drewniana rzezba

drewniana rzezba

niedziela, 20 listopada 2022

Widok z okna

 ........mojej kuchni.

Widok na  tyle niecodzienny, że aż pyknęłam  "zdjątko", bo trudno  to nazwać  zdjęciem. Wczoraj  cały  dzień coś mżyło i właściwie jest  to pamiątka po wczorajszej "mżawce". Dziś na termometrze "0", na ulicy ani śladu po jakimś "śniegu" tylko na podwórku pamiątka  po  wczorajszej śniegowej  mżawce. Po raz pierwszy  widziałam tak mikroskopijne płatki/kropelki śniegu. Naprawdę  musiałam się dobrze  zjawisku przypatrzeć, by dostrzec, że to  nie  zwykła, a śniegowa  mżawka.

W pokojach  mam, pomimo włączonych  kaloryferów, aż 18  stopni ciepła, bo piec centralnego  ogrzewania  jest opalany  gazem,  a gazu, jak  wiadomo - brakuje - i należy go oszczędzać. W ramach  oszczędzania  wszyscy właściciele domów    mieszkalnych i  nie  tylko, dostali odgórne  wytyczne jak ma być ustawione ogrzewanie.  A na dworze oszałamiająca  temperatura wynosząca 0 stopni. Jak dobrze pójdzie, to podobno  będzie  aż +1. Ale na koniec  nadchodzącego  tygodnia jest  szansa na +7 stopni. Jedno jest pewne - Niemcy, ów przez  wiele osób kraj  wymarzony, mlekiem i miodem płynący, ma  spore problemy finansowe i coraz  bardziej należy "zaciskać pasa".

Na gruncie prywatnym  też nie mam się czym zachwycić, jakoś nie mogę dojść do siebie - pewnie za daleko odeszłam od dobrego stanu  zdrowia. Niestety muszę  się w tym tygodniu przemieścić do swojego rodzinnego lekarza - mam nadzieję, że może już będą  w stanie  podać  mi kod na e-recepty i uda mi  się zaliczyć  szczepienie p. grypie oraz zbadać poziom mego TSH.

Muszę Was  pocieszyć - nie tylko kraj nad  Wisłą nie jest zadowolony  z rządu, który został wybrany - tu też narodowi  pomału otwierają  się oczęta na otaczającą rzeczywistość. Po prostu sprawdza  się stare, ale wciąż  aktualne powiedzenie, że "lepiej jest  wrogiem  dobrego"  i nie  warto wierzyć w przedwyborcze obietnice.

Miłego nowego tygodnia Wszystkim życzę!