drewniana rzezba

drewniana rzezba

sobota, 27 listopada 2021

OMIKRON ........

                                 ........to nazwa  nowej mutacji  koronawirusa wywołującego covid-19.

No cóż walka z koronawirusem wywołującym covid-19 trwa i wydaje się, że jeszcze długo potrwa.

 Wczoraj o świcie wylądował w Niemczech samolot z RPA i jego pasażerowie swobodnie przemieścili się w różne punkty Niemiec, ponieważ nie były jeszcze ogłoszone  nowe  zalecenia  sanitarne. W związku z tym  osoby, które przyleciały tym samolotem proszone są o zgłoszenie się  na testy i obserwowanie  swego stanu  zdrowia.  Ciekawa jestem ile osób się zgłosi. Ale może sąsiedzi doniosą.

WHO uznaje ten wariant koronawirusa za szalenie zaraźliwy. Na razie na świecie  zachorowało poniżej 100 osób, głównie w RPA i Botswanie. I jak na razie jeden przypadek wykryto w Belgii, u osoby, która powróciła z Egiptu.

Od najbliższej niedzieli wjazd do Niemiec z krajów uznanych za obszary mutacji koronawirusa będzie niemożliwy. Dokładna lista krajów jest dostępna na  stronie www.rki.de, czyli na  stronie Instytutu im. Roberta Kocha- oczywiście dostępna w języku niemieckim. 

Niestety lista ta staje się  coraz dłuższa i są na niej między innymi następujące kraje: Belgia, Austria, Czechy, Grecja, kilka rejonów Holandii, Słowacja,Irlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Bułgaria, Rumunia, Chorwacja. 

Osoby przybywające stamtąd muszą się poddać  obowiązkowej 10-dniowej kwarantannie. Po pięciu dniach mogą wykonać test PCR i jeśli będzie negatywny mogą przerwać kwarantannę. I tu w informacji trafiłam na zabawną rzecz -  w jednej części tejże informacji jest podane, że nawet osoby  zaszczepione muszą się poddać kwarantannie, w dalszej treści "stoi jak byk", że zaszczepionych kwarantanna  nie obowiązuje. I to są skutki oszczędzania na  etatach korektorów  i ewidentnego  braku autokorekcji.

U mnie zimno, w porywach jest aż +3 , a podobno jutro  może spaść deszcz ze śniegiem.  I po co? Ja naprawdę nie marzę o zimie ani o deszczu ze śniegiem.

A na koniec : sondaż przeprowadzony przez YouGov ujawnił, że 69% Niemców chce by szczepienia były obowiązkowe.

A na umilenie zapewne  niezbyt pogodnego wszędzie weekendu proponuję:



Miłego weekendu Wszystkim!!!



30 komentarzy:

  1. Tego nie rozumiem, jak jest pożar, to wołam straż pożarna teraz, a nie za dwa dni?
    Ech tam, co Niemcy chcą czy nie. Do tej pory rządu to wcale nie interesowało, a tu nagle takie zainteresowanie 😈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że samolot z RPA wylądował około 5 rano, a nowe wytyczne miały szansę dotrzeć pewnie dopiero o 8 rano, gdy urzędnicy dotarli do swych biurek. No wiesz, przecież jest teraz nowy rząd ( to co ,że w fazie formowania i że dopiero w środę coś będzie można wiedzieć kto jest kim w nowym rządzie), więc może będzie miał inne obyczaje niż CDU. Nie mam pojęcia.

      Usuń
    2. Nie rozumiem też, dlaczego politycy już latem animowali ludzi do latania i wyjeżdżania na urlopy a różne końce świata, bujając im niby-bezpieczeństwo po szczepionce. Jakby taka właśnie sytuacja jak teraz była pożądana.

      Usuń
    3. Jak zawsze gdy nie wiadomo o co idzie, to na pewno chodzi o pieniądze. Wszystkie linie lotnicze są o milimetry od całkowitej plajty, podobnie wszystkie biura turystyczne. Airbus już zaprzestał produkcji największych samolotów bo nie ma kto nimi latać,turystyka na całym świecie "siadła" a rządy nie są w stanie już wypłacać sum w ramach pomocy firmom, które poniosły straty przez tę pandemię. Nie mogłam też zrozumieć dlaczego mogli Niemcy wyjeżdżać na "Kanary", było przecież jasne, że tłok tam będzie niemiłosierny.
      Uruchomienie turystyki dawało zapewne rządom ( nie tylko rządowi niemieckiemu) chwilę oddechu. Jak na dziś, to UE
      poodwoływała setki lotów w różne kierunki. WHO podobno śledzi bacznie rozwój wypadków, ale nie sądzę by samo śledzenie coś dało. Jeszcze dobrze nie wiedzą na ile groźna jest ta mutacja, jedno jest pewne - szlajanie się między kontynentami tak naprawdę jest mało korzystne dla zdrowia ludzi. Klimat się zmienia, we Włoszech już urzędują widliszki a co jeszcze trafi do Europy - tego nie wie nikt. Denga, przenoszona wszak przez komary też może do Europy zawędrować, bo klimat się ociepla. Jak widać teraz każda szczepionka p. jakiemuś wirusowi będzie musiała być(tak jak ta p. grypie sezonowej)rok w rok nieco modernizowana. W tej branży ludziom pracy nie zabraknie.

      Usuń
    4. W branzy wirusowej roboty nie zabraknie, ale wszystkie inne galezie gospodarki siada niewatpliwie. Przemysl spozywczy sie jeszcze utryma,
      Rozrywka. Turystyka. Koncerty. Kina, teatry, opery, filharmonie, imprezy sportowe ... dostana po tylku. Wszelkie galezie gospodarki powiazane z elektronika, budowa maszyn (samochody przestaja produkowac, pociagi nie sa budowane..) dostana w kosc,,, moze psycholodzy od depresji wzbogaca sie, ale przy ciaglym zamykaniu sie bo wirus grozi, przyszlosc swiata rysuje sie nieciekawie.

      Usuń
    5. Taaa, przemysł spożywczy się utrzyma, bo ludzie muszą jednak jeść. Mści się teraz nałogowe obniżanie kosztów produkcji by zmaksymalizować zyski, bo szwankuje transport z podzespołami elektronicznymi.To właśnie z powodu braku części elektronicznych wiele modeli samochodów nie może wyjść z hali produkcyjnej. To samo dotyczy sprzętu AGD.Turystyka już mocno siadła, wszystkie duże imprezy tracą rację bytu. Najbardziej mi się podoba stwierdzenie, że zawody mogą się odbywać, tyle tylko,że przy pustych trybunach.Aktorzy, tancerze, śpiewacy - najbardziej są poszkodowania ci, co są na umowach tylko a nie na etatach. No bo nie występujesz- nie dostajesz pieniędzy. Generalnie nie jest radośnie, a fakt, że to obejmuje praktycznie niemal cały świat jakoś mało pocieszający jest.

      Usuń
  2. Jeszcze z delta nie dali sobie rady, a juz strasza omikronem. Pozamykali centra szczepien, zakazali darmowych testow, to i maja efekty. Teraz otworzyc centra z powrotem jest prawie niewykonalne, a ludzie stoja do szczepien w kilkugodzinnych kolejkach. Testy na szczescie przywrocili, ale wszystko to za pozno. Nie popisal sie minister zdrowia. Ale i tak jakos sobie radzimy w przeciwienstwie do innych krajow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie straszą, tylko go "odkryli" więc informują. Sadząc z ilości kolców w nowym egzemplarzu tego wirusa to ma szansę na dużą ilość mutacji. Wirusy walczą o przetrwanie i zapewnienie sobie wielu żywicieli w drodze mutacji. Tak naprawdę same w sobie nie mają wcale zamiaru zabijać swych żywicieli, tylko żywiciele często są mało odporni i w wyniku zakażenia padają jak muchy walnięte packą. Gdy były te wszystkie "poluźnienia" to wiele osób je krytykowało, twierdząc, że to za wcześnie i że się to "czkawką odbije". W Berlinie centra szczepień nie były zamknięte, co najwyżej miały mniejszą obsługę. Ja się po raz trzeci szczepiłam właśnie w Centrum Szczepień. Tu bardzo krótko nie było testów bezpłatnych, ledwo je zlikwidowali już są z powrotem, bo w Berlinie dość szybko zaczęło się pogarszać i nowe zachorowania zaczęły następować w tempie postępu geometrycznego.

      Usuń
  3. Masz racje - o ile sie wogole zglosza a przeciez w miedzyczasie zaraza mase innych ludzi.
    Mnie sie zdawalo ze chcac latac nalezy sie wykazac karta szczepien?
    Tak czy siak to zawsze najgorsze, najbardziej zarazliwe choroby przychodza albo z Afryki albo z Dalekiego Wschodu.......
    Ta nowa mutacja przyjdzie i do nas, to nie uniknione, a ja pomalu trace wiare w zwalczenie pandemii.
    U mnie niby istnieje spadek zachorowan ale niewystarczajacy by sie pozbyc obaw i ostroznosci. Mysle iz pomocnym jest ze u nas najwiecej podrozuje sie samochodami i samolotami, publiczna komunikacja istnieje bowiem w duzych miastach, a latwiej utrzymac kontrole nad maseczkami w samolocie niz pociagu czy autobusach. Autobusy w mym miescie jezdza prawie puste - dwie, trzy osoby a nierzadko ani jedna, kazdy sie porusza samochodem.
    Pozostaje tylko nadal nosic maseczki i unikac tlumow, najbardziej tych ludzi bez maseczek.
    Dopoki nie wynajda uniwersalnego lekarstwa na corone to nie wyjdziemy z tego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiś wyjątkowo złośliwy wirus się trafił.Wirusy w ogóle są wredne, bo mogą się łączyć "międzygatunkowo", czyli ludzkie i zwierzęce.No i uwielbiają mutować. A bakterie z kolei mają tendencję do uodporniania się na leki. Taka wrednota jak wirus WZW typ C ginie dopiero w temperaturze +300 stopni Celsjusza.Wyobrażam sobie jak nerwowo się zrobiło w laboratorium BionTechu, pewnie "zasuwają " dzień i noc nad poznaniem nowej mutacji. Wiesz, gdyby tak nagle wyruszyły wszystkie samochody mieszkańców Berlina byłby jeden gigantyczny korek w calutkim mieście. A komunikacja miejska jest tu bardzo dobra.
      Serdeczności posyłam;)

      Usuń
    2. W przydatnosc komunikacji miejskiej nie watpie ale ja nie o tym, Anabell, tylko o tym ze w wypadku pandemii co ma obecnie miejsce, staje sie jednym z najniebezpieczniejszych miejsc. Gdyby musial to i Berlin nauczyl by sie odpowiednio jezdzic tak jak potrafi wiele wiekszych od niego miast.
      Wyczytalam ze tuz po Nowym Roku Moderna zaoferuje szczepionke przystosowana do Omikron.

      Usuń
  4. Hm, ciężka sprawa z tym lekarstwem, do tej pory wynaleziono jedynie lekarstwa przeciw bakteriom, które w miedzyczasie się uodporniły na antybiotyki. Na wirusy lekarstw nie ma. A czy będą? Czy się opłaci ich wynalezienie? Bardziej opłacalne są suplementy i leki na cholerterol 😇

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie to najgroźniejszą bakterią jest New Dehli, jest posiadaczką genu oporności na antybiotyki.I wcale nie przenosi się drogą kropelkową.Tak naprawdę jest to pałeczka zapalenia płuc.Bytuje na skórze i w przewodzie pokarmowym. Takam mądra, bo byłam o nią posądzana, gdy po 3 różnych antybiotykach, którymi byłam pasiona przy leczeniu zatok nieomal nie zeszłam z powodu biegunki. Na szczęście wymusiłam na moim lekarzu I kontaktu maksymalną dawkę metronidazolu zamiast skierowanie do szpitala. I pomogło. Od tej pory moim jedynym antybiotykiem jest czosnek. Tak, leki na cholesterol to kopalnia złota, a wystarczy tylko ograniczyć jedzenie węglowodanów i słodyczy- wcale nie mięsa ani jajek.

      Usuń
    2. Niektorzy lekarze jeszcze dzis propaguja tę "sredniowieczna"wiedze na temat przyczyn zbyt wysokiego poziomu cholesterolu,ogolnie na temat tzw.zdrowia metabolicznego.Okazuje sie,ze podwyzszony poziom cholesterolu nie jest tak wysokim czynnikiem ryzyka,jak przez cale lata wmawiano ludziom.O wiele bardziej istotny w kontekscie chorob sercowo-nczyniowych i nie tylko jest poziom trojglicerydow.A tego się nie da obnizyć za pomoca tabletek.

      Usuń
    3. Poziom cholesterolu faktycznie obniżono o 50, kiedyż normalne było 180 do 250, tak się jeszcze uczyłam w poprzednim wieku, teraz maksymalnie do 200. Jakby nie liczyć, jedna czwarta 🤨

      Usuń
  5. Nie da sie 8 miliardow ludzi pozamykac w chalupach. Nie da sie 8 miliardow ludzi skontrolowac, wytestowac...
    Trzeba znalezc antidotum, ale... jak juz ktos powyzej zauwazyl- ciekawe czy oplaci sie ludzkosc wyleczyc? Oplacalnym jest ciagle jej leczenie, wiec faktycznie, lepszym jest inwestowanie w badania nad cholesterolem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem, to mało realne, ale tak naprawdę powinny być teraz uruchomione wspólne badania nad tym cholernym wirusem, przeciwko któremu część społeczeństw zaszczepiła się ( chyba to Ty napisałaś) tak jak ja dla swojej wygody i bezpieczeństwa.

      Usuń
    2. Przemysl farmacyjny nie ma zadnego interesu w zdrowych ludziach... zarobic mozna jedynie na chorych badz straszac ich choroba. Wszysxtko inne to strzal we wlasne kolano.

      Usuń
  6. Przepisy sanitarne bywają tak absurdalne, ze niektórzy pukają się w czoło. Na przykład - dziewczynka z 7 klasy na kwarantannie, bo kolega z klasy chory, ale jej siostra z 8 klasy chodzi do szkoły, a rodzice do pracy...
    W samochodowym radiu padła informacja, ze niepotrzebnie straszy się ludzi omikronem, tak twierdzą lekarze, podobno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie tylko wiadomo, że jest, że ma od groma i trochę kolców, więcej niż delta i ten fakt daje mu o wiele większą ilość mutacji.Ponoć badania owego "mutanta" trwają i tak naprawdę nikt jeszcze nie wie czy ta szczepionka sobie z nim poradzi, skoro ledwo sobie radzi z tym , który nas gnębi.Nie powinno się mówić, że ludzi się straszy- to co podali to nie jest żadne straszenie- podano po prostu fakty, żeby uniknąć kolejnych korków na OIOM-ach i niepotrzebnych śmierci.

      Usuń
    2. Nie wszyscy podchodzą racjonalnie do nowości, uważają, ze media straszą, także powikłaniami po covidzie, a ja te powikłania widziałam na własne oczy i gdyby więcej osób widziało to może chętniej by się zaszczepili.

      Usuń
    3. No właśnie-ci co nie wierzą w istnienie epidemii powinni się naocznie przekonać jak to wygląda z bliska- skoro to nie zakaźne (jak twierdzą), to niech pomagają w szpitalach przy pielęgnacji chorych na covid, najlepiej bez żadnych zabezpieczeń typu specjalny strój, skoro ich zdaniem to tylko teatr i żadnej pandemii nie ma. Przez bardzo krótki okres czasu sprawcy wypadków samochodowych byli brani przez pogotowie na miejsce innego wypadku. Nauczka była wspaniała, tylko lekarze mieli dodatkową pracę z omdlałymi widzami, więc akcji zaprzestano. To było na samym początku lat 60-tych.

      Usuń
  7. Właśnie obejrzałem sobie program o tej nowej mutacji covida i zawodzie jaki sprawiła nie do końca skuteczna szczepionka. Czarno to widzę, bo to jak walka z wirusem grypy. Nigdy się nie skończy skoro wciąż na świecie są regiony, gdzie żadna medycyna praktycznie nie działa.

    Już prawie zapomniałem, że kiedyś był popularny Rod Stewart. ;) Dzięki za tanga, ostatnimi czasy mam straszne zaległości muzyczne :(

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że ten typ koronawirusa z nami pozostanie to jest pewne. A tak w ogóle koronawirusy to nic nowego, one są stale z nami, ale nie każdy robi się nagle groźny.I że rok w rok będziemy się szczepić (za każdym razem modernizowaną szczepionką tak jak jest teraz ze szczepionka p. sezonowej grypie) to mamy zapewnione.
      A co do Stewarta - oglądałam jeden z jego koncertów i podziwiam faceta, że ciągle jednak śpiewał z takim samym wigorem jakby miał ze 30 lat. No ale jak się narobiło kopę dzieciaków to trzeba wszak towarzystwo jakoś utrzymać, nawet jeśli się z mamusiami przeprowadziło rozwody.Na blogu przynajmniej raz w tygodniu zostawiam muzykę, możesz sobie włączać;). To nie jest związane z czytaniem moich wypocin.

      Usuń
  8. U mnie już drugi raz kwarantanna w domu. Mama zdecydowała, że będziemy się jednak szczepić, jak tylko siostra wyzdrowieje.

    Ja mam obojętne podejście do szczepień. Jeśli mama mówi, to trzeba zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej, czy Ty aby nie jesteś już aby pełnoletni? Rusz głową, poczytaj nieco portali medycznych( np. medonet) i sam dojdziesz do wniosku, że jednak lepiej się zaszczepić niż przechorować i uszkodzić sobie tkankę płucną.

      Usuń
  9. A polski rząd zaprasza opozycję na rozmowy o stworzeniu komisji ds.: "co zrobić z falowaniem pandemii", obostrzyć, czy dać Polakom swobodny wybór co do życie lub śmierci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję epidemię wsadzić do aresztu wydobywczego, mają już w tym wprawę.No popatrz, nagle chcą rozmawiać z opozycją - dziwne.

      Usuń
  10. Omikron już i w Niemczech, a kto przywiózł z Afryki? Zaszczepieni turyści. No ale cała winę zwalim jak zwykle na tych, którzy mają objekcje zaszczepić się 😈

    OdpowiedzUsuń