drewniana rzezba

drewniana rzezba

poniedziałek, 23 maja 2022

NIC....................

                         ...................zupełnie  nic się u  mnie  nie dzieje.

Mam  co prawda nowiusieńki i  już pomalowany sufit w łazience,  ale teraz  czekam na pomalowanie  w niej ścian, które jednak  też  wymagają farby i pędzla. Najgorsze, że nadal  całą  zawartość  łazienki mam w dalszym  ciągu zgromadzoną  w sypialni i  nieco mnie to już  wk.., to  znaczy  wścieka.

A tu portret mego  nowego  sufitu:


No ale pogodę mam przynajmniej  niezłą - na zmianę   chmury  ze  słońcem  a temperatura  całkiem kulturalna, +20 stopni.

Tu  znowu szykują  się  kolejne   ferie w szkołach, tym razem  z okazji "Zesłania  Ducha Świętego"- od 27 bm. aż do 7 czerwca. A potem  to już będą wakacje, które w Berlinie  będą od 7 lipca do 19  sierpnia. Potem będą ferie  jesienne-"wykopkowe" od 24 października do 4 listopada, no  a potem  jak  zwykle od 22 grudnia do 2  stycznia ferie zimowe.  Ostatnie  dwa lata  były dość  ubogie   w dni,  w które  dzieci bywały  w szkole, a nauczanie  zdalne nie  wszystkim  dzieciakom  służyło. Podobno wiele  dzieci ma kolosalne braki w poziomie   wiedzy  i trwają rozliczne  dyskusje  co  z tym  począć. I pomyślałam, że skądś już to znam.  Jałowe  dyskusje  tam, gdzie potrzebne  są  konkretne  działania to  wielce  europejska   cecha.

Niemcy już załamują  rączęta, bo z powodu pandemii i wojny na Ukrainie pszenica  zdrożała  dwukrotnie,  a Niemcy  zjadają bardzo  dużo chleba i  ciastek. Według danych RTL News jeden  mieszkaniec  Niemiec zjada  średnio 61 kilogramów  chleba  rocznie.  W Niemczech zarejestrowanych  jest około 3200 jego odmian. No cóż - od  chwili przyjazdu nie  zjadłam nawet 1 kilograma  chleba z "normalnej" mąki,   bom  jest  bezglutenowa.

A dziś  słucham:




 Miłego  nowego  tygodnia Wszystkim!!!!!