14.832+02:00Ja zdjęć rodzinnych mam mało, bo większość albumów...Ja zdjęć rodzinnych mam mało, bo większość albumów tworzonych przez rodziców została przez nieuwagę wyrzucona. Moja sistra jest zwolenniczką albumów i zdjęć, które można wziąć do ręki. Natomiast jej dzieci wszystkie zdjęcia wrzucają do komputera. Pozdrawiam i przenoszę się na drugi blog, bo bardzo jestem ciekawa tej opisanej prawdziwej historii.iwonazmyslonahttps://www.blogger.com/profile/06649160379290866404noreply@blogger.com