drewniana rzezba

drewniana rzezba

czwartek, 7 stycznia 2021

Przyszła Kryska na Matyska

Zawsze byłam baaaardzo dumna ze swego wzroku, choć trudno powiedzieć,  że był on umieszczony w pięknych oczach. Najbardziej byłam z niego dumna w szkole podstawowej, gdyż bez trudu mogłam odczytać to co koleżanka lub kolega siedzący dwie ławki przede mną pokazywał mi  jako ściągę. Nie wiedziałam, że mam wadę wzroku zwaną nadwzrocznością. 

I tak jakoś w wieku 21 lat odkryto jednak tę wadę i zaserwowano mi szkła optyczne, z którymi się nie rozstawałam. Z czasem dostałam  drugie, tzw. do bliży.

Przed wyjazdem do Niemiec porobiłam jeszcze  badania u polskiej okulistki, która stwierdziła, że mam zaćmę w lewym oku, ale nim ona będzie operacyjna to ja  zdążę umrzeć. Nawet się ucieszyłam, że do swego końca będę widzieć, choć może nie wszystko rozumieć. 

Ostatnio odkryłam, że dziwnym trafem czytam swobodnie tym okiem z zaćmą (wykrytą przez polską okulistkę) a nie tym, które jej rzekomo nie ma. I tym sposobem trafiłam wczoraj do okulisty.

W życiu nie miałam tylu badań wykonanych w ciągu jednego dnia  co tutaj. I......odkrycie - w obu oczętach mam zaćmę, ale w prawym do natychmiastowej operacji, bo obejmuje 80% oka. Siatkówka i rogówka w porządku, w  obu oczach. Jaskry też nie ma.

I już 22 b.m. mam badanie ostateczne przed zabiegiem . I nie będę musiała (tak jak przedtem mój mąż) mieć tego zabiegu  robionego w szpitalu, ale będzie zrobiony ambulatoryjnie.

I trafił mi się bardzo miły pan doktor, który wszystko pokazywał na  prześlicznym, rozkładanym na części pierwsze modelu oka.

I jak policzyłam zajmowały  się dziś badaniem i testowaniem moich oczu trzy osoby. Pani w recepcji nie liczę. I nikt tu się covidem nie zasłania. Wszyscy specjaliści przyjmują.

A na podniesienie  nastroju :



26 komentarzy:

  1. Muszę chyba napisać, ze to tylko w Berlinie...
    Ja próbowałam się tylko zapisać do neurologa, teraz podobno mają być elektroniczne skierowania do specjalistów, ale moje już chyba przepadnie ... znowu.
    Ambulatoryjne usuwanie zaćmy to super usługa, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mąż jedno oko w Warszawie miał robione ambulatoryjnie w prywatnej klinice, a tu drugie oko już na koszt państwa polskiego, ale ponieważ brał leki p.zakrzepowe i serducho już było słabiutkie to robili w szpitalu. Nocował tam po zabiegu i rano następnego dnia wrócił do domu.

      Usuń
  2. No to możemy sobie przybić piątkę. ;) Też się cieszyłem posiadaniem nadwzroczności, choć okulary do czytania musiałem kupić dopiero w wieku lat czterdziestu. I też dopadła mnie zaćma. Jedno oko mam po zabiegu, drugie czeka, ale nie z powodu kolejki, a mojej niechęci do szpitala w okresie pandemii i nadciśnienia, którego muszę się przed zabiegiem pozbyć.

    Trzymaj się cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muzyka wspaniała, ale przygnębiająca jest ta pusta widownia :(

      Usuń
    2. Trzymam się DeLu, trzymam.Na nadciśnienie to biorę od lat bisoprolol, raptem 5 mg na dobę.Tu jakoś ocknęli się prędko, gdy na początku pandemii musieli odłożyć 1mln planowych operacji. A teraz to już nie ma znaczenia, jak się komu szpital należy to go wezmą.Nadciśnienia to się już nie pozbędziesz, tylko będziesz miał je tzw. "ustabilizowane". Zauważyłam,że sporo mamy tych piątek do przybijania.Tak, pusta sala koncertowa, puste trybuny na zawodach- smutne to wszystko.I jeszcze długo potrwa.
      Ale to nic, zrobimy światu na złość i....przetrzymamy.
      Miłego;)

      Usuń
  3. To jedna z dolegliwosci ktora bardzo czesto dopada ludzi ale dzieki technologiom jest w sumie prostym i latwym zabiegiem.
    Niedawno, choc powinnam napisac daaaawno temu, przed epoka wirusowa, moj maz mial robione oba oczy - ambulatoryjnie oczywiscie. Sam zabieg trwal doslownie 2 minuty a ja sluzylam jako kierowca bo tego wymagaja - by kazdy mial kierowce. Chociaz czlowiek zna przyczyne i przebieg zabiegu to maz byl wprost zatkany jaka roznice zrobilo, jak przewidzial na oko, pozniej na oba. Po jakims czasie zaczelo metniec i okazalo sie ze to wtorna zacma i pozbyto sie jej zupelnie podobnie.
    Moznosc jej leczenia jest doprawdy cudem i dobrodziejstwem dla ludzi - iloz na przestrzeni czasu bylo niewidomymi tylko przez brak odpowiedniego zabiegu.
    Oj, spotkalam lekarzy ktorzy dawali mi zle diagnozy i leki wiec sie wcale nie dziwie.
    U nas tez kliniki, dentysty, weterynarze, szpitale pracuja no ale nie mamy lockdown chociaz i wtedy gdy mielismy na wiosne bylo mozliwym dostac wizyte lekarska.
    Zycze udanego zabiegu, szybkiego dojscia z okiem do ladu (moj maz jedne z kropelek musial stosowac blisko jeden miesiac) i zadowolenia z calosci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedna ze zwykłych przypadłości wieku, zawsze była. Mnie zdopingował do pójścia na wizytę fakt, że to prawe oko znacznie szybciej mi się męczyło i złapałam się na tym, że wieczorem czytam głównie jednym okiem (lewym), bo prawe zamykam. Ale nie miałam ani obrazu zamglonego ani kłopotu z patrzeniem przy świetle słonecznym.I zdziwiło mnie to, że przecież to lewe ma zaćmę, a prawe ponoć nie miało.

      Usuń
  4. Zapomnialam dodac ze od dawna wykonuja ten zabieg laserem wiec jest szybki, czysty, precyzyjny i bezbolesny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nigdy nie wiadomo jak zabieg przebiegnie i jak się nowa soczewka "przyjmie". Mój też długo brał kropelki i to dwa rodzaje. Zabieg bezbolesny bo znieczulają kropelkami przed zabiegiem. Ale przed zabiegiem każdemu zakładają wenflon, tak na wszelki wypadek, bo wszystko się może zdarzyć, w końcu działają na żywym organizmie i lepiej mieć założone wkłucie by natychmiast podać jakiś lek niż dopiero szukać żyły itp.Każdy naprawdę dobry chirurg ci powie uczciwie, że nie ma 100% bezpiecznych zabiegów chirurgicznych.

      Usuń
    2. Roznica pomiedzy wlasciwa zacma a wtorna jest ta iz pierwsza to usuwanie "smieci" a druga usuwanie blonki ktora operowane oko wytwarza jako samoobrone przed "nowym", jednak sposob usuwania jest ten sam.
      Racje masz mowiac ze kazda ingerencja, zabieg, moze sie zle skonczyc ale skoro sa konieczne to jakie wyjscie? Na szczescie czesciej pomaga niz nie. Po samej sobie, skoro niejeden przeszlas, wiesz ze skoro trzeba to sie musi. Poza tym to dobrowolne - jesli ktos sie obawia nie musi robic.

      Usuń
  5. To jest niby rutynowy zabieg (dla kogo rutynowy?), ale to zawsze ingerencje w czlowiecze jestestwo, wiec pewnie masz obawy i nie ma sie co dziwic. Moja mame tez czeka zabieg, nie wiadomo jeszcze kiedy, bo w Polsce to roznie bywa. Martwie sie, bo nie bede jej mogla towarzyszyc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo tak naprawdę nie ma w 100% bezpiecznych zabiegów chirurgicznych, każdy może się skończyć czymś niespodziewanym. Obaw nie mam, już raz przeżyłam śmierć kliniczną w czasie operacji tarczycy- a miała to być niemal kosmetyczna operacja.Podobno lekarzom mnie operującym nieźle dała w kość moja operacja. Ja tylko zaraz po obudzeniu się dowiedziałam, że zużyli na mnie cały zapas krwi w szpitalu.A o tym, że byłam jedną nogą po drugiej stronie to powiedzieli mojego mężowi. Mnie to powiedział lekarz dopiero niemal po 6 miesiącach, gdy byłam na kontroli. Te 3 dni po zabiegu to ktoś powinien koło mamy być bo na ogół nie wolno się schylać.Ale być może, że z uwagi na wiek będą operować w szpitalu i tam zostanie 3 doby. Tyle tylko, że nie będzie to w czasie covidu, bo oni teraz wachlują salami szpitalnymi, bo musi im przybywać łóżek covidowych (głównie na papierze).Raczej zrobią to dopiero po covidzie.

      Usuń
  6. Z tego co sam doświadczyłem, to owa nadwzroczność, u mnie, była nadwzrocznością starczą. Po niej nastąpiły zaćmy - także wtórne. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość dzieci rodzi się z nadwzrocznością, która sama ustępuje.Ale zdarza się, że nie ustępuje. Mało tego u części dzieci owa nadwzroczność w wieku pokwitania może przejść w niewielką krótkowzroczność. Średnio/przeciętnie większość ludzi z wiekiem ma ową starczą nadwzroczność. Natomiast po 50 roku życia u większości rozwija się zaćma, z tym, że tempo jej tworzenia się jest różne.Zaćma wtórna tak naprawdę nie jest zaćmą i usuniecie jej to kwestia kilku sekund.

      Usuń
  7. Zaćma zwykle dotyka ludzi po 50. roku życia, więc spodziewam się, że i mnie nie ominie. Dwa lata temu byłam u okulistki i szczęśliwie wszystko jest ok. Na razie czytam bez okularów i oby jak najdłużej.
    Lekarze w specjalistycznych poradniach u nas też pracują, jednak tempo realizacji zaleconych przez nich badań nie zawsze jest zadowalające. Choć czasami bywam zaskoczona in plus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta placówka mnie zaskoczyła, bo jest świetnie "oprzyrządowana" a i ma specjalistów od różnych schorzeń. Dla mnie było ważne, że już nigdzie nie musiałam wychodzić z tej placówki, tylko 3 razy zmieniałam gabinety.

      Usuń
  8. Ciesze sie, ze mimo corony tak sprawnie wszystko poszlo! To jest to, co zawsze mnie cieszy- opieka maedyczna w Niemczech. Mam porownwnie jak bylo 25lat temu....jak jest teraz..oraz jak jest w Polsce- wiec mimo wszystko wychodzimy na +
    Ja tez doszlam do tego punktu- od kilku tygodni nosze do czytania okulary- bo wlasnie oczy bolaly i sie przy czytaniu meczyly.
    Powodzenia- po zabiegu to dopiero przejrzysz na oczy ;)
    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam zaskoczona, bo nie czekałam wcale długo na wizytę, mila wysłałyśmy 25.12 i uważam,że ten termin 6.01.to całkiem przyzwoicie, biorąc pod uwagę Sylwester i Nowy Rok, zwłaszcza, że sporo osób od świat do końca roku nie pracuje.Ale fajnie, bo zawsze przypominają po trzy razy, że jest wizyta i mailem i sms-em.
      Serdeczności;)

      Usuń
  9. Mam zrobione oba oczka, w polskiej znakomitej klinice w Katowicach- prywatnej, ale w ramach NFZ. To o czym piszesz to tam standard, oczywiscie że na każdej wizycie komplet badań I 3 osoby biegajace wokół mnie. Sam zabieg wieczorem, można wrócić do domu lub zostać na noc. Bardzo polecam. Anna- bo coś mnie nie loguje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja ciocia (lat 80+) też miała taki zabieg w świetnej klinice w Katowicach,w tym roku, tzn. w 2020:)czekala ok. 1 miesiąca, klinika prywatna, super wyposażona, zabieg bezpłatny.Badania na miejscu, obsługa rewelacyjna. Tego samego dnia wróciła do domu, wiem, bo ja odbieralam, gdyz z wiadomych względów w tym dniu sama nie prowadziła auta.pozdrawiam i życzę udanego zabiegu.

      Usuń
    2. Wynika z tego, że ciocia nie ma problemów z krążeniem i sercem.Mnie też zakwalifikowano do zabiegu ambulatoryjnego.

      Usuń
  10. Być może, że zrobię w krótkim czasie i to drugie, ale to wszystko jest do dogadania na tej wizycie 22.01. Mąż z przyczyn stanu zdrowia musiał tu mieć robione w szpitalu, ja na szczęście nie mam takich perturbacji jakie on miał.W Warszawie to miał robiony zabieg w prywatnej lecznicy i na koszt własny, bo to co się wtedy działo w lecznictwie państwowym to aż strach wspominać.
    Blogger mnie mówiąc oględnie i elegancko- denerwuje- ciągle odstawia jakieś cyrki-widać i tam dobrą zmianę wprowadzili.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Życzę Ci Anabell zdrowia. Przede wszystkim.
    A mówiąc o jaskrze. Już dawno okulistka mojej Mamy mówiła, że muszę się bardzo pilnować z tą podstępną chorobą i że jestem na pierwszej linii frontu. Jej zdaniem najbardziej podatni są ludzie będący dziećmi ludzi chorych na jaskrę, szczupli, niskociśnieniowcy z krótkowzrocznością. Może się ta statystyka dotycząca mojej osoby trochę zmieniła, ale co roku robię bardzo dokładne badania dotyczące jaskry. Bardzo podstępna choroba.
    Dam Ci babciny sposób na badanie jaskry. Rozłóż ręce na boki równolegle do ziemi i patrz prosto. Jeżeli widzisz ruszające się palce, to jest wszystko w porządku. Pierwszym objawem jaskry jest zawężanie się pola widzenia. pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam anatomiczny feler, czyli zbyt mały kąt przesączania co stwierdzono podczas badań przesiewowych w kierunku jaskry i uprzedzono mnie, że gdybym nagle dostała ostrego, bardzo silnego bólu głowy to mam natychmiast jechać (bez względu na porę) do szpitala i powiedzieć o tym "felerze" mojej urody okulistycznej. Z tego co wiem to nikt w mojej bliższej rodzinie nie miał jaskry.A ciśnienie w gałce ocznej mam w porządku.
      Miłego;)

      Usuń
  12. Klik dobry:)
    Bardzo sprawnie działa ta berlińska służba zdrowia w koronawirusie.
    Powodzenia i bądź zdrowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, nie mogę tu złego słowa powiedzieć na służbę zdrowia i gdy ktoś narzeka od razu mówię, by jechał do nadwiślańskiego kraju.

      Usuń