drewniana rzezba

drewniana rzezba

sobota, 14 listopada 2020

Ależ ten czas..........

.....................................szybko mija. 

Wyobraźcie sobie,  że 15 listopada 2008 roku , spocona z wrażenia , z duszą na ramieniu, zamieściłam pierwszy post na swoim blogu -  był to blog  "Procontra- anabell", też na Bloggerze.

Przymierzałam się do założenia bloga  niczym pies do schwytania  jeża. Ponad rok tylko czytałam różne blogi i je komentowałam.  Jacek z blogu "Dziurawy worek" pomógł mi założyć blog, bo byłam  w kwestiach komputerowych i blogowych zielona niczym świeżutka wiosenna  sałata. W dwa lata później powstał ten blog, na którym teraz czytacie te wspominki, a tamten jest blogiem, na którym "trenuję pióro" pisząc różne opowiadania. Co prawda  jakoś mało regularnie, ale piszę. 

W ciągu tych dwunastu lat część znajomości wirtualnych zamieniło się w znajomości jak najbardziej realne. I za każdym razem przeżywałam miłe zaskoczenie, że osoba, która widzę po raz pierwszy w realu jest właśnie taka, jak  ją sobie wyobrażałam. 

Trochę się zmieniła blogosfera w czasie tych lat, niektórzy zmienili wymiar na ten ponoć lepszy, ale zawsze będę o nich pamiętać . Brakuje  mi Marii Dory, Trockiego, Petroneli - Ci odeszli na zawsze. A niektórzy po prostu porzucili blogowanie przywaleni trudami życia  codziennego.

Po latach wielu spotkań towarzyskich w realu,  spotkania w blogosferze właściwie mi w zupełności  wystarczają, co nawet mnie samą dziwi, nie mówiąc już o starych znajomych, którzy nie mogą się nadziwić jak bardzo się zmieniłam. No a teraz, gdy jestem w Berlinie to blogosfera jest moim jedynym kontaktem z Polską. No cóż, bywa.

No a że to moje blogowanie świętuję to wielce egoistycznie podejdę do sprawy i zrobię sobie frajdę wstawiając  balet Giselle, a dla osłody,  bo nie każdy lubi balet ,  będzie  grupa Mad Manouche. Całkiem  fajną muzykę  grają. No i jeszcze będzie coś dla  Melomanów - koncert skrzypcowy Czajkowskiego 


 

 Teraz coś  lżejszego czyli Nocne  Tango i Train to New Orleans



i Giselle z Moskiewskiego Teatru.


A tak przy okazji - dziękuję, że jesteście,  że tu zaglądacie i czytacie moje posty.

Ogromnie Was wszystkich lubię!!!