drewniana rzezba

drewniana rzezba

czwartek, 19 kwietnia 2012

295. Dobry dzień

Dziś mam dobry dzień, bo dostałam pozytywną ocenę mammografii, więc
następne nerwy za rok. Poza tym zaplombowałam już drugi ząb i został
mi jeszcze tylko jeden mały ubytek, który mi pani dentystka zrobi we wtorek.
A panią dentystkę mam  niebywale miłą i delikatną, a do tego blisko domu,
tak ze 300m do przejścia. Jeszcze nie spotkałam dentystki  tak delikatnej.
                                                  ***
Onet nadal działa mi na nerwy. Ciekawa jestem kiedy wreszcie chcąc zajrzeć
na onetowski blog uda mi się to zrobić za pierwszym razem a do tego
napisać komentarz bez otrzymania komunikatu, "twojemu blogowi nic
nie jest....".
Mojemu rzeczywiście nic nie jest, bo nie jestem w Onecie.
                                                  ***
Odbiło mi- zamówiłam automat do pieczenia chleba. Bo bułki też można
upiec. Mojemu mężowi tak się spodobało domowe pieczywo, że bez
mrugnięcia okiem zaakceptował wydatek. Podobno w poniedziałek już
będę go miała w domu. Oczywiście zrobię zdjęcie nabytku i sprawozdam
"wrażenia  z pieczenia". Postanowiłam nauczyć męża sztuki pieczenia
chleba, no bo skoro mu tak domowy chleb smakuje...
                                                  ***
W sobotę wybieram się na giełdę-wystawę minerałów i kamieni. Kochana
Mamon powiadomiła mnie o tej imprezie. Może nabędę jakieś kamyczki?
Jakby ktoś chciał obejrzeć to podaję adres- hala OSiR, Warszawa,
ul.Nowowiejska 37b (blisko ul.Krzywickiego), a szczegóły są na
stronie:www.mineraly.waw.pl
A od 30 kwietnia do 3 maja na Fortach Bema (Warszawa) odbędzie się
bardzo ciekawa impreza "Bitwa Narodów". Program zapowiada się
ciekawie, bliższe szczegóły na www.bnfest.pl   Na ten festiwal zjedzie się
rycerstwo z kilku krajów Europy. Oprócz różnych pojedynków i bitew
będzie sporo imprez towarzyszących. Jeśli tylko dopisze pogoda to
pewnie się wybiorę. Nie musi być bardzo ciepło, byle nie padało.
                                                   ***
Czy Wam też tak szybko umyka czas? Niby dłużej widno, ale mam
wrażenie, że doba się skróciła. Ciągle jestem niewyspana, ciągle mam
furę roboty i na  nic nie mam czasu. Urok ktoś na mnie rzucił czy co????