drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 10 czerwca 2022

Ciąg dalszy........

 .........dobrych  wieści. I w tym  miejscu tym co  mnie  znają powinno się  zapalić czerwone światełko ostrzegawcze, bowiem tak  do końca nie  wiadomo jakie  to wieści  dla wariatki płci żeńskiej są  dobre.

Władze  Monachium ustaliły, że po dwuletniej  przerwie we wrześniu odbędzie  się Octoberfest. Ceny piwa będą wyższe niż w latach ubiegłych zaledwie o 10 do 20%, w porównaniu do cen z 2019 roku. Podano nawet dokładnie baaaardzo długą listę gatunków piwa, które będzie  dostępne, ale tyle tego było, że "wymiękłam" i nie wymienię ich. Zresztą lista  zajęła by z pół strony.

Brytyjski fizyk Brian Cox oświadczył w programie  TV, że wszyscy  jesteśmy hologramami. Prowadząca program prezenterka Ruth L. kończąc program powiedziała: "zastanawiam się teraz, czy naprawdę jestem hologramem", a fizyk odpowiedział: "prawdopodobnie tak".  Teoria holograficznego Wszechświata zdobywa coraz większą liczbę  zwolenników. No ale skoro już  zauważono, że sam fakt obserwacji doświadczenia wpływa na jego  przebieg, to wszystko jest możliwe.  No a skoro jestem hologramem to mogę  sobie powyplatać  różne  głupoty - nie wiadomo jak to jest  z mądrością hologramów.

Mam już nabyte bilety  miesięczne (imienne) na dwa najbliższe  miesiące. Najfajniejsze jest to, że można z takim  biletem swobodnie przemierzyć pociągami regionalnymi całe Niemcy.  Gdy  wczoraj zobaczyłam co się dzieje  na dworcach  w kilku dużych  miastach "wymiękłam" kompletnie. Ale jeśli z tego miesięcznego biletu skorzystam choćby tylko dwa razy to i tak będzie to taniej  niż gdybym jechała na  "normalnym" bilecie  jednorazowym.  Bilet jest na  całą komunikację  miejską i pociągi regionalne.

Według mojej prywatnej teorii ludzie ostatnio głupieją. Gdy zaczęła  się pandemia i dzieci miały zdalnie prowadzone zajęcia, w jednej ze berlińskich podstawówek oświadczono  rodzicom, że szkoła nie będzie prowadziła żadnych  zajęć zdalnych, ponieważ nie ma możliwości załatwienia dla wszystkich  dzieci laptopów, a więc , żeby  było SPRAWIEDLIWIE, nie będzie wcale  zajęć prowadzonych zdalnie i niech  rodzice  sami swe dzieci uczą  w domu. I rzeczywiście - dzieci miały ze strony  szkoły full luz- zero  zajęć zdalnych. Nieco  mnie to wtedy zbulwersowało,  ale teraz znam ciąg  dalszy. Znajome dziecię płci żeńskiej uczęszcza aktualnie do IV klasy owej podstawówki. A w tutejszym szkolnictwie podstawowym klasa  czwarta to moment "podziału dzieci"- te zdolniejsze  mogą startować do wybranego gimnazjum, w którym przerabiają rozszerzony  program  klas 5,6,7,8 i automatycznie  zostają w tym wybranym gimnazjum i tam robią maturę. Te mniej  zdolne lub po prostu  z lekka zaniedbane przez  dom w dalszym  ciągu chodzą do tej  samej podstawówki i kończą ją w ósmej klasie. 

No i  w tej  szkole tak  mocno przestrzegającej zasad SPRAWIEDLIWOŚCI nadal jest szalenie  wesoło- pani wychowawczyni czwartej klasy choruje "na raty" , tzn. nadsyła co tydzień zwolnienia lekarskie zwalniające ją z pracy na okres 5 dni. I tym sposobem szkoła  nie  może w jej miejsce  zatrudnić innego pracownika. Efekt piorunujący - w szkolnictwie  niemieckim brakuje nauczycieli, więc te  dzieci siedzą w  szkole i.......nie uczą  się. Rola  tej  szkoły to przechowanie  tych dzieci od  godziny 8,00 do 16,00. Ostatnio dyrektorka owej  szkoły powiedziała  rodzicom, żeby albo przenieśli  swe  dzieci do innych szkół albo  sami przerabiali w domu  z dziećmi program, bo ona (dyrektorka) jest w tej  sytuacji bezsilna. Rzecz w tym,że to właśnie jest ta niefortunna   czwarta  klasa i żadna szkoła raczej  tych  dzieci  nie przyjmie, bo wiele  z tych  dzieci nie potrafi pisać bezbłędnie jak i ma problemy z innymi przedmiotami. Jak widzicie u jednych szkodzi szkolnictwu geniusz  Czarnka a innym brak nauczycieli i indolencja dyrekcji szkoły.

Poza tym - słońce  szaleje, mam już  CZTERY TRUSKAWKI całkiem dojrzałe, pomidory pięknie  zielone, kręgosłup lędźwiowy w dalszym ciągu mnie  napieprza (nie znam innego równie  adekwatnego słowa na nazwę tej  dolegliwości bo zapewne jestem hologramem) i podobno nadchodzi na Niemcy fala upałów i burz.

Miłego weekendu, może tym razem w takim rytmie:



17 komentarzy:

  1. Nie wiem nawet jak skomentowac co opisalas - i tylko swiadczy o tym jak swiat glupieje.
    Czesto wrecz sie ciesze ze mi juz niedlugo zostalo, ze tego unicestwiania dawnego swiata nie bede musiec ogladac.
    U mnie tez byla fala burz i deszczow , akurat w dni kiedy bylam bez klimatyzacji czyli pomogly w przezyciu - wczoraj wymienili na nowiutkie a gdy pierwszy raz dmuchnelo to mi wewialo pelno roznych smieci izolacyjnych i innych, po meblach i podlodze i sprzatajac zaraz pomyslalam o Twojej lazience - tyle ze moje byly miejscami i w kawaleczkach, co lepsze niz pyl. Dosprzatalas sie ?
    Mimo wszystko dobrego weekendu, realnego nie hologramowego. Czego ci ludzie juz nie wymysla !!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedziałabym, że świat z roku na rok coraz więcej durnieje. Łazienka jest jakby w zawieszeniu - czekam na decyzję administracji kto ma pokryć koszty malowania ścian, czy koszt pokryje ubezpieczenie czy nie daj Boże my. Na razie mam w dalszym ciągu komodę w sypialni zawaloną duperelami z łazienki a w pokoju dziennym pyszni się suszarka i różne łazienkowe sprzęty. Ciągle jeszcze ku memu wielkiemu zadziwieniu napotykam pył z tego gipsu. On jest nawet w szufladach komód łazienkowych, które były teoretycznie nakryte i oczywiście zasunięte. Znawcy problemu twierdzą, że tak jest przez mniej więcej trzy miesiące. No więc nie zostaje mi nic innego niż uzbrojenie się w tzw. "anielską cierpliwość". Tobie też miłego , spokojnego i pogodnego weekendu!

      Usuń
  2. W Niemczech nie tylko szkoly ida na latwizne, masz dziecko, twój problem. Notabene jedno z glównych powodów wpadniecia w ubóstwo.
    Bilety 9- euronowe, chetnie bym skorzystala z mozliwosci dojazdu do pracy caly miesiac za taka cene, neistety u nas pociagów brak, szyny juz dawno zebrane, autobusem do sasiedniego powiatu? To tak, jakby do Nowego Jorku chciec. Tak wiec place niebotyczne ceny za paliwo i finansuje z moich podatków innym ichnie bilety, bo one sa warte wiecej niz 89 euro, i ktos te róznice przeciez musi zaplacic, i nie jest to tzw. rzad.
    No nic, zobaczymy, co dalej. Redukuje etat i bede przez to mnie doplacac podatkami do innych idiotycznych pomysów polityków, u utrzymaniem Murzynów wlacznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za szybko ;) warte wiecej niz 9 euro, i "z" utrzymaniem maksymalnie pigmentowanych :D

      Usuń
    2. Już teraz wiadomo, że po tych 3 miesiącach walną taką podwyżkę cen biletów w każdym środku komunikacji, że część publiki padnie trupem z wrażenia. Niestety utrzymanie w mieście sprawnej komunikacji naprawdę sporo kosztuje.

      Usuń
  3. Nie jestem zdziwiona tymi rewelacjami, bo u nas w wielu aspektach podobnie, zresztą funkcja szkoły już od jakiegoś czasu sprowadza się do przechowywania dzieci, wykształcenie zdobędą wybitni.
    Gdybyśmy byli hologramami, to by nas nic nie bolało i włosy nie wypadały ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wiadomo- byłam na pokazie z zastosowaniem hologramu i w pewnej chwili już zupełnie nie wiedziałam w którym miejscu jest rzeczywistość a w którym twory hologramowe. Podobno jeśli budzisz się rano a nic cię nie boli i nie masz ponurych myśli to trzeba się zastanowić czy się jeszcze żyje czy może już nie. Wiele osób w Niemczech jest zdania, że tzw. szkoły średnie (coś jak nasze liceum) to miejsca produkujące przyszłych bezrobotnych. Gimnazja kończą się maturą, te szkoły średnie niekoniecznie.

      Usuń
  4. A ja naiwnie myslalam, ze jestem prawdziwa, gdy tymczasem od poczatku bylam hologramem, tworem wymyslonym przez istoty wyzsze.
    Ale czynsz nam podniesli jak prawdziwym ludziom i to od razu o 50 euro, wiec teraz place za to swoje gowniane male mieszkanko tyle, ile wczesniej placilam za 90-metrowe z dwoma balkonami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoria, że to wszystko to jeden wielki hologram bardzo mi się podoba. Tu jeszcze nie dostałam podwyżki czynszu, ale za mieszkanie warszawskie już dwa razy w tym roku podnieśli stawkę. Pomyśl ile teraz płaciłabyś za tamto 90-metrowe i od razu Ci będzie raźniej;)

      Usuń
  5. tak prawdę mówiąc, to jeśli ktoś planuje dłuższą piwną sesję, to dobre markowe piwo pije się dwa pierwsze, potem smak się znieczula, więc nie ma to już zbyt wielkiego znaczenia, co się pije i można lać w siebie najtańsze...
    ...
    ja chyba mam coś z hologramu w sobie: jak tak patrzę, to mnie widać, a jak tak patrzę, to mnie nie widać, coś takiego jak na tym filmie:
    https://youtu.be/RViQzpZZDKQ
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Co za akcja. Kiedyś oglądałem cały film, jednak po jednym razie mi się znudziło i nie wracałem do niego. Ale akcja z patrzeniem wymiata.

      Usuń
    2. Mnie piwo służyło kiedyś głównie jako produkt do....układania włosów- nie jest to mój ulubiony napitek i zupełnie nie odróżniam jego odmian. Za to lubiłam (bywając w Monachium) bywać w ogródkach piwnych- czysto, miło i rodzinnie- przychodziły całe rodziny z dzieciakami w wózkach. A film obejrzę. Chyba jednak zbyt często mam wrażenie, że cała ludzkość to jeden wielki matrix.
      Miłego;)

      Usuń
  6. I nie wiadomo co lepsze, jak szkoła ,,óczy" czy nie ma szkoły w ogóle.

    O kurczaki. To ja współczuję, że tak reagujesz na zmiany ciśnienia. U mnie rzecz z alergią kończy się latem, a u Ciebie nie. @_@

    Na razie jak nie mam pracy też mogę spać ile chcę. Ale i tak zwykle wstaję koło 8-8.30.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że aktualnie nie masz pracy. A jakie szanse na coś dobrego i ciekawego zarazem? Wydaje mi się, że jednak lepiej jest gdy szkoła naprawdę uczy dzieci a nie tylko służy za przechowalnię.
      Miłego;)

      Usuń
    2. Już od 2020 nie mam pracy. I na razie żadnych perspektyw nie mam. Wysłałem 200 CV i byłem na trzech rozmowach o pracę.

      Zależy jeszcze jak ma uczyć. Bo jak tak jak szkoła pana Czarnka, to średnio widzę przyszłość narodu.

      Pozdrawiam!
      https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com

      Usuń
  7. Ach, czytałem, że picie piwa powoduje starzenie się mózgu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezależnie od tego czy pijemy piwo czy nie to wszystko nam się starzeje a na końcu po prostu umieramy. Taka jest naga prawda.

      Usuń