drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 28 maja 2021

Myśli piątkowe........

                              ........zapewne niezbyt ciekawe, no ale ja nie prowadzę tu ciekawego życia, choć mogę powiedzieć, że właściwie to  żyję w ciekawych czasach. Jakby na to nie spojrzeć, to za mojej "kadencji na tym łez padole" zakończyła się druga wojna światowa, człowiek poleciał na Księżyc, nie tylko wymyślono komputery ale tak się porobiło, że trudno bez nich żyć, elektronika rozkwitła, podobno mój smartfon ma moc obliczeniową przewyższającą moc obliczeniową komputerów, które pomogły wyekspediować rakietę na Księżyc, w Kosmosie snują się satelity i jest ich zatrzęsienie a na dodatek krąży Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, a ja, z uporem maniaka, bloguję od listopada 2008 r. i Was zanudzam, a ludzkość z wielkim poświęceniem, godnym lepszej sprawy, niszczy planetę na której żyjemy. 

Polska Agencja Prasowa doniosła, że w Berlinie wmurowano Kamień Węgielny w budowlę mającą być wspólnym domem modlitwy dla chrześcijan, żydów i muzułmanów- Haus of One. Będą to trzy oddzielne sale, ale pod jednym dachem, otwarte również dla innych zainteresowanych. Przedstawiciele tych trzech wyznań sądzą, że będzie to świetne miejsce dialogu pomiędzy wyznaniami. Jak dożyję, to na pewno ze zwykłej ciekawości tam zajrzę.

Koszt budowy przewidywany jest na 47 milionów euro, część kosztów to będą tzw. "datki" od osób prywatnych. Rząd federalny da 20 mln, kraj związkowy 10mln. Zakończenie budowy przewidywane jest na rok 2024 lub 2025.

Mnie, jako osobie nie związanej z jakimkolwiek wyznaniem, bardzo się pomysł podoba, ale mam brzydkie podejrzenie, że o ile nastąpił wielki rozkwit techniki i technologii, to rozwój umysłów przysłowiowych "Kowalskich" na świecie jakoś nie nastąpił - mało tego- powiedziałabym, że chyba się umysły ludzkie "zamykają" na różne pożyteczne dla ogółu idee i ten wspólny dom modlitwy pewnie tego nie zmieni.

Pomysł zrodził się w 2007 roku, gdy w Berlinie na Petriplatz trwały wykopaliska archeologiczne i podczas ich trwania odkryto fundamenty co najmniej czterech świątyń, które  stały tam od średniowiecza. I wtedy członkowie ewangelickiej wspólnoty St Petri-S.Marien pomyśleli o ponownym wykorzystaniu tego miejsca.

Wspólny dom modlitwy dla tych trzech wyznań, z punktu widzenia logiki jest jak najbardziej dobrym pomysłem, bo chrześcijaństwo, judaizm i islam są religiami monoteistycznymi, a trzeba też pamiętać, że zarówno chrześcijanizm jak i islam odwołują się do judaizmu.  Wspólna jest wiara w jednego Boga, w anioły i Szatana, w objawienia boskie i proroków, w Sąd Ostateczny, raj i piekło.

We wszystkich tych religiach odprawia się modlitwy, obowiązuje post, ważną rolę odgrywa pielgrzymowanie do świętych miejsc, specjalne znaczenie nadaje się rytuałowi inicjacji. Dla wszystkich trzech wyznań ważna jest Jerozolima, prorokiem jest nie tylko Mahomet ale również Abraham, Mojżesz, Noe, Jezus.

A z rzeczy bardziej przyziemnych- w dalszym ciągu pogoda w krateczkę. Od 7 czerwca mają się tu rozpocząć szczepienia p. covidowe dla dzieci od ukończonego 12 roku życia. Wynika z tego, że Starszego nam zaszczepią.

A pojutrze ma podobno być super pogoda - cały dzień tylko słońce!!! Brzmi to nieźle- sprawdzimy!

Miłego weekendu Wszystkim!!!