drewniana rzezba

drewniana rzezba

wtorek, 24 maja 2016

Świat z mojego okna

Nieco ograniczony ten  świat zaokienny, a tak wygląda on  od strony
podwórka:
                                       lipa            i               brzoza 
oraz smętne resztki  żywopłotu z dzikiej róży. Brzoza i lipa nie dają tu 
rosnąć żadnemu krzaczkowi. Trawa też nie chce tu rosnąć.
                              Następne dwie lipy i pół żywa sosenka poświąteczna
Pięciornik posadzony blisko ściany, za nim fragment kosodrzewiny 

 
Na pierwszym planie mój winobluszcz (w prawym, dolnym rogu), dalej bliżej  nieznane mi krzaczory, które czasami raczą kwitnąć

                                             A taki mam widok z kuchennego okna

 Ten kawałek trawnika  jest okolony gęstym żywopłotem i często wylegują
się tu koty, bo żaden pies się tu nie dostanie. Za niedługo zapewne rozwiną
się dwa duże krzewy róż i wtedy wrzucę nowe foty.
Trawnik mały, ale rosną na nim: 2 tuje, 2 różne świerki, 2 kosodrzewiny, 2 płożące się jałowce, 2 kępy piwonii oraz 2 duże krzewy róż, teoretycznie pnących .

Kilka lat temu, z uporem maniaka usiłowaliśmy zagospodarować trawniki
przed naszymi  oknami. Na 20 mieszkań chęć działania wykazali lokatorzy trzech mieszkań. 
Pozostali zachwycali się  jak to wszystko pięknie rośnie za nie ich pieniądze.
Od strony podwórka były posadzone krokusy i tamaryszek, oprócz tego
dwa rododendrony .
Tamaryszek wytrzymał zaledwie rok,potem ktoś go połamał, krokusy były
aż 2 sezony  i zniknęły razem z ochronnymi koszyczkami na cebulki, a rododendron...wyparował.
Nawet dołek po nim nie pozostał, tylko puste, równe miejsce na trawniku.
Oprócz tego osobiście posadziłam hortensje, ale biedactwa nie wyrobiły 
zasilania ich przez sąsiadów petami.
Więc przestaliśmy się wysilać -co rośnie to niech sobie dalej rośnie, niczego
nowego nie dosadzamy. 
Ziemia tu marnieńka, taka po placu budowy i żeby tu coś dobrze rosło
to trzeba nawiezć kilka wywrotek dobrej, ogrodowej ziemi.  No ale skoro
i tak nikt nie szanuje tu cudzej pracy - zostanie tak jak jest.