To jest dalszy ciąg wariacji drucikowych.
Ten naszyjnik jest zrobiony przy użyciu szydełka. Trochę niezbyt
równo mi to wyszło, ale pierwszy raz dziergałam drucik szydełkiem.
Kupiłam kiedyś takie małe, metalowe koraliki i bardzo długi czas nie
za bardzo wiedziałam jak je spożytkować. Wydaje mi się,że jak na
pierwszy raz to ten naszyjnik niezle się prezentuje.
A dla mojego prywatnego Smoka zrobiłam taki wisiorek:
Centralnym punktem wisiorka jest koral w kółku z kulek hematytu.
"Sznurek" jest z małych, japońskich koralików toho w kolorze hematytu,
czerwone koraliki są z odzysku, z jakiegoś sznurka czeskich paciorków.