...a więc małe oszustwa są dozwolone.
No więc zrobiłam dziś takie małe oszukaństwo -zawieszkę
w stylu Art Deco.
Jak zwykle kolory niezbyt mi wyszły. W naturze tło zawieszki jest
wyszyte złotymi koralikami toho, metalowe elementy sznura są
w kolorze starego złota. Turkusowe, czarne i białe koraliki
wyszły bez zarzutu.
Powiedziałabym, że oszukaństwo jest w pewnym sensie podwójne-
bo okazuje się, że Oko Horusa wcale nie jest okiem, ale zbiorem
symboli liczb ułamkowych, o czym wyczytałam tutaj, a chociaż
w dobie Art Deco wykorzystywano w biżuterii elementy staro
egipskie, nie jestem pewna, czy ten motyw był też wykorzystany.
No a jeśli nawet nie, no to co???
Grunt, że ja miałam frajdę haftując koralikami ten motyw.