drewniana rzezba

drewniana rzezba

wtorek, 25 lutego 2014

Mix

Rozleniwiłam się setnie - powinnam zrobić prawdziwe porządki w swoim
koralikowym królestwie, bo pomału tracę rozeznanie gdzie co mam.
I tak już zrobiłam postępy - gdy mi czegoś zabrakło nie rzuciłam się jak
głupia do kompa w celu zamówienia, ale nabrałam duuużo powietrza  i
zanurkowałam w poszukiwaniu potrzebnych elementów. Prawie znalazłam.

Wszystkim robótkującym paniom polecam zajrzenie na stronę DMC.
W kilku miastach odbędą się ciekawe imprezy - będzie można obejrzeć
wystawę co inni robią, zapoznać się z nowymi technikami, zakupić różne
ciekawe przydasie do robótkowania. Tym razem będzie sporo wystawców.
W Warszawie impreza będzie w dniach 5 i  6 kwietnia w holu głównym
Blue City. W sobotę od 10,00 do 21,00, w niedzielę już tylko do 19,00.
Jakie firmy będą brały w tym udział i co będzie pokazywane i czego będzie
się można nauczyć -  wyczytacie na podanej wyżej stronie.

Czekam na wiosnę - ale ona buszuje gdzieś na  południowym zachodzie
naszego kraju a tu mało wiosennie. Te +8 stopni jakoś marnie grzeje, cały
czas jest jednak zimny "ciąg". Mąż mnie strofuje gdy narzekam- "czego
chcesz, to jeszcze przecież zima". No fakt. Marudzę.

Stwierdziłam, że uroczystość zakończenia Zimowej Olimpiady była sto razy
lepsza niż ta na rozpoczęcie. A Olimpiada dla nas naprawdę udana.

Ukraina - naprawdę chwilami kwadratura koła,  a to tak bardzo blisko nas.
Mam kontakt z Ukrainkami, które aktualnie przebywają w Polsce.
Twierdzą, że zmian głównie chcą młodzi, zwłaszcza Ci, którzy tu są na
studiach. Oni chcą do Europy, choć zdają sobie sprawę z tego, że to bardzo
długotrwały  proces i niestety związany z dużymi wyrzeczeniami. A ten
długi czas wyrzeczeń i wprowadzenie standardów europejskich będzie dla
wszystkich uciążliwe i dla większości społeczeństwa dość niezrozumiałe.
Każdy by chciał by stało się to jak w bajce o Kopciuszku-  jedno dotknięcie
czarodziejskiej różdżki i nagle wszyscy dobrze zarabiają i na wszystko ich
stać.
A że nie ma lekko to my już o tym wiemy. Choć i tak połowa naszego
społeczeństwa jest skołowana wypowiedziami byłego premiera, który wciąż
zabawia się  w kreta i ryje. Uważam,że człowiek z tami aspiracjami powinien
zgłosić się  do pierwszej ekipy odkrywczej na Marsa.

10 komentarzy:

  1. Anabell,głowa do góry, wiosna przyjdzie,przecież dopiero luty,nawet za miedzą jeszcze taka jakaś niemrawa:))A ten pan co ryje....ech,szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś pewnie ta wiosna przyjdzie, jeśli nie pomyli adresu:))))
      Miłego, ;)

      Usuń
  2. Też mi się zakończenie igrzysk podobało bardziej - mniej kiczu! Pan ex sam się nigdzie nie zgłosi, ale gdyby tak po cichu zapakować do rakiety? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę - przecież on się tu marnuje. Z takim talentem i wiedzą na wszystkie możliwe tematy to powinien tam się znależć. I wziąć ze sobą prof. Glińskiego na technicznego premiera- bo on to pewnie zostanie królem lub prezydentem na Marsie.
      Miłego, ;)

      Usuń
  3. ...kurcze przegapiłem zakończenie igrzysk :( tak samo jak rozpoczęcie, :(
    Zazdraszczam leniwca bo u mnie zazwyczaj to wieczorami jest spad. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leniwiec to nic fajnego, zapewniam Cię, nie ma czego zazdrościć.
      Miłego, ;)

      Usuń
  4. Byleby już śniegowi nie zamarzyło się wracać, o co to to nie! :)))

    Igrzyska mnie w ogóle nie interesowały. Czytałam jak wcześniej traktowano tam robotników, nie mówiąc o zwierzakach. No ale i przed Euro na Ukrainie tak było, więc cóż się dziwić. Miały być bojkoty, świat się oburzał, a ludziska i tak pojechali i oglądali.

    No to wychodzi, że razem czekamy na wiosnę :))) Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interesowały mnie o tyle, że byłam kiedyś w Soczi i latałam również helikopterem nad tymi terenami, gdzie teraz były Igrzyska. Soczi ma paskudny klimat, potworna wilgoć i upał. A czegoś tak ohydnego jak tamtejsza plaża to nigdzie nie widziałam. Teraz też ładniejsza nie jest.
      Miłego, ;)

      Usuń
  5. zgadzam się z Tobą w 100-procentach. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń