drewniana rzezba

drewniana rzezba

niedziela, 15 stycznia 2012

255. Nie chce mi się myśleć,

więc usiadłam do koralików. Z braku chęci do wysiłku myślowego
zrobiłam dla córki naszyjnik i bransoletkę:

Bransoletka jest w tych samych barwach  co  naszyjnik, tylko coś mi
zdjęcie nie wyszło ( brak myślenia wychodzi na wierzch).
Poza tym zrobiłam "cacko z dziurką", czyli wisiorek z kamyka o
nazwie  piasek pustyni, oprawionego w dwa rodzaje kryształków i
koraliki toho:
 W nagrodę za obejrzenie tych nie najlepszych zdjęć pokażę Wam moich
 rozrabiaków:

To starszy, ogląda pudełko na skarby

A tu piecze ciasteczka z mamą

 Wodne szaleństwa i dobry humorek obydwóch

I obydwaj zapłakani- starszy bo mały nie chciał odejść od
wyłącznika światła, a  młodszy dlatego, że starszy go odsunął.
Coś mi się widzi, że już niedługo wciąż  będą "krótkie spięcia".
A obaj mają raczej donośne głosiki.