biedula na chodniku, więc musiałam go podnieść.
Drzewo, z którego spadł (dziś rano nawet był silny wiatr) jest ozdobnym
drzewem parkowym, które w "dorosłym wieku" ma bardzo rozłożystą koronę.
Ponieważ drzewo to nie toleruje we wczesnym okresie wzrostu niskich temperatur,
do nowych nasadzeń importuje się 12- 15 letnie drzewka z południa Europy.
W Polsce jest drzewem wybitnie ozdobnym, ale w wielu krajach płd. Europy
jego drewno jest wykorzystywane do wyrobu oklein (do intarsjowania drewna),
okładzin meblowych, mebli, sprzętu sportowego, wyrobu instrumentów
muzycznych oraz do produkcji walców młynarskich.
W Polsce mamy znanych aż pięć tych drzew:
"Olbrzym" -w Chojnie na Pomorzu Zachodnim-1066cm obwodu, 35 m wys.
"Konstytucyjny"- w Dobrzycy Wlkp., 1014 cm obwodu, 37 m wysokości
Trzy pozostałe nie doczekały się jeszcze imion własnych, a są to:
w Budziczu na Dolnym Śląsku , 897 cm obwodu, 29 m wysokości,
w Grocholinie na Kujawach 817 cm obwodu, 30 m wysokości,
w Włoszakowicach Wlkp. 791 cm obwodu , 20,5 m wysokości.
To drzewo występowało też w tekście przedwojennej piosenki "Kiedy znów
zakwitną białe bzy", to w jego cieniu siadała pani z panem i dawała mu
swe usta rozkochane.
A tu zdjęcie z sieci. Te "owłosione orzeszki" zawsze są po dwa na długiej
szypułce, a otwierają się póżną jesienią lub nawet dopiero zimą.