drewniana rzezba

drewniana rzezba

sobota, 21 kwietnia 2012

297.Sobota, sobota, sobota

Odebrałam dziś moją  ślicznotkę- tak się prezentuje.
Pieczenie chleba zaczyna być wielce wypoczynkowym zajęciem.
Wrzuciłam wszystko do pojemnika, co mi zajęło 3 minuty, nastawiłam
program  i po pewnym czasie wyjęłam taki  chlebek:
To chlebek pełnoziarnisty, pszenno-żytni.


Na wystawę nie dotarłam - wpierw motaliśmy się w różnych korkach i
objazdach, potem w obrębie 500 m od tegoż budynku nie było ani
skrawka miejsca do zaparkowania no a do tego tłum stojący przed wejściem
dostatecznie mnie zniechęcił. Mówi  się trudno.Mam wrażenie, że i tak nie
kupiłabym kamyków taniej niż na necie.
Już kiedyś mnie to zastanawiało, dlaczego takie wysokie ceny są na tej
giełdzie.
Nie można mieć wszystkiego, jak zawsze mawiała moja babcia.

32 komentarze:

  1. Witam ! Chlebek wygląda nader smakowicie,zastanawiam się właśnie nad kupnem takiego "cuda". Ja miałam okazję być dzisiaj na giełdzie minerałów w Katowicach , było trochę słabiej niż ostatnio , ale i tak zakupiłam pięć kamyków. Było więcej stoisk jubilerskich i H-M niż kamieni.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagodo, to niesamowicie miła zabawka- wlewasz płyny, potem wsypujesz "suche", zamykasz, włączasz, ustawiasz odpowiedni program i za 3 godziny masz świeżutki chlebek.I możesz te 3 godzinki sobie dowolnie wykorzystać.I nie musisz pilnować czasu, samo zadzwoni, gdy upiecze.
      Miłego,;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jutro upiekę ciabatę. Cały czas wysilam mózg jak upiec taki chleb, żeby była sama chrupiąca skórka, bez środka.
      Miłego, :)

      Usuń
  3. Babcia rację miała;-)
    Chlebek fajnie wygląda:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje też niezle. Jutro upiekę ciabatę, nastepny będzie chlebek słonecznikowy.
      Miłego, ;)

      Usuń
  4. Witaj w klubie piekarzy chlebowych!!!! Pokazuj, proszę receptury dobrych chlebków. To taka przyjemność jeść swoje pieczywo! Ten z Twojego przepisu jest wyjątkowo smaczny. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, odkryłam,że gdy do mąki doda się ok. pół łyżeczki mielonego kminku chleb nabiera bardzo dobrego smaku, zwłaszcza taki pszenno -żytni.
      Miłego, ;)

      Usuń
  5. a ja poproszę o namiary na chlebową maszynę - może być na maila:))
    chleb wygląda apetycznie!
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. To mnie zaskoczyłaś tymi tłumami, jak wystawa była w PKiN to było całkiem, całkiem, może inna powierzchnia, ale przynajmniej nie jest mi żal że nie dotarłam. Pozdrawiam a sprzęcik super aż zaczynam zazdrościć, ja chlebek piekę z całym ceremoniałem, dla tego tylko co jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, ja już mam dosyć tego ciągłego polowania na świeżutki chleb. Sklep obok ciekawsze chleby ma świeże raz w tygodniu. No to wolę sobie sama w domu upiec.Wczoraj poruszanie się po mieście było koszmarem, ta pogoda chyba wypędziła ludzi z domów.
      A sprzęcik fajnisty, niczego nie muszę pilnować, dogladać itp., samo się robi. Coś wspaniałego dla takiego leniwca jak ja.
      Miłego, ;)

      Usuń
    2. Myślałam,że mnie skręci ze złości, gdy zobaczyłam ten tłum a do tego tam nie ma gdzie parkować.Zaćkana Krzywickiego, Nowowiejska i Filtrowa. Masakra.
      Poszłam na łatwiznę z tym automatem, ot co.
      Miłego,;

      Usuń
  7. Onet się odobraził i doznałam zaszczytu wejścia na mojego własnego bloga, haha :)
    Moja kuchnia powoli zaczyna się wypełniać sprzętem wszelakim, o którego posiadanie jeszcze nawet dwa lata temu bym się nie podejrzewała :) I też coraz częściej się zastanawiam, czy i takiej machiny chlebowej nie zakupić... A chlebek wygląda tak apetycznie, że aż zgłodniałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Onet mi podpadł okrutnie, nigdzie nie można było się dostać.
      Blogger też mi podpadł, wcisnął nam nowy interfejs, który mi się nie podoba.
      Wygoda z tym automatem, naprawdę.
      Miłego,;)

      Usuń
  8. Jak to 3 minuty? A robienie zakwasu, rośnięcie i takie tam inne czynności...

    Ta maszyna to jakiś cudotwórca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, nie maszyna cudotwórca, tylko przepisy proste.Nie robię chleba na zakwasie, daję drożdże instant.
      A wlanie wody i ewentualnie innego płynu oraz wsypanie odpowiedniej ilości mąki trwa 3 minuty. Mieszanie, wyrabianie, rośnięcie, odgazowywanie itp.-to wszystko załatwia automat. Ja naciskam odpowiedni guzik i zostawiam ustrojstwo by działało.Wchodzę do kuchni gdy ta maszynka zadzwoni. Wyjmuję gotowy chlebek, wyrzucam na kratkę i stygnie, rozsiewając cudny zapach.
      Miłego, ;)

      Usuń
  9. chleb bardzo pachnąco wygląda:)))
    Ceny na wystawach są wysokie, bo dużo ludzi, którzy myślą, iż są niższe...;) Ja uwielbiam wystawy np. ogrodnicze zbieram interesujące mnie adresy, a potem jadę do szkółki i za pół ceny wystawienniczej kupuję rośliny. Widzę jednak wielu tzw. łapaczy wątpliwej okazji. W moim mieście wystawa kamieni zawsze ma wielkie/tłumne zainteresowanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, masz racje Ivo. Dziś już sobie pomyszkowałam na necie i znalazłam dwa całkiem ciekawe sklepy. Pewnie coś tam zakupię.
      Miłego, ;)

      Usuń
  10. jak mi moj chlop kupil kiedys piecyk do pieczenia chleba to tez szalalam z jego pieczeniem ale juz mi przeszlo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo przecież po to jest nowa zabawka,żeby z nią poszaleć.:)
      Miłego, ;)

      Usuń
  11. Mam podobną maszynę. Lubię z niej chleb ale jeszcze bardziej zapach kiedy się piecze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwięcej mi się podoba, że nie muszę nagle robić w kuchni parówy, żeby mi chleb wyrósł i pilnować pierwszego i drugiego wyrastania. NO i ten zapach to też jest coś miłego, wszak. Marzę o jeszcze jednym automacie- wstawiasz do przedpokoju, naciskasz guzik, a on sprząta całą chatynę za ciebie.
      Miłego,;)

      Usuń
  12. Masz rację, nie można mieć wszystkiego....ale przynajmniej masz urządzenie do pieczenia chlebka!!!! Podoba mi się, a chlebuś wygląda bardzo apetycznie. Anabell, też nie stałabym w takiej długiej kolejce, nie przepychała w tłumie...to już nie czasy kolejkowe:))) Myślę, że w dzień powszedni,nie byłoby tylu oglądających, ale w dzień wolny, to tak się dzieje. Pozdrawiam Cię serdecznie i buziaki ślę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Graszko, te giełdy są zawsze w soboty i niedziele.
    Miłego,;)

    OdpowiedzUsuń
  14. A jakież cudowne ciasto drożdżowe robi owa maszynka. Spróbuj w chelbku zatępować wodę maślanką - się zdziwisz... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar wypróbować to drożdżowe.Już kilka razy robiłam
      chlebek z maślanką zamiast wody, ale piekłam w "normalnym" piekarniku.
      Miłego,;)

      Usuń
  15. Urocza ta maszyna :)))

    Wiele razy widziałam na słupach ogłoszenia o tych giełdach, ale nigdy nie przypuszczałam, że aż takie tłumy się na to wybierają. Może po części to dlatego, że coraz więcej osób zakłada swój mini biznesik i robi kolczyki i inną biżuterię?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na tych giełdach jest zawsze sporo stoisk z biżuterią i chyba sporo osób przychodzi by taniej coś kupić z biżuterii. Jeśli idzie o półfabrykaty do biżuterii to można naprawdę sporo ciekawych kamieni upolować na necie.
      Gdy byłam ostatni raz na takiej giełdzie to byłam bardzo zdumiona cenami, bo kamienie przycięte i oszlifowane, takie do oprawy, były naprawdę drogie. Tania to była tzw. bębnówka, czyli kamienie obtoczone i polerowane, bez nadawania im specjalnego kształtu.
      Miłego, ;)

      Usuń
  16. No i narobiły mi ochoty na maszynę. A może lepiej, ze nie dotarłaś (ja liczyłam na fajne zdjęcia), bo skoro były tłumy, to oglądanie i decyzje o zakupie są bardziej stresujące. Może ten netowy sklep jest tańszy i lepiej zaopatrzony?

    OdpowiedzUsuń
  17. Maszyna niezła rzecz.Ja naprawdę nie lubię tłoku - markety odwiedzam w związku z tym na początku tygodnia, przed południem, bo tłok mnie poraża.Jestem przyzwyczajona do kupowania półfabrykatów na necie i mam podejrzenie,że wcale a wcale nie kupiłabym dużo taniej.Najchętniej wszystko kupowałabym na necie.
    Coś mi się porobiło, przestałam lubić łażenie po sklepach i kupowanie.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. gratuluję zakupu automatu, mam nadzieję, że się sprawdzi i chlebek będzie pyszniasty!!

    OdpowiedzUsuń