drewniana rzezba

drewniana rzezba

poniedziałek, 10 grudnia 2018

Czytam teraz .....

.....książkę Marcina Kąckiego "Białystok.Biała siła,czarna pamięć"

Kto czyta Gazetę Wyborczą wie zapewne, że p. Kącki zajmuje się
dziennikarstwem śledczym, społecznym i historycznym, jest laureatem
wielu prestiżowych nagród oraz autorem książek Lepperiada i Maestro.
Historia milczenia.
Powiem szczerze - niewiele wiem o Białymstoku- choć wiem, gdzie go
szukać na mapie Polski.
Byłam tam raz, w bardzo konkretnym celu, czyli odebrać nowy samochód,
bo zakupiona przez nas w Warszawie łada  Samara była  do odbioru właśnie
w Białymstoku.To taka ciekawostka, czysto polski wymysł- kupujesz
samochód w Warszawie, a odbierasz w Białymstoku lub Toruniu, bo i tak
się raz zdarzyło.
Niewiele więc tegoż Białegostoku  widziałam no i było to wszystko już
bardzo dawno, w ubiegłym wieku, czyli w 1990 roku.
No więc przejechaliśmy raptem dwiema ulicami , odebraliśmy samochód,
wracaliśmy do Warszawy już dwoma samochodami (ja swoim "maluchem",
mąż nowiutką ładą), jedyna moja refleksja po tej "wyprawie" to wrażenie,
że Białystok jest mocno zaniedbany, a w wielu  miejscowościach przez
które przejeżdżaliśmy już około godz.16,00 pełno było osobników płci
męskiej w stanie wskazującym na nadużycie alkoholu. Kobiet prawie
nie było na ulicach. Pewnie już stały przy garach oczekując swych mocno
zapitych panów.
No więc czytam ten Białystok i włosy mi  się jeżą na głowie - jak to
wszystko mogło dziać  się i nadal się dzieje w kraju, który pozuje na
wielce katolicki, chce nawracać Europę by znów były pełne kościoły.
Książka ta nie jest lekturą rozrywkową, ale jest bardzo dobrze napisana
i w moim odczuciu powinien ją przeczytać każdy, bo niesie wiedzę
o Polakach.
 Autor miał dostęp do wielu źródeł historycznych, akt prokuratorskich,
rozmawiał z wieloma osobami z Białegostoku, osobami o różnych
pogladach, różnym światopoglądzie, w różnym wieku. I gdy czytam to powraca
mi jak bumerang "złota myśl" Piłsudskiego o Polakach : "naród wspaniały,
tylko ludzie ch...wi".
Ta książka to wspaniały reportaż mający 280 stron.
Wydana starannie przez Wydawnictwo "Czarne", w twardej oprawie
i nieco droga - 39,90 zł. Ale jest też w sprzedaży w formie e-booka
w formatach EPUB oraz MOBI ( nie mam nawet bladego pojęcia
co owe  nazwy oznaczają).
No to wracam do czytania.