drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 1 maja 2015

Mieszane uczucia mam

Dowiedziałam się dziś, że mój Starszy Krasnal od trzech tygodni należy do
Berliner Mozart Kinderchor i miał już wraz z tym chórem pierwszy publiczny
występ.
Koncert był w Ogrodzie Zoologicznym i występowało wiele chórów.
Estrada jest usytuowana przed letnią restauracją , więc umilano gościom posiłek.
Podobno Krasnal na początku był nieco zdenerwowany, bo raptem miał przedtem
3 próby, ale się opanował, posłusznie wszedł na scenę i ...śpiewał.
Poza tym w połowie czerwca ma wyjazd z chórem na krótki obóz, ale będzie
musiało z nim jechać któreś z rodziców, bo on jest jeszcze za mały na taki
samodzielny wyjazd. To ma być zgrupowanie,  na którym dzieci mają nieco
wypocząć i ćwiczyć głos.
Poza tym dziecię było na próbnej lekcji gry na fortepianie, spodobało mu  się i
od najbliższego poniedziałku będzie chodził na lekcje muzyki.
Prawdopodobnie trzeba będzie wypożyczyć do domu instrument.
Wyobrażam sobie co przeżywa teściowa mojej córki, bo ze 3 lata temu sprzedała,
bez porozumienia z synem, jego pianino.
No to mam wnuczka matematyko-muzyka.
Śmieję się, że młodszy, który dobrze chwyta tonację, nauczy się grać na gitarze i
chłopcy stworzą zespół. Ale lekcje gry na gitarze są dopiero od IV klasy.
Mam wrażenie, że moja córka jest nieco przestraszona rozwojem sytuacji, bo to
"pożera" czas, którego ciągle jej brakuje.