Lubię pisać o niczym, a najlepiej chyba mi służy tzw. "groch z kapustą".
Trochę o tym , trochę o owym.
Temat najbezpieczniejszy to....pogoda.
Wg zapowiedzi połowa minionego tygodnia miała być super upalna - no na
szczęście, bo ostatnio za upałami nie przepadam, najwyższa temperatura
wyniosła raptem +32 stopnie C. Dało się przetrzymać. Burze krążyły gdzieś
poza Berlinem, deszcz ograniczył się tylko do pokropienia. A bardzo by się
przydał solidny, rzęsisty deszcz.
Drugi bezpieczny temat - bezpieczny bo zainteresowanie tym tematem jest
raczej niewielkie, to .....Kosmos.
Drobne 3000 lat świetlnych od Ziemi odkryto układ Kepler 160, czyli
gwiazdę i cztery okrążające ją egzoplanety.
Jedna z tych planet, KOI-456 jest nieomal najdoskonalszym klonem naszej
Ziemi w znanej nam przestrzeni Kosmosu. Orbita po której okrąża gwiazdę
znajduje się w strefie zdatnej do przeżycia, rok na niej trwa 378 dni i zdaniem
naukowców posiada wodę w stanie ciekłym.
A gwiazda, którą KOI-456 okrąża może pretendować do kopii naszego
Słońca.
Temperatura powierzchni owej gwiazdy wynosi 5200 stopni C i wydziela
widzialne światło.
Taaa, fajnie, tylko jak na razie nie mamy szans by tam dolecieć.
Ze spraw bliższych - W Niemczech, we wszystkich konsulatach w pierwszej
turze wyborów bezapelacyjne wygrał p. Rafał Trzaskowski.
Dobra wiadomość dla głosujących w Niemczech - druki udziału zgłoszenia
głosowania w turze I automatycznie służą do drugiej tury, nie trzeba robić
nowego zgłoszenia.
Po tym co słyszałam w październiku stojąc w kolejce rodaków pod Ambasadą
RP w Berlinie, byłam pewna, że zagłosują i tym razem "prawidłowo".
Jestem za to rozczarowana postawą tych co byli "antypisowcami" a oświadczają,
że nie poprą Trzaskowskiego.
Panowie - przegraliście, ale miejcie chociaż trochę honoru, pokażcie, że jesteście
prawdziwymi mężczyznami a nie babami z magla, przekażcie swe głosy na
Trzaskowskiego, niech wreszcie Polska przestanie być pośmiewiskiem na
świecie.
I nie mydlcie ludziom oczu Trumpem - spójrzcie jeszcze raz, trzeźwo, na
zdjęcie Dudy i Trumpa- mowa ciała Trumpa jest wyraźna i jednoznaczna -
miał Dudę w nosie, zero szacunku, zero sympatii.
No to miłego dnia - Wszystkim.
Obawiam sie, ze te wybory nie moga byc wygrane przez opozycje. Falszerstwa oddolne, w komisjach, falszowanie glosow korespondencyjnych, a w razie czego uniewaznienie wyborow przez SN.
OdpowiedzUsuńPomijam juz kwestie klamliwej propagandy, tak bezczelnej, ze az trudno uwierzyc, uprawianej za publiczne pieniadze. Media publiczne juz dawno przestaly udawac, ze nie sa partyjna tuba PiS. I ta propaganda dziala na wielu ludzi bardzo skutecznie.
Od wczoraj jezdza po RT, bo po oberwaniu chmury zalalo Warszawe. Na Podkarpaciu to jest kleska zywiolowa, a w Warszawie dowod na nieudolnosc RT.
Polska jest na rowni pochylej.
Stara prawda głosi, że nie ważne kto jak głosował, ważne kto głosy liczy.W Warszawie bezapelacyjnie wygrał Trzaskowski, wybrało go 47,55% wyborców. Dudę zaledwie 26,96%. I mam nadzieję,że nawet powódź tego w II turze nie zmieni. Nie każdy wie na jakim paskudnym terenie jest zbudowana Warszawa. Dla ludzi ważne to co stoi na powierzchni a nie co jest pod nią, a ma jednak wpływ na wiele spraw.
UsuńPrezes chce wszelkimi sposobami wyprowadzić kraj z UE.
No, to z pisaniem mamy podobnie tylko odwrotnie, bo ja zawsze zaczynam z myślą, że będę pisać o czymś, a potem piszę o wszystkim i o niczym. Jeżeli chodzi o politykę, to poziom polityków partii rządzącej jest tak duży, że ja bym ich wysłała w kosmos. A co, przecież oni we wszystkim są najlepsi, to i w kosmosie by sobie poradzili. Jak przeczytałam, że Morawiecki zwołał naradę wszystkich służb, bo nad Warszawą była ulewa, to się jednak wkurzyłam. Zamiast złapać wiaderko i wodę wybierać, to on zebrania robi. No, ale może ja się niepotrzebnie oburzam. Jakby poleciał z tym wiaderkiem, to by pomógł Trzaskowskiemu i kulawy z Żoliborza mógłby się pogniewać. A tak, to tylko zadbał o materiał do TvPiS, że w Warszawie potop a Trzaskowski kampanię robi zamiast z wiaderkiem latać.
OdpowiedzUsuńLudzi interesuje głównie to co na powierzchni ziemi a nie to na jakim gruncie zbudowano miasto, a to wszystko na czym miasto stoi ma znaczenie właśnie w czasie różnych anomalii atmosferycznych. To nie pierwszy armagedon w Warszawie.
UsuńPowiem Ci szczerze, że bardzo zadowolony byłem, że mam domek na górce. Niewielkiej, bo niewielkiej, ale zawsze.
OdpowiedzUsuńTorlin, nie wiedziałam, że w Twojej okolicy są jakieś góreczki. Warszawa jest na bardzo kiepskim gruncie położona, z tego powodu przed wojną Amerykanie zrezygnowali z budowy metra w Warszawie, choć się do tego przymierzali. Potem się do tego samego przymierzali Rosjanie i tez wymiękli. Wiem o tym, bo mąż znajomej pracował w BOSie, a potem w Metroprojekcie.
UsuńWczoraj przypadkiem wpadlam na TVP Info, w sam srodek nagonki na Trzaskowskiego, tak jakby on te ulewe zamówil i od razu wyjechal.
OdpowiedzUsuńNooo, przecież to pewne jak amen w pacierzu, że zamówił ulewę, jako bezbożnik ma chody w piekle;))))))))
UsuńI dlatego go lubię. Pominę już fakt, że fajne z niego ciacho.
Wkurza mnie gadanie przegranych, zastanawianie, stawianie warunków, jakby wczoraj przystąpili do gry...
OdpowiedzUsuńPo reakcji przegranych widać, że chyba jednak dobro kraju nie było ich głównym priorytetem a tylko "zasłoną dymną".
UsuńA niby kto i komu mydli oczy jakims Trumpem?? Ktos w ogole sobie zawraca glowe grubasem zza oceanu? Duda ma wiele mało chlubnych posuniec na swoim koncie,a spotkanie z amerykańskim jeszcze prezydentem to jedna z wielu głupot,ktore popełnił.
OdpowiedzUsuńTak,Duda to człowiek z plastelinową psychiką, można go w dowolny sposób wg własnego pomysłu ulepić.
UsuńWybory to święto demokracji, które nie powinna być przez nikogo niszczona. Szkoda, że polskie media nie potrafią zachować jakiejkolwiek bezstronności (no może poza Polsatem), jedna nagonka goni drugą, jeden bezsens goni drugi. Oby Polacy mądrze wybrali za dwa tygodnie. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPrzeciez Polsat juz od dluzszego czasu jest propisowski:) Solorz za duzo ma intetesow zaleznych od panstwa, by odrzucic ich "propozycje" dot.linii programowej:) Jak go ladnie przycisneli w sprawie jego kopalni wegla brunatnego i elektrowni (grupa ZE PAK) to zaraz przemeblowal dzial informacyjny i postawil na kego czele zdeklarowana zwolenniczke PiS czyli Gawryluk. I zaraz dostal zielone swiatlo od panstwa na nowe odkrywki. Choc protestuja przeciw nim nie tylko ekolodzy, ale i hydrolodzy.
UsuńTak to jest z tym Polsatem.
@ Maks-
Usuńmoże należy postawić sobie pytanie czy ludzie wiedzą co to jest demokracja i czy wiedzą jakie są ich obowiązki w państwie demokratycznym.Większość interesuje się tylko swoimi prawami ale nie obowiązkami wobec państwa.
A bezstronność chyba nigdy nie była polską cechą- zawsze
dążono do skrajności, zero rozsądku i umiarkowania.
mamy obraz tej planety z przed 3000 lat... ciekawe, czy przez te 3000 lat powstała tam cywilizacja, a jeszcze ciekawsze, czy zdążyła już wykończyć sama siebie wraz z planetą... a może zmądrzała, w przeciwieństwie do cywilizacji ziemskiej i ma się nadal świetnie?...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Mam wrażenie,jeśli zamieszkiwali tamtą planetę ludzie o takim jak nasze DNA to obecnie tamta planeta jest być może w tak samo kiepskim stanie jak nasza.
UsuńNie bardzo rozumiem określenie "bezpieczny temat". Dla kogo bezpieczny? Dla autora? Tylko kiedy pisze nieprawdę jest niebezpiecznym lub ujawnia zastrzeżone tajnością fakty. Nawet opisanie nieprawdziwie pogody jest niebezpieczne...
OdpowiedzUsuńPogoda jest bezpiecznym tematem, bo pisanie o niej nigdy nikogo nie uraża. Co najwyżej zrobimy komuś frajdę tym, że nam ta pogoda dokuczyła.
UsuńBezpieczny temat czyli pogoda wkurza mnie ostatnio do nieprzytomności.Dzień bez deszczu ,a raczej ulewy, najwyraźniej jest dniem straconym.Cieszą się tylko ślimaki:)).Co do wyborów,to obawiam się że jakikolwiek wynik by nie był,wygra Duda.Kaczyński przecież jasno powiedział,że władzy raz zdobytej już nie odda a pis już pokazał,że stać ich na każdą podłość.I obym się myliła,bo w uczciwych wyborach, jestem przekonana,wygra Trzaskowski.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTu u mnie suchutko- z pół godziny wcześniej trochę pokropiło, a przydałyby się deszcze- takie spokojne, padające niezbyt mocno, ale długo, by ziemia mogła spokojnie tę wodę pobrać.
UsuńSzczerze mówiąc też boję się o wynik głosowania w II turze, choć całym sercem pragnę by wygrał Trzaskowski.
Nie wiem, czy tę II turę można nazwać uczciwą, bo jeśli ktoś nie brał udziału w I turze to miał zdecydowanie za mało czasu by się zarejestrować do udziału w II turze.
Anabell, juz dawno chcialam Cie spytac, czy to nie przypadkiem w Twojej okolicy (bardzo podobne kamienice, lipy) mieszka Jacek Dehnel wraz ze swoim mezem Piotrem Tarczynskim? Nie wiem.na jakiej oni ulicy mieszkaja, ale pan Jacek jest bardzo charakterystyczny, wiec jesli w czasie spaceru sie na nich natknelas/natkniesz, to mozesz rozpoznac:) Dehnel jest w Berlinie chyba od zimy, na rocznym stypendium dla ludzi kultury/pisarzy.
OdpowiedzUsuńNawet jeśli mieszka w tej dzielnicy to mam małe szanse spotkania go. Np. mój lekarz rodzinny też mieszka w tej samej dzielnicy, tak mniej więcej ze 2 km ode mnie i jeszcze nigdy się nie spotkaliśmy poza jego gabinetem lekarskim, do którego mamy oboje 5 przystanków metrem.
UsuńNawet się śmieliśmy, że mieszkamy niby blisko siebie, chodzimy tymi samymi ulicami a nie spotkaliśmy się nigdy przypadkiem.
Bezpieczny temat...tak serio, to każdy temat może wywołać burzę.
OdpowiedzUsuńDuda ułaskawił pedofila, bo to było w rodzinie. Koniec, wysiadam.
No przecież rodzina to święta rzecz, musi przetrwać jako opoka polskości, więc jak skazywać kogoś za to, że dziecko z własnej rodziny zgwałcił?. Zapewne , jakby to powiedział któryś z hierarchów, to dziecko go zmusiło do tego.
OdpowiedzUsuńNiedobrze mi gdy tego słucham.
Pogoda - dobra, dobra jest.
OdpowiedzUsuńKosmos - jak na razie ta planeta za daleko...
Polityka:
Niestety największym przegranym 1. tury tych wyborów jest moim zdaniem SZ.H. Zachowuje się jak mały chłopiec z przerośniętym ego, który teraz pokaże, że jeszcze może zaszkodzić swojemu konkurentowi. To teraz najwyraźniej widać jego większe sympatie do partii rządzącej, a nie do kandydata opozycji.
Słabe to Panie Szymonie, bardzo, bardzo słabe!
No właśnie- sytuacja p.Sz.H.ciut przerosła. Przegrać i wyjść z twarzą nie jest łatwo.Do tego trzeba po prostu mieć charakter.
UsuńUwielbiam science fiction :)Co ja się naczytałam o nieznanych planetach, podróżach kosmicznych i obcych cywilizacjach. Biorąc pod uwagę, że pamiętam powstanie pierwszych komputerów i początek internetu, liczę na to, że może uda się za mego życia założyć choć bazę na księżycu ;) A może nawet wylądować na Marsie. Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńNa razie burze chodzą nad Podlasiem, wody mamy w bród.
Tż sporo czytałam, a swój pierwszy komputer w domu omijałam szerokim łukiem. Nawet jesli założą pierwszą baze na Księżycu to i tak nie dowiemy się całej prawdy.
UsuńNa Marsa to bym wysłała cały PiS razem z ich zwolennikami.Niech tam tworzą swój własny świat i go do woli niszczą, praworządnie i sprawiedliwie.
W 1976 r pewien mędrek chciał ze mnie zrobić programistkę- nie dałam się, i poszłam czym prędzej na 3-letni urlop wychowawczy.
A u mnie tylko małe, krótkie i niezbyt obfite deszczyki.
Dobrego Anusiu!