Widocznie więcej liczył się pomysł niż wykonanie. Z tego co wiem to przeważająca liczba Polaków najmarniej wypada na wszystkich testach wymagających współpracy, jakiegoś wspólnego działania, więc się nawet zdziwiłam, że tu się udało i nawet się spodobało.
Pocieszę Cię- nie rozpoznałam nikogo. Może nic dziwnego, bo TV nie oglądam, tzn. oglądam ale zupełnie coś innego. A zespół Bajm to nie moja bajka-ani muzycznie ani zwłaszcza tekstowo.
liczba pierwsza.... znaczy nie, że pierwsza, bo pierwsza, tylko matematycznie pierwsza, czyli podzielna tylko przez siebie samą, nie licząc liczby 1... p.jzns :)
No właśnie- pomysł dobry, ale wykonanie niestety kiepściunie. I wkleiłam to z czystej ciekawości co Wy o tym sądzicie a nie dlatego, że mnie ten teledysk zachwycił.
Bajm to zupełnie nie moja bajka- pamiętam tylko, że teksty niejakiej pani Kozidrak najbardziej nadawały się do wypracowania pt. "co poeta miał na myśli".
Nie powaliło mnie. O wiele bardziej podobało mi się to poniżej (wpisałem Ci się pod poprzednią notką o swingu - zajrzyj proszę) https://www.youtube.com/watch?v=G2ztwrgKeMA
No pod względem artystycznym to nie powalające, ale jako pomysł dobre i, dziwnym trafem, udało się zmobilizować całkiem sporo osób. Ale to tylko potwierdza regułę, że Polacy sa dobrzy w działaniu spontanicznym ad hoc, ale na co dzień wspólne działanie jest im dość obce. Z czegoś się wzięło powiedzenie: "kazdy sobie rzepkę skrobie".
Myślę, że najważniejsze jest to, w jaki sposób powstała ta aranżacja. Oni się nie spotkali, nie nagrali tego razem. Wg mnie tytaniczna praca! Ja też nie rozpoznałam wszystkich wykonawców, ale bylo tam kilka znanych twarzy oprócz wymienionych wyzej: Piasek, Cleo, Farna, Igor z Enej, Karpiel, Patrycja Markowska, chyba Norbi.
Zamysł miał na celu pokazanie, że w trudnych chwilach potrafimy się jednoczyć. Ilość osób biorących udział i liczba wyświetleń dowodzą, że cel został osiągnięty. Na niektórych podziałał krzepiąco. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Ogólnie bardzo lubię piosenki grane z orkiestrą symfoniczną, tutaj też muzycznie nie da się nic zarzucić.... Ale czy to z braku możliwości odtworzenia muzyki na dobrym sprzęcie (teraz tylko na laptopie) a może z racji tego, że orkiestra chyba jednak musi współgrać w jednym pomieszczeniu - czegoś mi w tym brakuje. I to mimo doskonałych wokali, bo artyści śpiewający tam są naprawdę sprawdzeni a i piosenkę bardzo lubię. Ale czuje się ten dramatyzm, może spróbuję niedługo posłuchać na lepszych głośnikach. Pozdrowienia Kochana!
Napiszę jak Torlin - mnie nie powaliło na kolana. Raczej tylko ucieszyło jako zjawisko natury socjologicznej. Szkoda, że takiej solidarności, chęci współpracy brakuje na co dzień. Dobrego tygodnia Przyjaciółko!
Oglądałam to,świetny pomysł,wspaniali wykonawcy:) Lubię Bajm,są ponadczasowi,nijak mi nie pasuje do Beaty Kozidrak "starsza pani",a ona już skończyła podobno 60 lat:)))
Widziałam fragmenty, bardzo mi się podobał pomysł, choć niektóre głosy nie bardzo mi tu pasują...
OdpowiedzUsuńWidocznie więcej liczył się pomysł niż wykonanie. Z tego co wiem to przeważająca liczba Polaków najmarniej wypada na wszystkich testach wymagających współpracy, jakiegoś wspólnego działania, więc się nawet zdziwiłam, że tu się udało i nawet się spodobało.
UsuńDzisiaj widziałam podobny pomysł z fragmentem opery, super!
UsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńStarałam się rozpoznać kto śpiewa, ale widać już jestem nie na czasie, bo udało mi się tylko z Natalią Kukulską i (trudem) Kubę Badacha.
Pocieszę Cię- nie rozpoznałam nikogo. Może nic dziwnego, bo TV nie oglądam, tzn. oglądam ale zupełnie coś innego.
UsuńA zespół Bajm to nie moja bajka-ani muzycznie ani zwłaszcza tekstowo.
liczba pierwsza....
OdpowiedzUsuńznaczy nie, że pierwsza, bo pierwsza, tylko matematycznie pierwsza, czyli podzielna tylko przez siebie samą, nie licząc liczby 1...
p.jzns :)
Nie zassałam z tą liczbą-ja naprawdę jestem antytalentem w tej materii.
UsuńWidzialam juz ten teledysk. Pomysl jest, ale wykonanie nie powalilo mnie na kolana, bo nie lubie wydziwnien na sile.
OdpowiedzUsuńNo właśnie- pomysł dobry, ale wykonanie niestety kiepściunie. I wkleiłam to z czystej ciekawości co Wy o tym sądzicie a nie dlatego, że mnie ten teledysk zachwycił.
UsuńBajm byl naprawde fajny, cos tam jeszcze pamietam ;)
OdpowiedzUsuńBajm to zupełnie nie moja bajka- pamiętam tylko, że teksty niejakiej pani Kozidrak najbardziej nadawały się do wypracowania pt. "co poeta miał na myśli".
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie nawet ile w to trzeba było włożyć pracy. Wynik wspaniały.
OdpowiedzUsuńNo na pewno to multum pracy.
UsuńNie powaliło mnie. O wiele bardziej podobało mi się to poniżej (wpisałem Ci się pod poprzednią notką o swingu - zajrzyj proszę)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=G2ztwrgKeMA
No pod względem artystycznym to nie powalające, ale jako pomysł dobre i, dziwnym trafem, udało się zmobilizować całkiem sporo osób. Ale to tylko potwierdza regułę, że Polacy sa dobrzy w działaniu spontanicznym ad hoc, ale na co dzień wspólne działanie jest im dość obce.
UsuńZ czegoś się wzięło powiedzenie: "kazdy sobie rzepkę skrobie".
Myślę, że najważniejsze jest to, w jaki sposób powstała ta aranżacja. Oni się nie spotkali, nie nagrali tego razem. Wg mnie tytaniczna praca! Ja też nie rozpoznałam wszystkich wykonawców, ale bylo tam kilka znanych twarzy oprócz wymienionych wyzej: Piasek, Cleo, Farna, Igor z Enej, Karpiel, Patrycja Markowska, chyba Norbi.
OdpowiedzUsuńEee, to Ty jesteś dobra, ja nikogo nie rozpoznałam.Na pewno zmontowanie tego wszystkiego było ogromna pracą, no ale się udało i to najważniejsze.
UsuńZamysł miał na celu pokazanie, że w trudnych chwilach potrafimy się jednoczyć. Ilość osób biorących udział i liczba wyświetleń dowodzą, że cel został osiągnięty. Na niektórych podziałał krzepiąco. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
OdpowiedzUsuńNo właśnie- szkoda, że to jednoczenie się występuje tylko sporadycznie, a powinno być czymś normalnym, codziennym.
UsuńSerdeczności Iwonko!
Ogólnie bardzo lubię piosenki grane z orkiestrą symfoniczną, tutaj też muzycznie nie da się nic zarzucić....
OdpowiedzUsuńAle czy to z braku możliwości odtworzenia muzyki na dobrym sprzęcie (teraz tylko na laptopie) a może z racji tego, że orkiestra chyba jednak musi współgrać w jednym pomieszczeniu - czegoś mi w tym brakuje. I to mimo doskonałych wokali, bo artyści śpiewający tam są naprawdę sprawdzeni a i piosenkę bardzo lubię.
Ale czuje się ten dramatyzm, może spróbuję niedługo posłuchać na lepszych głośnikach.
Pozdrowienia Kochana!
Napiszę jak Torlin - mnie nie powaliło na kolana. Raczej tylko ucieszyło jako zjawisko natury socjologicznej.
UsuńSzkoda, że takiej solidarności, chęci współpracy brakuje na co dzień.
Dobrego tygodnia Przyjaciółko!
Oglądałam to,świetny pomysł,wspaniali wykonawcy:)
OdpowiedzUsuńLubię Bajm,są ponadczasowi,nijak mi nie pasuje do Beaty Kozidrak "starsza pani",a ona już skończyła podobno 60 lat:)))