drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 20 sierpnia 2021

Uwaga, uwaga nadchodzi......

                                              .......czwarta fala pandemii.

Aż się zastanawiam czy będę potrafiła bez  niej żyć. Jak podał  berliński Instytut  Chorób Zakaźnych  już się zaczyna czwarta  fala.

W ciągu ostatniego tygodnia odsetek pozytywnych próbek w testach PCR w  laboratoriach wzrósł z 4 do 6 procent. Dane te są oparte na wykonanych ponad pół miliona testów, wykonanych w 200 laboratoriach. Najwięcej nowych zachorowań wykrywa się obecnie u ludzi młodych.

Rośnie też siedmiodniowy wskaźnik zakażeń, tydzień temu wnosił 30,1 a w piątek rano już 44,2. W ciągu ostatnich 24 godzin  w całych Niemczech  zmarło z powodu  tej infekcji 13 osób. Może to i nie jest wiele, ale za każdym zgonem kryje się czyjeś cierpienie i ból z poniesionej straty.

A tak nawiasem- tym wszystkim, którzy twierdzą, że pandemii nie ma, bo nikt ze znajomych i rodziny nie  zachorował i nie zmarł chcę przypomnieć, że  gdy dżuma wędrowała w XIV wieku przez Europę to nie  wszyscy chorowali a i przypadki wyzdrowień się  zdarzały. Tyle tylko, że wtedy ci chorzy i zmarli byli widoczni, bo zalegali na ulicach i placach, jako że szpitale były tylko i wyłącznie w nielicznych opactwach.  I też nikt nie zdawał sobie sprawy, że to choroba zakaźna - wg licznych była po prostu karą boską za popełnione grzechy. Co prawda nie była to jak covid-19 choroba wirusowa ale bakteryjna, lecz nie da się ukryć, że "kosiła"nieźle i trwała  długo, jeszcze na  początku XIX wieku były jej ofiary, co prawda już nieliczne, ale jednak były.

Jeśli ktoś z Was wierzył, że poluzowanie i wyjazdy wakacyjne nie spowodują wzrostu zachorowań, to jak widzicie, bardzo się mylił.

I dobrze, że się od maseczki nie odzwyczaiłam - bo w Szwecji obowiązywały maseczki i dystans pomiędzy ludźmi. Maseczki w pomieszczeniach  zamkniętych, dystans nawet na przestrzeni otwartej.

Mamy XXI wiek i z przykrością muszę powiedzieć, że poziom intelektualny wielu osób niewiele się różni od tamtego, królującego w XIV wieku.

A na weekend trochę inna niż ostatnio muzyka:



Miłego weekendu Wam życzę;)