Przykro slyszec, Anabell, ze chorobsko Cie nie opuszcza. Wiec kuruj sie, nie przechladzaj a jesli pogoda w Polsce nielaskawa to przyjedz do mnie, gdzie ostatnio mamy prawie 30 st - z ucalowaniami Serpentyna.
Bardzo Ci współczuję i bardzo mi Ciebie szkoda.Aż nie wiem co napisać.Musisz być dobrej myśli, jako że Twoje nastawienie ma tu decydujący wpływ.Może choć czytać książki lubisz? W końcu robótki Ci nie uciekną, a zdrowie najważniejsze.Badaj się, kuruj i nie poddawaj czarnowidztwu.Jestem z Tobą.Szurnęłam prze satelitę pięć garści dobrej energii.Czujesz?Buziolki, kochana.
Drogi Anabellku: Smutno mi jakos sie zrobilo,bo taka piekna Wiosenka za oknem a TY 'grzecznie siedzisz w domku'...Mam nadzieje,ze to stan przejsciowy i wszystko z biegiem dni sie unormuje.Najwazniejsze to pozytywne podejscie do zycia a TY je masz,wiec nalezy Ci zyczyc Zdrowka i tych slicznych koralikowych produkcji wiecej i wiecej:-) Causki i Usciski-Halinka-
Anabell, trzymaj sie! Przesylam pozytywne mysli. Ze wszystkim mozna sie jakos uporac a w przypadku choroby i bolu jestesmy czasami bezradni. Wierze i zycze Ci abys to chorobsko przegnala jak najszybciej.
Mało to optymistyczne że napiszę ze nie jesteś sama. Ja takze od czasu tej cholernej boreliozy ciagle mam jakieś achy. A najgorszy kaszel którego nic nie potrafi mi wyleczyć. Najgorzej nocą.Jedynie ból kręgosłupa mi minął bo widocznie winna była nadwaga. 4 kg mniej to jednak też mniej dla kręgosłupa dżwigania. Zdrówka Ci z całego serca życzę bo bez niego życie jest do d...y. Pozdrawiam serdecznie-;))
Droga Anabell, Zachwycam się hematytową bransoletką. Prześliczna jest! Miła moja, ja wiem, że to pewnie niewiele zmieni w Twoim samopoczuciu, ale z całego serca życzę Ci, abyś wreszcie poczuła się lepiej i żeby te paskudztwa, które trzymają Cię w wymuszonej pozycji i to z dala od komputera, w końcu odpuściły. Cieszy mnie jednakże ogromnie, że mimo wszystko nie dajesz się chorobie i tworzysz cudeńka prawdziwe. Ściskam serdecznie, myślę o Tobie i ciepłe myśli w Twoją stronę posyłam. :)
Anabell, wybacz moje opóźnienie "w rozwoju" czyli odwiedziny...z lekkim przesuwem:)))) Nie mogę się czasowo ze wszystkim "wyrobić":)))) Kochanie jesteś niesamowita, przepiękne te klipsiki, cudeńka misternie wykonane!!!!Twoja pracowitość wprost się w głowie nie mieści....zrób sobie przerwę i kuruj się zgodnie z zaleceniem lekarza!!!! Kochanie trzymam kciuki za poprawę Twego zdrówka, na taką jak u nas teraz pogodę, to nie wychodź, bo w domu jednak cieplej. Pozdrawiam Cię serdecznie i buziaczki przesyłam!!!!
Nie, no znowu?! Nie choruj Anabell please. Trzymaj się ciepło :-)
OdpowiedzUsuńAnabell zdrówka ,dużo zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńSama ciagle niedomagam i mam serdecznie tego dość,ale cóż począć.
Pozdrawiam serdecznie
Przykro slyszec, Anabell, ze chorobsko Cie nie opuszcza. Wiec kuruj sie, nie przechladzaj a jesli pogoda w Polsce nielaskawa to przyjedz do mnie, gdzie ostatnio mamy prawie 30 st - z ucalowaniami Serpentyna.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję i bardzo mi Ciebie szkoda.Aż nie wiem co napisać.Musisz być dobrej myśli, jako że Twoje nastawienie ma tu decydujący wpływ.Może choć czytać książki lubisz? W końcu robótki Ci nie uciekną, a zdrowie najważniejsze.Badaj się, kuruj i nie poddawaj czarnowidztwu.Jestem z Tobą.Szurnęłam prze satelitę pięć garści dobrej energii.Czujesz?Buziolki, kochana.
OdpowiedzUsuńKiedy zdrowie szwankuje, nic nie cieszy - Kochanowski wiedział co mówi.
OdpowiedzUsuńTak więc jak poprzedniczki życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia i końca tych wrednych bólów.
Drogi Anabellku:
OdpowiedzUsuńSmutno mi jakos sie zrobilo,bo taka piekna Wiosenka za oknem a TY 'grzecznie siedzisz w domku'...Mam nadzieje,ze to stan przejsciowy i wszystko z biegiem dni sie unormuje.Najwazniejsze to pozytywne podejscie do zycia a TY je masz,wiec nalezy Ci zyczyc Zdrowka i tych slicznych koralikowych produkcji wiecej i wiecej:-)
Causki i Usciski-Halinka-
Anabell! Proszę się wziąć w garść i przestać chorować. Wiosna na zewnętrzu a ty chora?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Anabell zdrowia Ci życzę. Rób badania, kuruj się tam jakoś, nie przechładzaj, myśl pozytywnie, odbieraj dobrą energię - może przyjdzie polepszenie.
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka życzę i tej ciepłości bop mnie też jej brakuje
OdpowiedzUsuńJa do protestu się dołączam. Nie choruj!
OdpowiedzUsuńPiękne dzieła:)
Anabell, trzymaj sie! Przesylam pozytywne mysli.
OdpowiedzUsuńZe wszystkim mozna sie jakos uporac a w przypadku choroby i bolu jestesmy czasami bezradni. Wierze i zycze Ci abys to chorobsko przegnala jak najszybciej.
Zdrowia zycze. I skoro sie masz nie przechlodzic, to faktycznie chyba lepiej siedzic w domu. Miejmy nadzieje, ze to szybko minie:)
OdpowiedzUsuńTfu, tfu, tfu! A kysz, choróbska, a kysz! Wara od Anabell!
OdpowiedzUsuńHematyty cudne!
Mało to optymistyczne że napiszę ze nie jesteś sama. Ja takze od czasu tej cholernej boreliozy ciagle mam jakieś achy. A najgorszy kaszel którego nic nie potrafi mi wyleczyć. Najgorzej nocą.Jedynie ból kręgosłupa mi minął bo widocznie winna była nadwaga. 4 kg mniej to jednak też mniej dla kręgosłupa dżwigania.
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci z całego serca życzę bo bez niego życie jest do d...y. Pozdrawiam serdecznie-;))
Droga Anabell,
OdpowiedzUsuńZachwycam się hematytową bransoletką. Prześliczna jest!
Miła moja, ja wiem, że to pewnie niewiele zmieni w Twoim samopoczuciu, ale z całego serca życzę Ci, abyś wreszcie poczuła się lepiej i żeby te paskudztwa, które trzymają Cię w wymuszonej pozycji i to z dala od komputera, w końcu odpuściły.
Cieszy mnie jednakże ogromnie, że mimo wszystko nie dajesz się chorobie i tworzysz cudeńka prawdziwe. Ściskam serdecznie, myślę o Tobie i ciepłe myśli w Twoją stronę posyłam.
:)
Zdrowia życzę:-))
OdpowiedzUsuńAnabell, wybacz moje opóźnienie "w rozwoju" czyli odwiedziny...z lekkim przesuwem:)))) Nie mogę się czasowo ze wszystkim "wyrobić":)))) Kochanie jesteś niesamowita, przepiękne te klipsiki, cudeńka misternie wykonane!!!!Twoja pracowitość wprost się w głowie nie mieści....zrób sobie przerwę i kuruj się zgodnie z zaleceniem lekarza!!!! Kochanie trzymam kciuki za poprawę Twego zdrówka, na taką jak u nas teraz pogodę, to nie wychodź, bo w domu jednak cieplej. Pozdrawiam Cię serdecznie i buziaczki przesyłam!!!!
OdpowiedzUsuńcudnosci!!!Zdrowka jeszcze raz zycze :*
OdpowiedzUsuń