drewniana rzezba

drewniana rzezba

wtorek, 31 maja 2011

163.





                                                                   


29 komentarzy:

  1. robotnaś:) ale kamyczki rzeczywiście sliczne i TRZEBA z nich cos zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie sie podobaja rzeczy (w tym bizuteria) niesymetyczne. Symetria jest poprawna a co za tym idzie moze byc nudna;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Beato, gdy je zobaczyłam w jednym ze sklepów internetowych to od razu musiałam je kupić.A teraz siedzę i myślę, zupełnie jak w pewnej piosence p.Kozidrak.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Star, lejesz miód w moje serce, ja też lubie asymetryczność, nawet włosy sobie ciachnęłam też niesymetrycznie.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tam, asymetria jest fajna :)
    Cudne wisiory.
    Ciekawa jestem w co ubierzesz resztę kamieni.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubie asymetrie w pewnych wyrobach - mam ciuchy asymetryczne tzn. jeden z "krzywym" dekoltem i ze trzy suknie z asymetrycznym dolem, przez co naleza do ulubionych - Serpentyna

    OdpowiedzUsuń
  7. Symetria jest nudna! A sztuka prawdziwa zwykle asymetryczna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo wdzięczne! Mają swój charakter!

    OdpowiedzUsuń
  9. I symetria bywa nienudna,choc ja robie w niej bardzo drobne 'uskoki',a wiec tworze symetrie pozorna:-)
    Twoja asymetria jest bardzo ciekawa.
    Wisior tez jest piekny,bo zielony:-)
    Kamyki na pewno zainspiruja:-)
    Pozdroweczka-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  10. Swietnie Co to wszystko wychodzi! Kazdy zrobiny przez Ciebie wisiorek jest niepowtarzalny.
    Anabell, czy moglabys jeszcze raz podac adres strony gdzie wstawiasz te cudenka.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam ten splot - robiłam go kiedyś... na ołówku :-)).
    Bardzo ładna asymetria.
    Podziwiam Cię za cierpliwość do tej "drobnicy" :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. widzę, że wciągnęłaś się na całego:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anovi, ciągle się zastanawiam co z nich zrobić.Te dwa kaboszony z obrazkami to będą po prostu wisiory. Same w sobie sa ozdobne, więc to tylko kwestia w jakie koraliki je oprawić i jaki sznur upleść.A reszta- no cóż, "czaszkuję".
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serpentynko, mnie asymetria w ubraniach wychodzi tak jakby niechcący, w sposób zupełnie niezaplanowany- wiesz, pomylę ilość oczek albo zle zaznaczę środek i jest asymetria. Ostatnio mam asymetrię na głowie, bo sczesałam wszystkie włosy na jedna stronę i dopiero potem je przycięłam.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgago, z tą symetrią to bywa różnie, czasem po prostu łatwiej zrobić coś symetrycznego.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kankanko, dziekuję!
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Halinko, czekam na natchnienie, w kwestii tych kamieni. Nie uważam,że symetria jest nudna, często jest nawet pożądana i piękna.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ataner, są w galerii www.trolles-galleri.com, zakładka anabell's Beadwork- przygarnęła mnie Halinka.
    Miłego, ;)
    P.S.
    zajrzyj do swojej poczty.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie jesteś mistrzynią! Witaj Anabell, po przerwie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja osobiście lubię asymetrię, ale nie we wszystkim. Kiedyś bratanica zrobiła sobie kolczyki - jeden dłuższy od drugiego i wszyscy zwracali jej uwagę, że założyła przez pomyłkę nie do pary.

    Pozdrawiam serdecznie!
    alElla

    OdpowiedzUsuń
  21. Anabell, wspominałaś o ubezpieczeniu od chorób przewlekłych. A jakie to te przewlekłe? Co w Turcji mogę złapać przewlekłego?

    OdpowiedzUsuń
  22. Podziwiam Cię za cierpliwość w wyplataniu takich misternych filigranków. To zdecydowanie nie dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Elu, zajrzyj w swoją pocztę, tam jest odpowiedz.
    Miłego, :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj Ago, dawno Cię nie było.Żeby tylko jeszcze chciało mi się coś innego robić- bo nic mi się ciągle nie chce.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj Ivo, to faktycznie wciąga. Może dlatego,że ciągle muszę uczyć się czegoś nowego.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Srebrzysta, długopis był cieńszy a poza tym nitkę zablokowałam pomiędzy wkładem a oprawką.
    Miłego, ;)
    P.S.
    Przecież Twoje "dzierganie " pergaminu to jeszcze więcej cierpliwości wymaga!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Ata, tyle samo cierpliwości co Twoje motanie korali.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Już wiem kto ode mnie dostanie moje remanenty w postaci kamieni półszlachetnych!!!! Musimy się tylko spotkać. Załatwiaj sprawy zdrowia, a ja przygotuję coś dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń