To naprawdę bardzo prosta sprawa, wystarczy szydełko,bawełniane nici w w dowolnym kolorze(ja robiłam bawełną,
marki Madame Tricot) oraz po 7 kółeczek metalowych lub
plastikowych na każdą podstawkę. Każde kółeczko obrabia-
my ściśle jednym rzędem słupków. Ma ich być na obwodzie
tyle, by dokładnie pokrywały obręcz kółka, a jednocześnie
równo się układały, nie tworząc falującego brzegu. Potem
łączymy kółeczka ze sobą.
Trzeba tylko pamiętać, by starannie zakończyć nitki.
Jest to o tyle miła zabawa, że możemy zrobić je bardziej
kolorowe no i dowolna ilość, np. 8 sztuk
Te akurat zrobiłam dla dzieci, specjalnie do beżowego
obrusa.
W ubiegłym roku z lekka mi odbiło i zrobiłam im na święta
BN podstawki pod kieliszki w bożonarodzeniowych kolorach,
czyli czerwone, niebieskie i zielone. Ale tamte były mniejsze
i z dość cienkiego kordonku, bez udziału kółeczek.
A teraz z innej beczki - przespałam się z blogowym
problemem.
Muszę do sierpnia nieco o siebie zadbać, bo w sierpniu mąż
znów będzie operowany, więc będę musiała być "silna,
zwarta i gotowa", by ten kolejny stres przeżyć, więc chwilowo
połączę 2 blogi w jeden. Po prostu będę pisała tylko na tym
blogu, a tamten spokojnie poczeka na lepsze czasy.
Obiecuję, że nie będę pisała tylko o swych robótkach, będę
pisała również o różnych ciekawostkach, trochę o tym co
czytam i co o niektórych sprawach myślę.
Wiecie, typowy babski blog, szwarc, mydło i powidło.
Mam nadzieję, że się o to na mnie nie pogniewacie.
A za co niby mielibyśmy się gniewać???
OdpowiedzUsuńNie pogniewamy sie, Anabell, zwlaszcza jesli bedziesz pisala czesto - zycze upragnionego wypoczynku - Serpentyna
OdpowiedzUsuńA za co mamy sie gniewac?:)))
OdpowiedzUsuńI mam pytanie, skad wziac koleczka?
Zgago, bo macie w linkach pierwszy blog, więc to trochę zamieszania wprowadza.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Serpentynko, postaram się, ale wiesz- coś za coś.Częściej to i krótsze notki.
OdpowiedzUsuńMiłego,;)
Mijko, takie kółeczka można przynabyć w pasmanterii a u nas również w sklepie z metalowymi drobiazgami. Wewnętrzna średnica kółeczka nie powinna być mniejsza niż 1,5 cm, wtedy łatwo się go obrabia.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Ja tam zaglądam na oba Twoje blogi!
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale.Trzymam kciuki za szybkie naładowanie akumulatorów.Słońca,słońca Ci trzeba!
Anabell... Przez jakis czas ciągnęłam dwa blogii, ale nie dawałam rady. Podziwiam. Tym bardziej że ty masz trzy :)
OdpowiedzUsuńPeeS. Uwielbiam ręczne robótki. szalenie mnie odstresowują :)
Witaj Nivejko, gdyby nie mus, pewnie bym pociągnęła dalej, ale mam fatalne wyniki badań i muszę się nieco zregenerować. Poza tym znów zaczyna mnie stres telepac, więc musze sie zając robótkami, liczyc oczka lub nitki,żeby o tym wszystkim co mnie czeka w sierpniu, nie myśleć.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Neskavko, dziś nawet już było słońce i zrobił się z miejsca upał, a teraz jakieś chmurzyska przyszły.Wisła ma już ponad 7 m wysokości.A tu zapowiada się na burzę. Od czuba to wszystko.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Miło mi u Ciebie wszystko jedno gdzie.
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńAnabell, robiłam takie serwetko-podstawki z kółeczek i zardzewiały mi w praniu:(((
Dlatego przestrzegam przed kółeczkami metalowymi.
Pozdrawiam serdecznie.
alElla
Uleczko, miło mi to czytać.
OdpowiedzUsuńalEllu, moje , które kiedyś robiłam też były metalowe, ale ja bardzo szybko je suszyłam po praniu- wpierw osuszałam w ręczniku, a potem suszyłam suszarką do włosów. Ta partia jest z kółek plastikowych.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
aaaa dziękuję za info!
OdpowiedzUsuńpopytam.
Proste to może i jest... jak się opanuje szydelko :-)). Ja jakoś nie umiem: ja swoje, ono swoje i wychodzi makabra :-))
OdpowiedzUsuńCzy mogą być kółeczka od starych zapinek do karnisza? Plastikowe takie z 5 cm średnicy?Podstawki piękne.
OdpowiedzUsuńWitaj Srebrzysta, Ty,ze swoimi tak zdolnymi paluszkami nie powinnaś mieć kłopotu, szydełko w porównaniu z techniką pergamano to epoka kamienia łupanego. Najlepiej nauczyć się od kogoś, to znacznie szybciej i prościej niż z jakiegoś samouczka.Zwłaszcza,że tak naprawdę to trzeba mieć opanowane 2 rzeczy: robienie łańcuszka i robienie słupków,Reszta to kwestia wprawy, bo potem już automatycznie opanowuje się "sztukę" robienia równych oczek na łańcuszek i słupków.Wszystkie wzory to kombinacja łańcuszków i słupków.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Gosiu, pewnie,że mogą być,ale wtedy to Ci wyjdą b. duże podstawki; no ale one wcale nie muszą być w kształcie kwiatka, mogą być w kształcie trójkąta lub kwadratu.Pokombinuj z ich kształtem wpierw "na sucho".
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
jestem i jak sprawdziłam, to tu juz byłam:)
OdpowiedzUsuń