drewniana rzezba

drewniana rzezba

wtorek, 23 kwietnia 2019

Ośmiorniczki......

......... czyli Was nieco zanudzę.

Z całą pewnością nie będzie to post o ośmiorniczkach, których
konsumpcja i dyskusja podczas niej  zdmuchnęła rząd PO.
Być może, że po przeczytaniu tego co poniżej, nikt  z Was nie
umieści na swym talerzu nawet małej ośmiorniczki.
Od 270 milionów lat w morskich akwenach Ziemi żyją ośmiornice-
wciąż wielce zagadkowe stworzenia dla uczonych.
Z punktu widzenia systematyki należą do gromady głowonogów,
których znamy ponad 750 gatunków.
Największą zagadkę dla uczonych stanowi ich DNA, które zdaniem
badaczy jest obcym materiałem genetycznym.
Okazuje się, że ośmiornice posiadają genom o niespotykanym u innych
zwierząt poziomie złożoności, który zawiera 33000 genów kodujących
białka i jest to ilość znacznie większa niż w genomie człowieka.
Brytyjski zoolog uznał, że ośmiornica jest po prostu rodem z innej
planety - jest najzwyczajniej w  świecie - kosmitą.
Uczonym udało się opisać pierwszy zesekwencjonowany jej genom.
Badacze wykazali, że posiada on transpozony zwane genami skaczącymi.
Mogą się one zmieniać, ale ich roli jeszcze  nie poznano.
Analiza 12 różnych tkanek ośmiornicy wykazała, że posiada ona setki
genów, które nie występują w żadnym innym zwierzęciu na naszej
planecie, a wiele z nich wykazuje dużą aktywność w takich strukturach
ośmiornicy jak mózg, skóra i przyssawki.
Geny ośmiornicy pozwalają na zmianę  syntetyzowanych białek w miarę
postępujących zmian w otoczeniu - np. zmian klimatu.
Poza tym "dziwnym" DNA cechy fizyczne ośmiornic też zadziwiają-
mają bowiem doskonały wzrok i posiadają wspaniałą zdolność manipulacyjną -
potrafią otworzyć zamknięty słoik typu "twist". Naśladują co najmniej
15 innych zwierząt żyjących w wodzie.
Posiadają 8 ramion, w których dwie  trzecie posiadanych przez ośmiornicę
neuronów jest zlokalizowanych w  zwojach nerwowych ramion- w mózgu
pozostała  trzecia ich część.
Mózgi ośmiornic nie są podobne swą budową do mózgów kręgowców,
a mimo tego posiadają podobne cechy, między innymi krótko- i długo
terminową pamięć oraz zdolność rozpoznawania poszczególnych osób
i  zdolność poznawania nowych obiektów poprzez zabawę.
Naukowcy sądzą, że każda z  sieci neuronów w ich ramionach może
samodzielnie myśleć i wykonywać instrukcje.
Ale to nie koniec "dziwności"- każda przyssawka na ich mackach posiada
odrębną zdolność ruchu i oddzielne receptory smakowe. Ich gruczoły
ślinowe wydzielają jad, który jest niebezpieczny dla człowieka.
Ośmiornice mają jednokomorowe serce z dwoma przedsionkami oraz dwa
serca dodatkowe, które pomagają tłoczyć krew do skrzeli.
Posiadają również zdolność regeneracji utraconych ramion bez utraty
funkcji życiowych. Uciekając  przed drapieżnikiem są w stanie całkiem
odrzucić ramiona.
Ciała ośmiornic są elastyczne , posiadają też zdolność zmiany koloru
i kształtu.
Uczeni mają teraz nową zagadkę do rozwiązania- skąd geny ośmiornic
znalazły się na Ziemi? Czy był to przypadek czy ktoś świadomie je tu
sprowadził?
Bo jedno jest w 100% pewne - ośmiornice nie pochodzą z Ziemi.
Więc może nim sobie zamówicie w restauracji porcję ośmiorniczek (ich
cena nie powala) to pomyślcie -  na Waszym talerzu będą leżały uśmiercone
istoty myślące, istoty z obcej cywilizacji. To nieomal kanibalizm.
A jeśli kogoś zainteresowały ośmiornice to polecam książkę P.G.Smith
"Inne umysły. Ośmiornice i prapoczątki świadomości"  wydaną przez
Copernicus Center Press w Krakowie.
              Prawda, że całkiem z niej przystojne  zwierzątko?


na podstawie art. R.K.Leśniakiewicza,"Nieznany Świat" nr 5/2019,
zdjęcie z  sieci.Wikipedia.

27 komentarzy:

  1. Z innych zrodel wiedzialam ze osmiornice sa niezmiernie inteligentne, po prostu myslace bo ich dzialania dalece wybiegaja ponad odruchy i instynkty.
    Pare lat temu czytalam serie ksiazek autora specjalizujacego sie w opowiesciach o zyciu i wydarzeniach z miejsca gdzie zyl pewien biolog morski - na jednej z licznych florydzkich wysepek - ktory dorabial sobie lowieniem niektorych stworzen i rozsylaniem do laboratoriow lub szkol w celech edukacyjnych. Z tego powodu mial w domu duze akwaria z tymi stworzeniami, niekoniecznie rybami, takze z pewnym gatunkiem osmiornic. O szczegoly nie pytaj bo nie pamietam. Mial osmiornice ktora go wciaz obserwowala, wodzila za nim okiem az do punktu ze byl tym podenerwowany. Malo tego to zaczely mu ginac ze swych akwariow zlowione okazy a wszyscy znajomi i osoby opiekujace sie podczas jego wyjazdow przysiegaly ze nie kradly. Wreszcie zaistalowal kamery by przylapac zlodziejaszka i pozniej na video zobaczyl go - to byla ta osmiornica ktora wylazila se swego akwarium, szla do innego i wylawiala upatrzony kasek. Nawet z takiego ktore mialo pokrywe bo potrafila ja podniesc i pozniej spowrotem zasunac. A obserwowala by widziec jak sie to robi a takze czekajac by laboratorium bylo puste, by jej nikt nie widzial.
    Autor przysiega ze to prawda, ze tak bylo. Na pewno to dobry przyklad na wysoka inteligencje i myslenie osmiornic.
    Lubialabys te ksiazki bo zawieraja mase informacji o Florydzie a wplecione sa w zycie tamtejszych mieszkancow, takie oceaniczno-wyspowe, zupelnie inne niz nasze.
    Autor nazywa sie Randy White.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu się ośmiornicami zajmowało kilka osób, a one po jakimś czasie je bezbłędnie rozpoznawały i potrafiły się nawet z nimi bawić. A jak nieduża ośmiornica otwiera słoik typu twist to widziałam na filmie. Wcale jej to dużo czasu nie zajęło. Wg "specjalistów od Kosmosu" to ośmiornice wielce nadają się do podróży kosmicznych i życia na różnych planetach poza Ziemią.
      Na razie zamówię sobie te książkę Smitha, bo mnie to zaciekawiło a przy okazji sprawdzę czy ta, o której piszesz wyszła po polsku.

      Usuń
  2. Ten autor napisal ich wiele, moze 25, wiec musialabym sprawdzic w ktorej jest umieszczony ten epizod z osmiornica bo nie pamietam. Gdy znajde podam dokladny tytul.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy bym nie przypuszczała, że jadłam kosmitów i lubię makaron z atramentem z kałamarnic, ale to chyba nie kosmici?

    OdpowiedzUsuń
  4. Kałamarnice to też głowonogi, ta sama gromada. Nie wiem tylko czy są tak samo inteligentne jak ośmiornice.

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiem Ci, że to fascynujące! Nie wiedziałam, że już kilkakrotnie jadłam kosmitów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jadłam. Bardzo rzadko jem to co pływa, owoce morza zwłaszcza.Ciekawa jestem czy ośmiornice podobnie jak inne morskie zwierzaki wcinają plastik. Może są na tyle mądre, że go unikaja?

      Usuń
    2. Obawiam się, że wszystko, co żyje w morzu, ma niestety teraz już plastik w menu.

      Usuń
  6. Raz jadłam kosmitów. Nie smakowali mi. Jak się okazuje, bardzo dobrze :-) Może kiedyś, statek kosmitów/ośmiornic uległ awarii nad ziemią. Resztką mocy udało im się wylądować w oceanie, przeżyli, czekali na pomoc, nie nadeszła, zostali... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z teorii odnośnie ośmiornic zakłada, że wylądowały u nas ich zamrożone zarodki,a nośnikiem były jakieś asteroidy, których roje lądowały na Ziemi. Muszę sobie kupić tę książkę. I jest jeszcze jedno pytanie - skoro one takie mądre, to dlaczego pozostały w wodzie nie próbując się osiedlić na lądzie a pozostały w wodzie gdzie mają całą masę wrogów polujących na nie.

      Usuń
    2. Mądre bardzo :-) Na lądzie LUDZIE ;-)

      Usuń
  7. Nie jadłam więc mam czyste sumienie... :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. stwór zaiste psychodeliczny, tak inny, że faktycznie "jak jakiś alien z Kosmosu" i bardzo inteligentny do tego... to drugie jest o tyle warte uwagi, że ośmiornica nic nie dziedziczy kulturowo /dzieci nie widzą, nie znają rodziców/, więc wszystkiego musi uczyć się od nowa samodzielnie...
    od strony gastronomicznej również jest warte uwagi...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do strony gastronomicznej to nie jestem przekonana, no ale jak mówi przysłowie, "człowiek nie świnia, zje wszystko". Muszę poczytać o tych stworzeniach, to naprawdę interesujące zwierzaki.Obawiam się jednak ,że nie nadają się na ulubione, domowe zwierzątko.

      Usuń
    2. ośmiornice i kalmary są bardzo zdrowe, to źródło chudego białka i całego mnóstwa innych pożywności...
      kiedyś kocicę odchowałem na kalmarach /jako bazie diety/, to były takie czasy, że wyżywić kota nie było takie proste, bo z mięsem /także z mięsem ryb/ był kłopot, a o gotowej karmie w sklepach nikt jeszcze nie słyszał... ale nagle pojawiły się kalmary, które kosztowały grosze i dość długo były dostępne... ta kocica pobiła rekord wieku (19 lat) wśród innych naszych kotów i upieram się, że te kalmary miały spory wpływ na jej znakomitą formę...

      Usuń
    3. Ja po prostu nie przepadam za pozywieniem pływajacym Czasem, raz na kilka lat zjem pstrąga z rusztu i ewentualnie łososia wędzonego w wysokiej temperaturze. A kalmary to pewnie raz jadłam, były w postaci "chipsów" z patelni, ale entuzjazmu mego nie wzbudziły. Podobnie jak parówki z kryla.
      Kot mojej znajomej żył równe 20 lat, ale był żywiony jakąś kocią karmą. Mój jamniorek na suchym niemieckim pokarmie żył 16,5 roku. Mam wrażenie, że długowieczność
      naszych domowych zwierzaków w dużej mierze jest kwestią genów. Jak się zwierzaka nie przekarmia, nie zapasie to potrafią długo żyć.

      Usuń
    4. z psiakami sporo zależy od rozmiarów rasy, np. jamnik przeciętnie żyje dłużej, niż wilczur...
      dla dobrze utrzymanego kota 15 - 16 lat można uznać już za przyzwoity wynik, a potem to już różnie, być może geny, być może karma lub coś innego... w 90% przypadków jako pierwsze wysiadają nerki, tak kot już jest zaprojektowany...
      za to przeciętna miejskich piwnicznych dzikusów to 3, 4, maksimum 5 lat, ich warunki życia są o wiele cięższe, przyczyny zejścia bywają rozmaite, a i tragiczne wypadki też im się o wiele częściej zdarzają...

      Usuń
    5. Fakt, małe rasy żyj a z reguły dłużej.Jamniorki mają b.często problemy z kręgosłupem, bo chodzą po schodach, a nie powinny. Mój był noszony, nawet te 7 schodków na parter. I nie wolno mu było wskakiwać i zeskakiwać z tapczanu lub fotela.
      Z tego co mówił znajomy wet to niemal wszystkie jamniory schodzą na kardiopatię przerostową serca z uwagi na ich anatomię- wąską klatkę piersiową.Mój ostatnie 2 lata był na weterynaryjnych lekach nasercowych. I twierdził, że koty chorują głównie właśnie na nerki, bo im szkodzą puryny, czyli powinny mieć specjalną, dostosowaną do kotów karmę.
      Nigdy nie miałam kota w domu, ale te bezdomne to dokarmiałam. Cwani sąsiedzi zawsze w porze karmienia wypuszczali swe domowe, wychodzące koty, nawet te z obróżką i adresówką.

      Usuń
  9. Pewnie coś w tym jest, choć do końca nie wiem dlaczego różne święta coraz mniej mi się podobają.

    Jak na razie to mam parę innych problemów do rozwiązania.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko się Piotrku pomału ułoży. Głowa do góry, uśmiech na usta!
      Miłego;)

      Usuń
  10. Nie wiedziałam o tym, nic a nic - za to jadłam :). Teraz mi głupio :). Ale fakt, bywaja urocze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się człowiek zacznie za bardzo zastanawiać co je to dojdzie do wniosku, że powinien się żywić tylko zielskiem. A i to nie wiadomo, czy nie dojdą niedługo do wniosku, że roślinki też myślą i cierpią gdy je zjadamy.

      Usuń
  11. Mnie możesz tak zanudzać jeszcze wiele wiele razy ;) Mam "Inne umysły" i jeszcze kilka innych książek z Copernicusa. Tylko wciąż czasu brak na czytanie... Ale w końcu się za nią (za nie) wezmę.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę zamówić tę książkę, ale może to zrobię przez tutejszą księgarnię.Stwierdziłam, ze chyba mi wygodniej podjechać tu do księgarni niż czekać na kuriera.
      Copernicus całkiem dobre książki wydaje.
      Serdeczności, Pusiu!

      Usuń
  12. Mnie, zatwardziałego sceptyka nie przekonałaś ;) Na podobnej zasadzie mógłbym udowodnić, że to moja była żona była... kosmitką.
    Ośmiornice nie mają niczego, co w przyrodzie ziemskiej by nie występowało, istnieją pewne różnice w proporcjach. Nic szczególnego, jeśli uznać jak bardzo bezkręgowce różnią się od kręgowców. Drugim argumentem jest fakt, że jeśli ośmiornica to kosmita, to dlaczego mimo swojej inteligencji (wyższej niż inne bezkręgowce) nie zawładnęła tym naszym ziemskim światem, nawet jeśli ograniczyć jej środowisko do oceanów? Tymczasem całe jej jestestwo ogranicza się tylko do żarcia. Przyznasz, że cieniutko jak na przybysza z kosmosu, który aby tu dotrzeć, musiałby dysponować nie tylko wielką wiedzą ale i doskonale rozwiniętą technologią. Chyba, że inteligentne ośmiornice wystrzeliły w kosmos swego członka, ze względów humanitarnych go nie zabijając, który wykazywał się totalnym zidioceniem ;)
    Pozdrawiam pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja Cię do niczego nie mam zamiaru przekonywać.
    Asmo, tu idzie o to, że takiego DNA jaki mają ośmiornice to nie ma na naszej planecie żadne żywe ani martwe stworzenie. Te ich umiejętności zadziwiają, ale nie są w świecie przyrody odosobnione, no może fakt odrzucania ramion w razie niebezpieczeństwa, ale np. jaszczurki odrzucają ogon w chwili zagrożenia. Odrastanie bez problemu odrzuconych kończyn to też nie jest odosobniona osobliwość, o ile się nie mylę tę umiejętność posiadają dżdżownice, jeżeli się ich nie posieka na zbyt drobne plasterki. Nauka poprzez zabawę też nie jest czymś nadzwyczajnym, wszystkie "dzieci" uczą się w ten sposób. U bezkręgowców pamięć krótka i długotrwała nie istnieje, jak również nie posiadają neuronów w innych częściach ciała niż mózg, a ośmiornice tak właśnie mają.
    Od chwili lotów na Księżyc wszyscy się zastanawiają jakie cechy powinien mieć żywy organizm by bez uszczerbku znieść długotrwały pobyt w przestrzeni kosmicznej i wypada, że najlepiej by był to bezkręgowiec.
    Wiesz, my rzadko dowiadujemy się co dzieje się w laboratoriach badawczych, ale od chwili gdy poznano DNA wszyscy prowadzą nad DNA intensywne badania i, co chwalebne, wymieniają się w tej materii swymi odkryciami, tyle tylko, że nie informują o tym nas, zwykłych ludzi. W większości badania są prowadzone równolegle w kilku laboratoriach, bada się ten sam materiał genetyczny i dopiero gdy wnioski się potwierdzają czasem łaskawie coś ogłoszą.
    Badacze też się zastanawiają nad tym dlaczego rozwój ośmiornic nie poszedł dalej i dlaczego one nadal kiszą się w morskich głębinach, gdzie mają b.wielu wrogów.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń