Anabell...siedzę teraz i zaległości nadrabiam. Byłam odcięta od świata i ludzi:))) Skarbie jeszcze nie wysłałam, bo dopiero się będę rozliczać jak dostanę rozliczenie z ZUS-u. Spisałam sobie dane, w zeszłym roku przekazałam na "Nie jesteś sam", a teraz mogę gdzie indziej. Pozdrawiam serdecznie.
Zastanowimy się nad tym z Marią. Jest tylu potrzebujących...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
My już przekazaliśmy dla potrzebującej dziewczynki.
OdpowiedzUsuńKazda pomoc sie liczy, i kazda zlotowka jest wazna.
OdpowiedzUsuńAnabell...siedzę teraz i zaległości nadrabiam. Byłam odcięta od świata i ludzi:))) Skarbie jeszcze nie wysłałam, bo dopiero się będę rozliczać jak dostanę rozliczenie z ZUS-u. Spisałam sobie dane, w zeszłym roku przekazałam na "Nie jesteś sam", a teraz mogę gdzie indziej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń