drewniana rzezba

drewniana rzezba

sobota, 14 sierpnia 2021

Ale za to sobota......

                            .........sobota będzie dla nas.

Możecie mnie znielubić, bo napstrykałam  nieco zdjęć, ale dziś zafundowaliśmy sobie  rejs kanałami Berlina, na  linii zachód-wschód-zachód. Rejs zaczął się o godzinie 19,00 i zakończył  przed 22,00. Pokonywaliśmy w sumie 3 śluzy, dwie w drodze na  wschód i jedną z powrotem.

 Nie był to mój pierwszy rejs, ale poprzedni był już kilka lat wcześniej i to w pełni dnia i w upale. Ten był o wiele milszy, bo już po upale i mieliśmy miejsca na dziobie stateczku.

Warunkiem wejścia na pokład było świadectwo pełnego szczepienia lub negatywny test na covidowego wirusa. Maseczki tylko w salonie pod pokładem i w kolejce do sprawdzenia kodu szczepienia lub kodu testu.

A Berlin od strony  wody  prezentuje się tak:

Nadrzeczne bulwary  żyją, zawsze  ciepłą porą są pełne ludzi












A poniżej prawie jak w Wenecji - w sensie  budynki z fundamentami  w wodzie:










Zdjęcia można powiększyć klikając w nie kursorem.

Ciekawa jestem co wymyślą na jutro.

A do posłuchania dziś dla odmiany  tanga- nie da się ukryć, że moje ulubione:


 


Miłej niedzieli wszystkim życzę!!!