Oczywiście wszyscy wiedzą co to jest IQ. Ale nawet najwyższy iloraz
inteligencji nie gwarantuje, że jego posiadacz będzie człowiekiem bogatym
i szczęśliwym. Życie pokazuje, że wysoki IQ to za mało. By coś w życiu
osiągnąć potrzeba jeszcze do tego kreatywności, innowacyjności, inteligencji
emocjonalnej i dużej wyuczonej wiedzy.
Tak naprawdę inteligencja to zdolność adaptacji do zmieniających się
warunków środowiska oraz zdolność rozwiązywania nieznanych dotąd
problemów.
Sama znam pewnego młodego człowieka, który mając IQ= 168 jest de
facto zerem. Studia nieukończone i stale bezrobotny na własne życzenie.
Zero kreatywności, zero pracowitości, jedynie upajanie się tym IQ.
W międzynarodowej opinii Polacy są bardziej kreatywni i lepiej niż
inne nacje potrafią dostosować się do nowych warunków. Polscy robotnicy
są bardziej wszechstronni niż ich bardzo wyspecjalizowani koledzy z
krajów zachodnich. Nasz technik samochodowy potrafi świetnie zmienić
każde koło w samochodzie, bez względu na jego markę, podczas gdy jego
angielski kolega zmienia tylko np. lewe, przednie koło tylko jednej marki
samochodu.Mój brat, który w pewnym okresie życia interesował się
angielskim systemem edukacji zawodowej był tym bardzo wstrząśnięty.
Niewątpliwie nasza skomplikowana historia nauczyła nas adaptacji do
szybko zmieniających się warunków i znajdywania nietypowych rozwiązań
różnych problemów.
Kombinatorami to jesteśmy niezłymi, tyle tylko, że najczęściej w sensie
pejoratywnym.
Interesujemy się światem, mamy sporą wiedzę, ale mamy bardzo mało
wybitnych noblistów w dziedzinie nauki.
Jesteśmy mało innowacyjni, mamy bardzo mało patentów w porównaniu
z innymi krajami, brak nam szerokiej kadry wybitnych specjalistów.
A współczesny świat , by zajmować w nim wysoką pozycję wśród innych
narodów, wymaga posiadania wybitnych specjalistów o bardzo wysokim
poziomie wiedzy specjalistycznej w określonej dyscyplinie i, co jest
niezmiernie ważne, potrafiących zgodnie ze sobą współpracować. Tej
ostatniej cechy brak nam w każdej dziedzinie życia.
Jeżeli chcemy dążyć do tworzenia narodowego bogactwa i wzrostu
naszego znaczenia na arenie międzynarodowej, musimy podwyższyć poziom
wiedzy, profesjonalizm, solidność , przedsiębiorczość i wytrwałość oraz
nauczyć się prawdziwej współpracy, bez zawiści, podziału na my i oni, bez
przypinania innym etykietek.
Wiele zależy od nas samych, szarych obywateli - zamiast opluwać każdy
kolejny rząd za nieudolność, posłów za lenistwo i niekompetencję, wybierzmy
na naszych przedstawicieli odpowiednich ludzi, bez kierowania się ich
przynależnością partyjną. Wybierajmy tych, o których wiemy że są mądrzy,
pracowici i rzetelni. To, że ktoś jest sympatyczny nie jest wystarczającą
rekomendacją.
O tym jaki jest przeciętny IQ w Polsce, jak wypadamy w testach na tle
innych nacji , można przeczytać w nr 44 Przeglądu.