drewniana rzezba

drewniana rzezba

wtorek, 1 lutego 2011

116. Już wysłałam

Tak właśnie wygląda ten naszyjnik z bursztynowej sieczki. Dziś  go wysłałam.
W naturze wygląda lepiej, ale chyba  nie potrafię dobrze fotografować biżuterii.

W sobotę mam gości i postanowiłam zrobić  dwie rzeczy, których dawno nie
robiłam - zupę cytrynową z imbirem i wytrawne muffinki. Jedno i drugie może
być samodzielnym daniem, ja te muffinki podam do zupy, niczym paszteciki.

Zupa cytrynowa z imbirem,  dla 4 osób:
Składniki:  1/2 kg biustu z kurczaka, 2 łyżki oleju, curry, pieprz, 1 cytryna,
                 1 limetka, 3 cm korzenia imbiru, szczypta chili,ok. 1 l wywaru
                 drobiowego (może być bulion z kostki)
Wykonanie: Mięso kroimy w cienkie paski i partiami obsmażamy na rumiano
                   na oleju.Posypujemy je curry, pieprzem i chili. Sparzone wrzątkiem
                   cytrynę i limetkę kroimy w cieniutkie plasterki, imbir obieramy i
                   kroimy na  cienkie plasterki, z których robimy paseczki.Wkładamy
                   to do garnka z mięsem i wszystko razem króciutko przesmażamy.
                  Teraz zalewamy wszystko wywarem i gotujemy jeszcze 15 minut.
Jedna porcja tej zupy zawiera zaledwie 4g tłuszczu, 8g  węglowodanów,
32 g białka i 290 kalorii.

Przepis na muffinki z serem pleśniowym i oliwkami:
Składniki:  10dag sera pleśniowego, 100 ml śmietany, 3 jajka, 2 łyżeczki
                 proszku do pieczenia, 130g mąki, 4 dag zielonych oliwek,
                 szczypta soli i pieprz.
Wykonanie: odkrawamy skórkę z sera, kroimy go w malutką kostkę i odsta-
                  wiamy go na 1 godzinę. Po tym czasie dajemy do niego smietanę
                  i rozcieramy na gładka masę (ja to robię blenderem).Dodajemy
                  jajka, znów mieszamy, dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem
                  do pieczenia i oliwki pokrojone w małe kawałki, mieszamy, na-
                  kładamy do foremek, pieczemy 20 - 25 minut w 200 stopniach.
Te muffinki są pyszne na ciepło, ale na zimno też smaczne. Ja podam je na
ciepło, do zupy.