oczywiście bezglutenowe. Właściwie to lubię pichcić, zwłaszcza coś, czego
dotąd nie robiłam.
Dziś padło na krupnik bezglutenowy. Właśnie go skończyłam przed chwilą
jeść. To, że smakował mnie to pikuś, najważniejsze, że smakował mojemu
mężowi, który lubi pokaprysić.
A więc:
Składniki:
wędzone kawałki kurczaka bez skóry,
pokrojone w drobną kostkę ziemniaki,
mrożona włoszczyzna (jak kto lubi obierać i kroić w paski to może dać
"normalną"
kasza kukurydziana w ilości 1 łyżka stołowa na talerz zupy, sól,
pieprz ziołowy, listek laurowy, ziele angielskie- wg własnego gustu.
Wykonanie -
obieramy ze skóry wędzone kawałki kurczaka, kroimy w kostkę,
zalewamy wodą;
ziemniaki kroimy w kostkę, wrzucamy do gara,
dodajemy przyprawy.
Gdy kartofle są na wpół miękkie wrzucamy włoszczyznę mrożoną i kaszę
kukurydzianą, gotujemy aż kasza jest miękka. Próbujemy, ewentualnie
dosmaczamy, dodajemy koperek, rozlewamy na talerze, podajemy i nie
mówimy współbiesiadnikom, że to krupnik bezglutenowy.
****
Wynalazłam również przepis na mazurek, który robiłam od zawsze, nie
zastanawiałam się nad tym, że on jest właściwie bezglutenowy. Jest to
mazurek owsiany.
Składniki ciasta:
20 dag płatków owsianych, 10dag cukru pudru, 3 jajka,
2 łyżki mleka, pół łyżeczki sody oczyszczonej. 1 olejek migdałowy.
Składniki lukru:
10 dag cukru pudru,1 białko, pół cytryny, 3 dag kakao
Wykonanie:
Płatki zrumienić na patelni, ostudzić, połączyć z mlekiem. Żółtka utrzeć
z cukrem pudrem do białości i wymieszać z płatkami, dodać olejek, ubitą
pianę z białek i sodę. Wyłożyć na blachę wysmarowaną tłuszczem i piec
15-20 minut, temp.180 stopni, termoobieg.
Przygotowanie lukru:
Cukier puder utrzeć z białkiem do połysku (ok. 15 minut), wcisnąć sok
z cytryny i wymieszać z kakao.
Ostudzone ciasto pokryć lukrem.
****
Drugi mazurek jest bakaliowy.
Składniki:
12,5 dag mąki kukurydzianej, 12,5 dag cukru, 3 jajka, pół kieliszka
spirytusu, ćwierć łyżeczki sody oczyszczonej, 12,5 dag bakalii, sok
i skórka z 1 cytryny, 1 paczka cukru waniliowego, 1 olejek rumowy.
Wykonanie:
Utrzec jaja z cukrem do białości, cały czas mieszając dodać resztę
składników, na końcu drobno posiekane bakalie.
Wyłożyć na na blachę wysmarowaną masłem i posypaną kaszką
kukurydzianą, piec 30-40 minut , temp,160, termoobieg.
Po upieczeniu polać wierzch dowolną polewą.
P.S.
Jako leniwa kobieta używam miksera, nie ucieram nic ręcznie.