Jakby kto był ciekaw, to tak od wczoraj wygląda moja prawa ręka.
Jestem wściekła, bo mam rozgrzebaną robótkę na drutach.
Pisze się też ciężko, a w ogóle mam się oszczędzać.
No więc chyba pójdę spać.
Jak wrócę to będę;)))))
Matko kochana, a dlaczego ręka tak wygląda? Nie odpowiadaj, jeśli pisanie idzie ciężko i potraktuj nie jako pytanie, a przejaw troski i zainteresowania. Współczuję bardzo i serdecznie pozdrawiam.
Matko kochana, a dlaczego ręka tak wygląda? Nie odpowiadaj, jeśli pisanie idzie ciężko i potraktuj nie jako pytanie, a przejaw troski i zainteresowania. Współczuję bardzo i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTy no wiesz co! cos ty narobila???
OdpowiedzUsuńNie odpisuj, zadzwonie, lewa reka sluchawke bedziesz trzymac :)))
Buziaki!
Życzę zdrowia
OdpowiedzUsuńOch - wazne by Ci dlon wydobrzala, pal licho robotke.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to nic strasznego i po kilku dniach będziesz jak nowa!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło:-)
Rany, co się porobiło?????? Oby jak najmniej bólu i jak najszybciej zdrowa była:)
OdpowiedzUsuńmyśl pozytywnie i potraktuj to jako przerwę wypoczynkową w pływaniu kajakiem...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)...
O kurcze, ale niemila niespodzianka, no cóz, musisz cwiczyc cierpliwosc. Zdrowiej!
OdpowiedzUsuńO jejć, cóż to się stało? Zdrówka.
OdpowiedzUsuńTy się nie wygłupiaj tylko bierz do roboty!!!
OdpowiedzUsuńŚwięta za miesiąc!!!!
P.S. Współczuję, bo pewnie bardzo bolało. I pewnie jeszcze boli...
Przytulam
przecież to nie tylko robótka rozgrzebana, ale codzienne sprawy też trudno ogarnąć jedną ręką
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia
Szybkiego powrotu do pełnej sprawności Ci życzę. Robótka nie zając...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Robótka(czy na drutach, czy każda inna) nie zając, nie ucieknie. Zdrowiej byś mogła wrócić i być. Uściski.
OdpowiedzUsuńale sobie narobilas.... to teraz nic nie rob, ogladaj Tv i wracaj do zdrowia nich ci sie reka szybko goi
OdpowiedzUsuńO matko i córko! Jak? Gdzie łapkę wepchnełaś. Stało się, jesteś zdana na pomoc męża.
OdpowiedzUsuńOj Aniu, teraz bądź królową i nic nie rób.
Serdeczności Aniu
O kurczaki. Mam nadzieję, że sytuacja się szybko poprawi. I faktycznie oszczędzaj rękę.
OdpowiedzUsuńJuż co nieco wiem po mojej praktyce studenckiej w urzędzie skarbowym. Przerzucanie poczty nie było najciekawszym zajęciem, jednak dało się przywyknąć.
Pozdrawiam!
Zycze polepszenia raczki ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia życzę. W takiej sytuacji to chyba tylko ciekawe książki czytać albo filmy oglądać. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZdrówka, jak najszybszego powrotu do zdrowia. <3
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę, w tym sprawnej ręki. Obu rąk!
OdpowiedzUsuń