drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 13 grudnia 2024

Klazz Brothers & Cuba Percussion


 Spędziłam bite  dwie   godziny w sali kameralnej Berlińskiej Filharmonii. Ja  słyszałam  ów  zespół po raz pierwszy,  a córka była  na ich  występie 20 lat wcześniej, gdy jeszcze była  w Monachium. Skład  raptem pięcioosobowy - pianista,  kontrabasista i trzech  perkusistów. Grali wspaniale. Tylko publiczność była jakby  nieco zbyt sztywna, może nic  dziwnego bo  przeważali  słuchacze  zbliżeni do mnie  metryką. To dość normalne  zjawisko, tu wiele osób leciwych  wykupuje karnety  i teraz już  wiem  czemu notorycznie brakuje  biletów  do Filharmonii, która  wszak  działa na dwóch  salach - kameralnej i dużej.

Na  samym początku  mieliśmy miłą niespodziankę - okazało się, że parking pod Filharmonią jest wreszcie czynny, a na dodatek część przeznaczona dla słuchaczy sali kameralnej ma  wolne  miejsca- no naprawdę-  cud  nad Sprewą i Hawelą.

Panowie grali  super. Na  zakończenie , jako że  święta  blisko  grali i śpiewali  kolędę "Cicha  noc". Do śpiewania  zaprosili  również publiczność i o ile  pierwsza  zwrotka  tej kolędy  była  klasyczna, to w drugiej zwrotce już była  wersja jazzowa i publiczność nieco mniej  już  śpiewała, ale wybijała  rytm.

Zespół jest międzynarodowy, pianista jest Kubańczykiem, a gra bajecznie, choć od  niedawna gra z tym zespołem, poza nim jest jeszcze  Kolumbijczyk i Niemcy.

Starszy dziś się przyznał, że trochę mu żal, że nie  śpiewa  już w tym dziecięcym Chórze Mozartowskim, ale nigdzie nie jest powiedziane, że już nigdy  nie będzie śpiewał w jakimś  chórze. Na  razie przed nim matura,  a potem egzamin wstępny na  studia.

W sumie miałam bardzo  miły  wieczór.