Zgago, musiałam wypróbowac te nowe korale, bo kupiłam je w sklepie stacjonarnym, co jest dla mnie nowościa. I nie wiem po co (pewnie z durnoty wrodzonej) zakupiłam bazę do pierścionka, typu "sitko".Gdyby to była baza dwuczęściowa, czyli zdejmowane sitko mocowane na gładkiej podkładce, to byłoby super- a w tym przypadku widać wszystkie mocowania.Korale wyszły fajnie. Miłego, ;)
Kankanko, mój mąż się śmieje,że pierścionek może służyć za mini kastet. Po południu trochę go nosiłam i jakoś nie jestem nim zachwycona- o wszystko nim zahaczałam.Wiesz, moda modą, a względy praktyczne też ważne. Ale ogólnie korale mi się za to udały. Miłego, ;)
Super sa te korale,pierscionek tez super,ja jeszcze pierscionkow nie robilam,ciagle sa w planie,ale zawsze odkladam je na pozniej:)Dzieki za odwiedzinki mojego bloga,zycze Ci kolorowych snow,a ja ide dalej poszperac na Twoich blogach:)Pozdrawiam
Komplet PRZEŚLICZNY! Kocham takie wariactwa jak wystający pierścionek wtedy gdy jego uroda jest większa od niewygody noszenia. Ten chyba właśnie taki jest.
Hm.. Korale rzeczywiście piękniejsze niż ,,pierdzionek''... Ale i on niczegowaty!
OdpowiedzUsuńPierścionek jest fajny. Modne są takie wystające i spore. Ja jestem zachwycona całym kompletem!
OdpowiedzUsuńAleż ty umiesz odreagowywać!
OdpowiedzUsuńZgago, musiałam wypróbowac te nowe korale, bo kupiłam je w sklepie stacjonarnym, co jest dla mnie nowościa. I nie wiem po co (pewnie z durnoty wrodzonej) zakupiłam bazę do pierścionka, typu "sitko".Gdyby to była baza dwuczęściowa, czyli zdejmowane sitko mocowane na gładkiej podkładce, to byłoby super- a w tym przypadku widać wszystkie mocowania.Korale wyszły fajnie.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Kankanko, mój mąż się śmieje,że pierścionek może służyć za mini kastet. Po południu trochę go nosiłam i jakoś nie jestem nim zachwycona- o wszystko nim zahaczałam.Wiesz, moda modą, a względy praktyczne też ważne. Ale ogólnie korale mi się za to udały.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Nivejko, skoro nie mogę nikomu wlać ze złości ani drinknąć na uspokojenie nerwów to musiałam coś innego znalezć:)))
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Super sa te korale,pierscionek tez super,ja jeszcze pierscionkow nie robilam,ciagle sa w planie,ale zawsze odkladam je na pozniej:)Dzieki za odwiedzinki mojego bloga,zycze Ci kolorowych snow,a ja ide dalej poszperac na Twoich blogach:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomplet PRZEŚLICZNY!
OdpowiedzUsuńKocham takie wariactwa jak wystający pierścionek wtedy gdy jego uroda jest większa od niewygody noszenia. Ten chyba właśnie taki jest.