Dziś jest dzień losowania rozdawajkowego. Dołożyłam nieco fantów do puli
i tym sposobem uzbierało mi się 8 biżutków.
Skazani na posiadanie moich "dzieł" zostali:
Anka Wrocławianka ,
Tonka,
Iva,
Kopalnia Pomysłów,
3 XL,
Zgaga,
Jagoda,
Marta i Alicja
I wszystkie te osoby proszę o kontakt ze mną -bądzcie tak mili i
przyślijcie na mój adres mailowy (jest w profilu) swoje adresy,
na które mam wysłać biżutki.
*****
Wczoraj dotarła do mnie przesyłka z tymi makietami domków. I co
zrobiłam?- to jasne jak słońce, że z miejsca chwyciłam za
nożyczki i zaczęłam wycinanie i klejenie. Domki są prześliczne, gdy
wszystkie powycinam i posklejam zrobię im sesję zdjęciową.
Śmiejemy się z mężem, że pewien polski polityk, który w czasie
swych niefortunnych rządów obiecywał 3 miliony mieszkań, miał
zapewne na myśli takie właśnie domki. Tak to jest gdy ci z wielkim
ego i niskim wzrostem biorą się do rządzenia.
*****
Mam prośbę do wszystkich czytających mnie warszawiaków - nie
idzcie na referendum w sprawie odwołania obecnej pani prezydent-
nie pozwólcie zniszczyć tego wszystkiego, co udało się w mieście
zrobić- Warszawa wreszcie przestaje być zapyziałym grajdołem,
ma nowy tabor komunikacji miejskiej, wiele nowych, wyremontowanych
ulic, miasto wreszcie ma odpowiedzialnego gospodarza.
Niestety poprzedni prezydent Warszawy, którym był zmarły prezydent
L.Kaczyński, nic a nic dla miasta nie zrobił, poza wspieraniem budowy
Muzeum Powstania Warszawskiego. Za jego kadencji nie powstała ani jedna
inwestycja - nawet taka, która już była zaplanowana.
Nie bierzcie udziału w tym referendum, za rok są regularne wybory na
stanowisko prezydenta Warszawy, niech wtedy się sprawa rozstrzygnie.
A pan Guzioł, burmistrz dzielnicy Ursynów, który wyraznie ma parcie na
posiadanie władzy, lepiej bysię zabrał za tę wielką dzielnicę, bo tam nic a nic
się nie dzieje odkąd on jest burmistrzem.
No to tyle mojej prywaty - i małe wyjasnienie - pani prezydent nie jest
ani moją krewną ani przyjaciółką lub znajomą.
Gratulacje ;)))
OdpowiedzUsuńPopieram w pełni apel dot. referendum.Warszawa dzięki inwestycjom pod prezydenturą p. W.staje się coraz piękniejszym miastem europejskim. A p.Guzioł to pisowski oszołom.
OdpowiedzUsuńuśmiech przed snem dobrze mi zrobi:)
UsuńChwilami odnoszę wrażenie, że obłęd to choroba zakazna- ciekawe czy przenosi się drogą kropelkową czy pokarmową.
UsuńMiłego, ;)
...dzięki, adresik leci :)). Apel popieram ale myślę, że znajdzie się wielu którzy jednak pójdą. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńI wiesz, pójdą dokładnie ci, którzy tylko i wyłącznie korzystają z dobrodziejstw stolicy a podatki płacą u siebie, bo taniej.I tacy ludzie kształtują opinie o warszawiakach z krwi i kości. Aż tęskno mi chwilami do sytuacji sprzed lat, gdy byle kto nie mógł tu mieszkać.
UsuńMiłego, ;)
Na temat referendum nie wypowiada się. Nie moja broszka. Gratulacje dla wylosowanych:):):) Czekam na domki:)
OdpowiedzUsuńNo to się doczekałaś, :)))) A propos broszka - a jaki masz do nich stosunek? Też duszą?
UsuńMiłego, ;)
Naprawdę ja? Bardzo się cieszę, że zostałam wylosowana. Już wysyłam adresik. Dziękuję bardzo.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla wyróżnionych :-)
OdpowiedzUsuńOj, posypało się niczym z rogu obfitości :)
OdpowiedzUsuńGratuluję obdarowanym a darczyńcę serdecznie pozdrawiam :*
Aluś, ciesze się, wiesz z czego.Wyślę wszystko razem, przepraszam za opoznienie.
UsuńMiłego, ;)
O rany, dzięki! Tym razem na pewno nie zgubię, obiecuję. Aktualnie przez całe lato noszę naszyjniczek niebieski zapinany na ,,motylka''. Co do referendum - nie jestem optymistką, ludzie zawsze naiwnie myślą, że nowy znaczy lepszy. Tym razem tak akurat było, ale przedtem?
OdpowiedzUsuńOdchorowuję zawsze te przerwy w czytaniu blogów. Tyle zrobiłaś ślicznych rzeczy w tym czasie. Turkusowy- etniczny naszyjnik jest taki cudny, że ten kto będzie go nosił powinien uszyć do niego kreację. Trochę zazdrość gryzie! (oczywiście żartuję) Z całego serca gratuluję szczęśliwcom!
OdpowiedzUsuńCo do różnych prezydentów miasta, to wydawało mi się że uczciwość poprzednika jest wartością ponadczasową, jednak teraz z perspektywy lat zmieniam zdanie. Trzeba było pomysłu, odwagi i energii a efekty pozostaną na długo.
Uczciwość to za mało, by rządzić mądrze tak dużym miastem.A wiesz ile osób splajtowało przez niego? Ludzie szykowali swe firmy pod plany rozwoju, które już były ogłoszone, a wstrzymanie wszystkiego spowodowało upadek wielu z nich.
UsuńMiłego, ;)
Ja też?! Nie do wiary:))Już wysyłam adresik:))
OdpowiedzUsuńoooooo, naprawdę jestem zaskoczona i stokrotnie dziekuję:) (Mam nadzieję, że Iva to mam być ja?)
OdpowiedzUsuńA co do referendum - zazdroszczę tempa warszawskich zmian, choć wiem, że wiążą się one na co dzień z uciążliwością. Oczywiście bym nie poszła na to referendum i żałuję, że nie mam nic do gadania;(
Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJudyta
Ale miła wiadomość ;) już wysłałam maila ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
widać,że w wakacyjnym ruchu coś przegapiłam :((
OdpowiedzUsuńniemniej gratuluję tym, którzy wygrali Twoje biżutki.
Przyjemności z noszenia będą mieli wiele - wiem coś o tym :)))
W sprawie referendum mam podobne zdanie - niech przyszłoroczne wybory rozstrzygną sprawę.
Pozdrawiam :)
Powiedz Rodzicom, by nie szli na to referendum.
UsuńMiłego, ;)
nie jestem z Warszawy więc sprawa referendum mnie nie dotyczy, ale i tak Cię popieram. To, że nie wypowiadam się u siebie w sprawie polityki, wcale nie znaczy, że nie widzę, co się wyczynia.
OdpowiedzUsuńNie lubię polityki, ale czasem muszę coś napisać, bo mogłabym się udusić z tego milczenia. A w końcu W-wa to moje miasto rodzinne.
UsuńMiłego, ;)
Hura!!! Przegapiłam ten wpis, tyle się dzieje, wciąż nowe kocie historie...
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo się cieszę!
Kiedyś chyba zrobię Ci medal za te koty:)))
UsuńBo jesteś zapracowana.
OdpowiedzUsuńBuziaczki;)