drewniana rzezba

drewniana rzezba

czwartek, 7 lipca 2016

Wczoraj.....

....rozebrali wreszcie rusztowania. A dziś uprzejmie je wywiezli w siną dal.
W związku z tym zabieram się do: pomalowania całej kraty na śliczny
kolorek bardzo ciemno zielony.
Potem zamontujemy nowy daszek (dziś z trudem odinstalowaliśmy ten 
zniszczony przez prace remontowe na wyższych piętrach), potem kupimy
i zainstalujemy nową siatkę wolierową, żeby się nam nie zagniezdziły
gołębie na loggii gdy wyjedziemy na jakiś czas. 
Niby to nic, ale niestety większość czynności spadnie na mnie, a rola męża
sprowadzi się do "przynieś, podaj, potrzymaj" bo jednak większości prac
fizycznych z uwagi na POChP już nie może wykonać. 
No i wynika z tego, że zniknę na trochę z sieci- mam nadzieję, że uwinę się 
z tym "koksem" w kilka dni.
Dotychczas pomalowanie kraty (ozdobnej) o wymiarach 4,65m x 1,5 m
zajmowało mi 3-4 dni, do tego trzeba dodać 1 dzień na walkę z daszkiem, 
a potem to już będzie "z górki", zostanie  zagospodarowanie loggii na nowo.
Wynika  z tego, że odpoczniecie ode mnie z tydzień.
A jeśli mi odbije i gdzieś wyjadę to może i dłużej? 
A poniżej muzyka, żebyście nie tęsknili.