....... nie mogę komentować.
Nawet na poprzednie Wasze komentarze nie zdołałam wszystkim odpowiedzieć. Nie wiem co zrobić.
A teraz spójrzcie:
Tak dziś u mnie wygląda. I nadal pada. Drobniutki śnieżek, ale uparcie od kilku godzin pada. Na szczęście nie ma silnego wiatru. Pod względem wizualnym to nawet jest nieźle, temperatura metr nad podłożem to wynosi -1, na wysokości mojego mieszkania (3 piętro mocno starego budynku) to już tylko 0 stopni.
Patrzę na ten padający śnieżek i........wcale mnie on nie cieszy. Ludzie- ja bardzo, a bardzo nie lubię zimy!!!
Mimo wszystko miłego dnia dla Was. Może w rytmie tanga?
A nie pomaga odnawianie strony? Jak masz smartfona, to probuj za jego posrednictwem wejsc na blog i stamtad odpowiadac na komentarze. Ja dzisiaj rano jeszcze zdazylam odpowiedziec Krysi na jeden komentarz w poprzednim wpisie, ale juz na nastepny musialam z telefonu. Dzisiejszy post dziala normalnie.
OdpowiedzUsuńMoze napisz do Blogger Polska na fb (https://www.facebook.com/groups/371379369653008/), tam pisza ludzie majacy jakies problemy z bloggerem. Musisz chyba najpierw tylko zostac czlonkiem grupy.
Mam sposób. Jeśli nie chce mi się wpisać komentarz otwieram inny blog, tam otwieram edytor do wpisywania komentarza i jak do tej pory zawsze pojawia się możliwość wpisywania komentarza w pierwszym blogu.
OdpowiedzUsuńJa bym sobie potańczył to tango, ale nogi mi jeszcze wysiadają :(
Pozdrawiam ;)
U mnie też teraz pada. Gdy nie mogłam komentować zalogowana, wpisywałam jako anonim z podpisem, ale nie wszędzie można, u Ciebie nie...
OdpowiedzUsuńBo do Tanga trzeba dwojga!
OdpowiedzUsuńMoże bym zatańczył, gdybym umiał...
W krakowie 0 stopni troche mniej śniegu niż u Ciebei
Też nie przepadam za zimą, dawniej, bo się ślizgałam i upadałam zbyt często. Obecnie nie wychodzę, ale nastawienia nie zmieniłam. Wolę cieplejsze pory. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCoś ściemniasz z tymi komentarzami, skoro inni, he, he, komentują u Ciebie bez problemów...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pięknie ;)
A śnieg piękny jest jak go ludzie nie zadepczą.
OdpowiedzUsuńU nas śnieg jeszcze leży, ale w mieście, jak to w mieście - brudna, błotnista breja... :( Oby, mimo wszystko, na święta spadł znowu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńŚnieg jest piękny, ale w górach, na polach i na choinkach. W mieście - na ulicach jest paskudztwem i utrudnieniem.
Pod moimi oknami grabiono liście przykryte śniegiem. Ciekawie to wyglądało. Widać było trud panów przewalających i wrzucających na przyczepę traktora mokre zwały liściowo - śnieżne.
Pozdrawiam serdecznie.