drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 28 kwietnia 2017

Czasami dobrze jest.......

......oderwać się od przytłaczającej nas rzeczywistości.
Dookoła, niemal w każdym zakątku naszej Ziemi plenią się różne
konflikty - i to niestety najczęściej na tle religijnym. Jakby tak zebrać
razem "do kupy" wszystkich "prawdziwych i jedynych bogów" to
z całą pewnością można by z nich utworzyć jakieś nowe  państwo.
Jakąś  "bożydarię" czy  coś w tym rodzaju.


Nie wiem czy już wiecie, że w lutym tego roku Amerykańska
Agencja Kosmiczna NASA i Europejskie Obserwatorium Południowe
podały do wiadomości, że namierzono siedem nowych planet.
Jak na odległości w Kosmosie, znajdują się one  bardzo blisko naszego
Układu Słonecznego - zaledwie o 40 lat świetlnych. Jak na kosmiczne
odległości to zaledwie rzut beretem.
Owe nasze sąsiadki są podobne do naszej Ziemi-  mają zbliżoną masę,
krążą wokół swojej gwiazdy w odległościach, które sugerują, że być
 może istnieje na nich życie.
Wypatrzył je teleskop Trappist-1 i ich układowi nadano nazwę tegoż
teleskopu. Nie jakiegoś mniej lub  bardziej świętego  więc od razu widać,
że nie było w tym zespole żadnego naszego rodaka;)
Tych siedem obiektów orbituje wokół  swego słońca w takiej odległości
jak Merkury od naszego Słońca. Ponadto są planetami skalistymi, podobnie
jak Mars i Ziemia. Długość ich roku jest zróżnicowana i trwa od 1,5
do 12,4 dnia ziemskiego.. Jedna ich strona jest stale jasna.
Istnieje przypuszczenie, że gwiazda wokół której krążą jest ultrachłonnym
karłem, o temperaturze powierzchni o wiele niższej niż temperatura
powierzchni naszego Słońca.
NASA już przygotowuje się do dalszych obserwacji, które umożliwi nowy,
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, który zostanie wyniesiony na orbitę
w końcu 2018 roku.
Naukowcy będą poszukiwać na planetach  układu  Trappist-1 śladów
chemicznych wody, metanu, tlenu, ozonu i innych  składników atmosfery.
Będą też analizować temperaturę i ciśnienie na powierzchni egzoplanet,**
czyli najważniejsze elementy konieczne do powstania na planetach nowego
życia.
Bo wbrew pozorom Ziemia wcale nie jest tworem wyjątkowym a życie
w Kosmosie jest zapewne  bardziej powszechne niż nam się to wydaje.
Bo to, że czegoś nie widzimy nie jest dowodem, że tego nie ma;)
________
** egzoplanety - planety znajdujące się poza  naszym Układem Słonecznym.


                      A to jest struktura Drogi Mlecznej

                   To też Droga Mleczna, ale w bardziej romantycznym ujęciu;)




19 komentarzy:

  1. Zawsze mnie fascynuje, co stanie się z wiarą w jedynego boga-stwórcę, jeśli odkryją inne planety zamieszkałe przez istoty stworzone na inne podobieństwo, niż boskie...ale my się już tego nie dowiemy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I trochę mnie to martwi, że pewnie tego nie doczekam. Dobrze byłoby wtedy obejrzeć miny naszych katotalibów;)

      Usuń
  2. Niech wszystkie bogi bronia, zeby na tych innych planetach zyly stwory podobne ludziom, bo to chyba najgorszy gatunek w calym wszechswiecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorąc pod uwagę fakt, że ktoś raczył wymieszać własne geny z genami małpoluda nie można wykluczyć, że podobne operacje przeprowadzał również na innych planetach obdarowując swymi genami tamtejsze istoty, np, jakieś gady. Pozostaje pytanie czy te nasze marne cechy to dziedzictwo po małpoludzie czy po kosmitach.
      Miłego;)

      Usuń
  3. E, powiedzą, że bóg ma wiele postaci, i to dalej to podobieństwo... do innej postaci tegoz boga... pomysłowośc ludzka nie ma granic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak poszperasz "w zakazanej literaturze" potępianej przez KK to znajdziesz tam poprzedników Jezusa, było ich kilku.
      Miłego;)

      Usuń
  4. Też jestem przekonana co do życia na innych planetach. I pewnie to nie jest rzadkość, tylko my ze swoją zarozumiałością o wyjątkowości pewnie jesteśmy jedyni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłoby wprost nielogiczne by cały olbrzymi Kosmos był tylko i wyłącznie pustką pozbawioną inteligentnego życia. Poza tym nie można przecież wykluczyć, że wcale nie jesteśmy tym najlepszym, najmądrzejszym wytworem Kosmosu.

      Usuń
  5. Im więcej myślę, tym mniej wiem. Wiem, już to ktoś wiedział, że nic nie wie. Równam do mądrzejszego. Kosmosu nie ogarniemy, Boga nie ogarniemy, a religii to już na pewno. Ja na pewno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem głęboko przekonana, że gdyby nie było żadnych religii to na świecie ziemskim byłoby znacznie spokojniej i milej.

      Usuń
  6. Poczułam się taka mała, i ja, i Ziemia!
    Pozdrawiam serdecznie.Dziękuję za życzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądałam film nakręcony na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej - ładna ta nasza Ziemia z tej odległości.
      Miłego;)

      Usuń
  7. bez wątpienia we Wszechświecie jest mnóstwo planet z życiem, także rozumnym... rzecz w tym, że umysł ludzki w swoim rozumie tworzy przy okazji całe mnóstwo idiotyzmów i nie sądzę, by była to unikalna cecha mieszkańców Ziemi... gdy tedy pomyślę, jak wiele głupoty, zapewne też głupszej od ludzkiej, jest we Wszechświecie, to...
    to zrobiło mi się jakoś tak lżej...
    ...
    i odechciało wyjść z kina...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewien mój znajomy zawsze mawiał, że każde żywe stworzenie swój rozum ma, bo instynkt to też forma rozumu.Ostatnio oglądałam serię filmów z cyklu "jak budują swe domy zwierzęta". Nie jeden architekt mógłby się sporo nauczyć, bo niektóre ptasie gniazda zadziwiają swoją konstrukcją.
      Myślę, że z całą pewnością Kosmos tętni życiem a my nie jesteśmy jedynymi "rozumnymi" istotami.
      Miłego;)

      Usuń
  8. Hipotezę, że życie jest w kosmosie czymś powszechnym, można przyjąć niemal jako fakt, ponieważ rachunek prawdopodobieństwa mówi, iż jest bardzo mało prawdopodobne, by było inaczej. Jednocześnie niemal pewne jest, że dwie cywilizacje nigdy się nie spotkają. Po pierwsze, z powodu odległości, a po drugie, zbyt krótko one trwają. Status naszej cywilizacji, który umożliwia kontakt z innymi potencjalnymi mieszkańcami kosmosu, trwa niecałe sto lat - co to jest, w porównaniu do tych kilku miliardów lat? Cywilizacje są jak iskry z ogniska - zapalają się i gasną. Wszechświat nawet ich nie zauważa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiam się jaka byłaby reakcja ludzi gdyby jednak jacyś "Kosmici" nas odwiedzili. Większość ludzi jest mało odporna na "odmienność". A nikt nie może mieć pewności, że będą to osobnicy człekokształtni. Może będą nawet człekokształtni ale np. będą mieli skórę w odcieniu niebieskim.
      I co wtedy? A jak jeszcze im się tak złoży, że przypadkowo wylądują na terenie Polski??? Wyobrażasz to sobie???
      We Wszechświecie bez przerwy coś się kończy i coś zaczyna.Jedne gwiazdy giną,inne powstają, na jednych planetach rozkwita życie, na innych w tym samym czasie zamiera. Myślę, że odległości liczone w latach świetlnych są przeszkodą głównie dla cywilizacji będących na naszym poziomie rozwoju ale dla wyższych może wcale nie są przeszkodą.

      Usuń
  9. Przydałoby się paru ufoludków żeby za mnie na działce pozasuwali a ostatnio to z myśleniem mam kłopot...więc i pomyśleć by za mnie czasami mogli.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znam życie to jeśli się tu pokażą to tylko po to, by ludzi zagonić do pracy dla siebie. Przecież kiedyś po to nas właściwie stworzyli. Tylko wyobraznia nieco ich zawiodła albo zbyt słabo pomajstrowali przy genach.
      Wiesz, ponieważ kiedyś doszłam do genialnego wniosku, że małżeństwo to instytucja która ma stanowczo zbyt mało pracowników, odrzuciłam projekt nabycia nawet najmniejszej działki.W domu ledwie się człowiek wyrabia, więc jeszcze do tego działka- poroniony pomysł jak dla mnie.
      Buziaczki;)

      Usuń
  10. Też ostatnio zaczynam na powrót interesować się życiem gdzieś poza naszą planetą, może tam nie zakładają Bożydarii :))

    OdpowiedzUsuń