Nie wiem zupełnie dlaczego akurat wczoraj mi się przypomniała.
Miałam to szczęście, że poznałam Kalinę będąc nastolatką, a prowadziła ze mną
rozmowę tak jakbym była zupełnie dorosłą kobietą.
Bardzo lubiłam jej głos i piosenki przez nią śpiewane.
Wg mnie była ozdobą Kabaretu Starszych Panów.
Odeszła od nas w 1991 roku w wieku 61 lat.