....nie odpowiedziałam na komentarze. To nie z powodu mojego chamstwa, a z powodu, że siedzenie przy kompie mi nie służy.
Miałam ostatnie dwie doby z głowy - wyobraźcie sobie, że śpicie, w czasie snu nieświadomie zmieniacie pozycję i .....w tym momencie przeszywa Was ostry ból różnych mięśni - zupełnie jakby Was ktoś zaatakował ostrym nożem. To jest właśnie taka moja rozrywka, tyle , że to nie mięśnie mnie bolą, ale zaatakowane półpaścem nerwy tak reagują gdy których mięsień się "napnie".. I nic na to nie poradzę, mogę tylko paść się kropelkami p. bólowymi o upajającej nazwie NOVASULFON AbZ. Pomagają. Biorę 4 razy dziennie po 20 kropli. I niestety, jak wyczytałam na mądrej stronie medycznej - te nerwobóle będą się powtarzać. Poza kropelkami trzeba się "ciepło trzymać", czyli termofor to mój nowy przyjaciel. Wierniejszy niż nie jeden facet, choć nie da się ukryć, że stygnie po jakimś czasie.
Miłego nowego tygodnia Wszystkim!!!!!