Potrzebne składniki:
2 płaty łososia świeżego, pęczek koperku, 2 łyżeczki miodu, sól,
pieprz, musztarda, 100 ml białego wina, 5dag masła, wywar z jarzyn
zagęstnik do sosu, 2 duże pomarańcze, płaskie naczynie żaroodporne.
Włączyć piekarnik na 190 stopni.
Pomarańcze wyszorować, dokładnie gorącą wodą opłukać, pokroić w
cienkie plastry, połową wyłożyć dno naczynia do zapiekania. Posiekać
drobno koperek, rozetrzeć z miękkim masłem, solą, pieprzem i musztardą.
Łososia ułożyć na pomarańczach, posmarować mieszaniną koperku, masła
i musztardy,przykryć pozostałymi plastrami pomarańczy, polać wywarem z
warzyw ( trochę ponad szklankę).
Wstawić odkryte naczynie do nagrzanego piekarnika, piec 20 minut. Po tym
czasie wyjąć łososia z pieca. Powstały w czasie pieczenia sos wybrać łyżką,
połączyć z miodem i winem, krótko zagotować. Do sosu dodać zagęstnik,
doprawić do smaku, polać nim rybę.
Zakryć naczynie, wstawić na krótko do piekarnika, by podgrzać.
Puree warzywne:
ziemniaki, marchewka, brukselka, oliwa, masło, sól, pieprz
Każde z warzyw ugotować oddzielnie do miękkości. Marchew i ziemniaki
rozgnieść tłuczkiem lub przepuścić przez praskę, wymieszać, brukselkę
pokroić na grube kawałki.
Na patelni rozgrzać oliwę, dodać masło, wrzucić marchew i ziemniaki,
doprawić je solą i pieprzem, dodać brukselkę, smażyć wszystko ok. 15
minut, czasami mieszając.
Ja daję do smażenia sklarowane masło, bo się nie przypala. Ostatnio można
je kupić w marketach.Kubełek 400 gramów kosztuje 17 zł. Jest świetne do
smażenia. Produkt polski.
Smacznego.
Jeżeli odczujecie potrzebę przepisów na słodkości - dajcie znać, napiszę.
Mniam-Mniam!NAJSMACZNIEJSZEGO!:-)
OdpowiedzUsuńJuz mam przepis-zrobie lososia na pewno-DZIEKI-ANABELLKU:-)
kisses-Halutka-
łososia? W każdej postaci lubię. Przepis zapisany. dzięki:)
OdpowiedzUsuńTu aż się prosi o jakiś trzeci uzupełniający dodatek, smakowo kontrastowy. Np. jakaś włoska gorzka sałata z pomarańczowym vinegrette?
OdpowiedzUsuńOba składniki dania są wspaniale pomyślane. Ino przydałaby się ta kropka nad "i".
Ale i tak pewnie wszyscy się tym zachwycają.
Halinko, to chyba nietrudne danie, prawda?
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Nivejko, ciesze się. Udanego pieczenia.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Witaj Tadeuszu, ją podaję do tego surówkę (sałatkę) z cykorii z cząsteczkami pomarańczy i sokiem grejpfrutowym, żeby sucha nie była.
OdpowiedzUsuńWiesz, kucharka to ze mnie dość mierna, ale ogromnie lubię eksperymentować.Wśród znajomych uchodzę za stukniętą, bo kto robi mizerię z młodej cukinii?
Miłego, :)
Anabell,
OdpowiedzUsuńHiszpan jak ma zamiar upiec rybę, to najpierw kupuje butelkę wina. 1 łyżkę stołową tego wina skrapia rybę i wkłada do pieca. Sobie nalewa kielich i wypija.
Podczas pieczenia skrapia rybę co kilka minut,łyżka dla ryby, kieliszek dla siebie, aż do opróżnienia butelki.
Ryba jest pyszna!
Elu, nie wątpię. Mnie wychodzi dużo wina do risotta.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Losos to własnie to co wymyslilismy w tym roku po raz pierwszy na Wigilię i może własnie taki w pomarańczach, oj kusi, kusi ...
OdpowiedzUsuńMarto, to łatwe danie i ciekawe w smaku.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)