Był Wenecjaninem, synem bogatego kupca, ur. się w 1671 r, zmarł w1751r. Rodzina szykowała go na producenta kart do gry i jak każde dziecko z bogatego rodu uczył się muzyki. Już w wieku 13 lat skomponował swą pierwszą operę pt. "Zenobia, regina de Palmireni". Jego ulubionym instrumentem był obój, ale jego kompozycje były orkiestrowe, jedynie z towarzyszącym obojem. Chyba mało kto wie, że twórczość Albinoniego wywarła wielki wpływ na Bacha, które przepisywał jego utwory ucząc się na nich sztuki kompozycji, poza tym napisał kilka fug wykorzystując ich fragmenty. Więc może powiedzenie "zacznij od Bacha powinno być zastąpione powiedzeniem "zacznij od Albinoniego".
Nie wiem czy lubicie muzykę andyjską, no ale może się Wam spodoba:
No i jeszcze klasyka: muzyka mojej grzesznej młodości, czyli swing i jazz
Miłego weekendu Wszystkim życzę;)