drewniana rzezba

drewniana rzezba

środa, 14 września 2011

208.


8 komentarzy:

  1. Hm.. Korale rzeczywiście piękniejsze niż ,,pierdzionek''... Ale i on niczegowaty!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierścionek jest fajny. Modne są takie wystające i spore. Ja jestem zachwycona całym kompletem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ty umiesz odreagowywać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgago, musiałam wypróbowac te nowe korale, bo kupiłam je w sklepie stacjonarnym, co jest dla mnie nowościa. I nie wiem po co (pewnie z durnoty wrodzonej) zakupiłam bazę do pierścionka, typu "sitko".Gdyby to była baza dwuczęściowa, czyli zdejmowane sitko mocowane na gładkiej podkładce, to byłoby super- a w tym przypadku widać wszystkie mocowania.Korale wyszły fajnie.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kankanko, mój mąż się śmieje,że pierścionek może służyć za mini kastet. Po południu trochę go nosiłam i jakoś nie jestem nim zachwycona- o wszystko nim zahaczałam.Wiesz, moda modą, a względy praktyczne też ważne. Ale ogólnie korale mi się za to udały.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nivejko, skoro nie mogę nikomu wlać ze złości ani drinknąć na uspokojenie nerwów to musiałam coś innego znalezć:)))
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super sa te korale,pierscionek tez super,ja jeszcze pierscionkow nie robilam,ciagle sa w planie,ale zawsze odkladam je na pozniej:)Dzieki za odwiedzinki mojego bloga,zycze Ci kolorowych snow,a ja ide dalej poszperac na Twoich blogach:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Komplet PRZEŚLICZNY!
    Kocham takie wariactwa jak wystający pierścionek wtedy gdy jego uroda jest większa od niewygody noszenia. Ten chyba właśnie taki jest.

    OdpowiedzUsuń