..........więc o rzeczach nieco nieziemskich będzie.
Czytam o tym i piszę z pełną premedytacją, jako że sytuacja w światowej polityce ( nie będę pokazywać palcem na mapie) jakoś nie napawa mnie optymizmem i może lepiej poczytać o Kosmosie?
Portret Saturna - zdjęcie z sieci4,6 miliarda lat temu, gdy nasz Układ Słoneczny był jeszcze młody, powstał Saturn. To taka nieco śmieszna planeta z pierścieniami i do tego bogata w księżyce, których ma ponad 80 i owe pierścienie wraz z księżycami orbitują wokół Saturna. A panowie astronomowie odkryli, że jeden z księżyców Saturna, bardzo duży księżyc o wdzięcznym imieniu Tytan coraz bardziej oddala się od Saturna i to w tempie 100 razy szybszym niż to kiedyś przewidywano i już znajduje się 1,2 mln kilometrów od Saturna i gdy nadal będzie się tak oddalał może odlecieć w przestrzeń kosmiczną.
A w centrum Drogi Mlecznej, w pobliżu czarnej dziury, międzynarodowy zespół astronomów odkrył nowo narodzoną gwiazdę. Z kolei grupa astronomów z Uniwersytetu w Bolonii znalazła dowody na to, że Wielki Obłok Magellana pochłonął kiedyś inną galaktykę.
Poza tym w układzie Proxima Centauri, zaledwie 4,2 lat świetlnych od nas znaleziono wśród krążących wokół tej gwiazdy planet taką, która ma zasoby wody przewyższające zasoby wodne Ziemi. Oznaczono ją literką B. Owa planeta krąży wokół gwiazdy macierzystej w obszarze bliższym niż tak zwana linia lodu, co może świadczyć o tym, że jej powierzchnia jest zbyt gorąca dla większości znanych nam form życia. Ale spokojnie, panowie astronomowie nadal będą to badali.
Proxima Centauri - zdjęcia z sieci.A w czasopiśmie Astrophysics podano wiadomość, że przez "naszą" Drogę Mleczną wędruje, a raczej pędzi czarna dziura, czyli olbrzymia studnia grawitacyjna pochłaniająca i rozrywająca wszystko co spotka na swej drodze. A wiemy o tym dzięki teleskopowi Hubble'a. Jak na razie to owa czarna dziura jest oddalona 5200 lat świetlnych od Ziemi. Jest dużym obiektem, o masie gwiazdy. Wykorzystując mikro soczewkowanie grawitacyjne panowie astronomowie dokonali ośmiu oddzielnych obserwacji i po dokładnej analizie wszystkich badań doszli do wniosku, że na razie nic nam od owej wędrującej czarnej dziury nie grozi, chociaż ma masę 7,1 razy większą niż Słońce i pędzi z szybkością 45km/sek. A takich czarnych dziur są zapewne miliony.
Miłego, bezdeszczowego weekendu Wszystkim życzę!!!