..........wygląda tak:
za oknem 29 stopni w cieniu a słońce pracuje nieprzerwanie i złoci liście drzew na "mojej ulicy"
Żołędzie z dębów burgundzkich spadają garściami, nawet bez powiewu wiatru. I niestety te dęby schną i wyglądają tak:
Na najbliższe cztery dni przewidują w dalszym ciągu wysokie temperatury, czyli 31 stopni w dzień i oczywiście słońce. W środę ma być już bardziej wrześniowa pogoda bo tylko 22 stopnie i nawet przelotne deszcze. Pożyjemy- zobaczymy.
I trochę berlińskiej jesieni
Miłego weekendu ze słoneczkiem w roli głównej - życzę Wszystkim!!!
P.S.
Zdjęcia powiększamy "klikając kursorem w fotkę".