Coś dla tych, którzy interesują się rzeczami tajemniczymi i niezwykłymi.
Podejrzewam, że my, zwykli ludzie, nie prędko lub nawet wcale nie dowiemy
się co się tam dzieje. Co prawda co jakiś czas docierają jakieś wycinkowe
wiadomości, ale zawsze w taki sposób, że można je wziąć za tzw. "kaczki
dziennikarskie" gdy nadchodzi letnia kanikuła.