drewniana rzezba

drewniana rzezba

sobota, 5 września 2020

Carmina Burana

W 1803 roku, w Bawarii w jednym z opactw w miejscowości Benediktbeuern
znaleziono trzynastowieczny zbiór pieśni, który został przekazany do biblioteki
w Monachium.
W tejże bibliotece trafił na nie Carl Orff, kompozytor, pedagog i dyrygent,
twórca własnej metody wychowania muzycznego, której głównym elementem
był śpiew i gra na prostych instrumentach perkusyjnych, takich jak: bębenki,
tamburyny, kołatki, grzechotki, trójkąty, dzwonki melodyczne.
Najważniejsza zdaniem Orffa  jest tu improwizacja i rozwijanie ekspresji bowiem
głównym elementem muzykowania jest rytm.
Zbiór trzynastowiecznych pieśni skłonił Orffa do skomponowania wielkiego
utworu wokalno- instrumentalnego. Jest to kantata sceniczna na głosy solowe,
chór i orkiestrę i jest stylizacją muzyki średniowiecza.
Prawykonanie odbyło się w 1937 roku w Operze Frankfurckiej i nawet zyskało
poklask Hitlera, choć sam Orff był lewicowcem i pisał muzykę do utworów
Bertolta Brechta.
Jest też autorem maksymy:
"Bądź uroczy dla swych wrogów -nic ich bardziej nie rozzłości".

Mam nadzieję, że się Wam spodoba.

21 komentarzy:

  1. Tym wielgachnym chórem zrobiłaś mi wielką przyjemność, dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo się z tego cieszę. Pierwszy raz na ten utwór trafiłam i zrobił na mnie duże wrażenie

      Usuń
  2. Ależ monumentalnie to wybrzmiało! Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie kompozycje Orffa ponoć były właśnie takie monumentalne.

      Usuń
  3. Monumentalne dzieło i robiące wrażenie wykonanie. Bardzo mi się podoba! Podobnie jak maksyma;-)
    Serdeczności i zdrówka, Anabell:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten chór- niesamowity! Pierwszy raz wysłuchałam tą kantatę.
      Miłego tygodnia Amasjo;)

      Usuń
  4. Wyslucham innym razem bo dzisiaj brak mi czasu a takze sesje tego typu wole przezywac w prywatnosci.
    Z maksyma bardzo sie zgadzam i wedlug niej postepuje, w dodatku znam jeszcze inna ktora stosuje - trzymaj przyjaciol blisko ale wrogow jeszcze blizej (by miec oko nad tym co robia przeciwko tobie).

    OdpowiedzUsuń
  5. Och ! Przepiękne wykonanie, niesamowity koncert! Bardzo lubię muzykę chóralną !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się zachwyciłam- nie da się ukryć, żałowałam,że nigdy nie słyszałam tego "na żywo".

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś mistrzynią w pleceniu koralikowych bransoletek:) Prześliczna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szalenie prosty splot, tyle tylko, że dość długo się splata bo koraliki są ze sobą łączone w dwóch płaszczyznach- w pionie i poziomie. No i nie zaszkodzi wpierw sobie wzór rozrysować.
      Mam w planie zrobienie bransoletki pt. "kwiatowa grządka", czyli na czarnym koralikowym podkładzie będą koralikowe malusieńkie kwiatki.

      Usuń
    2. Super:) Dla mnie czarna magia:)

      Usuń
    3. Muszę Cię pocieszyć, że niektóre sploty są dla mnie nadal "czarną magią."

      Usuń
  8. Zajrzyj koniecznie pod swój ostatni komentarz u mnie nt. Orlej Perci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyjdzie z tego książka, co najwyżej opowiadanie na mój drugi blog. Ale nie wiem czy chce mi się o tym pisać. Było, minęło, nie wróci.

      Usuń
  9. Wysłuchałem w całości. Faktycznie robi monumentalne wrażenie. Pozdrawiam.
    Jarek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Jarku, cieszę się, że czasami zaglądasz tutaj.
      Miłego;)

      Usuń
  10. Bycie uroczym dla swoich wrogów faktycznie jest jedną z najlepszych zagrywek. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja mam coraz więcej trudności by być uroczą- niestety.

      Usuń