.........nudne będzie.
Być może pamiętacie, że 8 marca 2014 roku samolot Malaysia Airlines lot nr 370 wyleciał z Kuala Lumpur do Pekinu z 227 pasażerami na pokładzie. I niestety nie doleciał. Łączność z nim stracono nad południową częścią Oceanu Indyjskiego o godzinie 2,30 czasu lokalnego.
Oczywiście natychmiast wszczęto poszukiwania- prowadziły je siły powietrzne kilku krajów i marynarka wojenna - niestety nie odnaleziono nigdy ani jego wraku ani kogokolwiek, kto by ocalał z tego lotu.
Teorie dotyczące zaginięcia tego samolotu były różne - od porwania do zderzenia się w powietrzu z jakimś innym obiektem. I, jak dotąd zaginięcie tego samolotu jest wciąż nie rozwiązaną zagadką. Przypadek jest o tyle dziwny, że nawet po zaangażowaniu satelitów szpiegowskich nie udało się nigdzie zlokalizować nawet najmniejszego śladu po ewentualnej katastrofie.
W czasie gdy doszło do tego arcy dziwnego zaginięcia zarejestrowano kilka anomalii systemu Flight Radar, a świadkowie twierdzą, że gdy zniknął malezyjski Boeing, z ekranu radaru zniknęło też kilka innych samolotów. Ale inne doleciały do celu podróży.
W trakcie tego lotu na pokładzie tego MH370 znalazło się aż 20 pracowników amerykańskiej firmy Freescale Semi conductors. Jest to firma pracująca dla amerykańskiego rządu, między innymi nad technologiami zapewniającymi niewidzialność samolotów na radarach. A kilka dni przed tym lotem do amerykańskiego Urzędu Patentowego wpłynął wniosek o ochronę patentową technologii pozwalającej osiągnięcie niewidzialności. I cztery osoby będące właścicielami tego patentu były na pokładzie tegoż zaginionego samolotu.
Oczywiście natychmiast powstało wiele bardzo dziwnych wersji tłumaczących zaginięcie samolotu - najbardziej mnie rozbawiły wersje, że samolot wleciał do jakiejś anomalii czasoprzestrzennej lub został przechwycony przez istoty pozaziemskie.
Czyżby Amerykanie po cichu zaangażowali niejakiego polskiego jasnowidza pana J. lub słynną komisję pana M. do rozwiązania tej zagadki?
A co Wy sądzicie o tym feralnym locie MH370?
Tego typu zagadki wybiegaja daleko poza moj potencjal pojmowania i pewnie tez bylabym sklonna zaczac wierzyc w sily nadprzyrodzone, kosmitow, zalamania czasoprzestrzenne czy dzialania bozi, ktory zatesknil za kims z pasazerow, a zabral do siebie wszystkich, bo mial taka fantazje. I mozliwosci, a co!
OdpowiedzUsuńMoją uwagę przyciągnęła informacja, że tym samolotem leciało sporo osób z tej firmy zajmującej się technologiami powodującymi niewidoczność samolotów na radarze a do tego cztery osoby będące właścicielami tychże patentów. Na całym świecie właścicielom patentów, które są wprowadzone do produkcji dobrze się powodzi- po prostu dostają duże pieniądze za swe patenty. I jakby tak dodać dwa do dwóch, to kto wie, czy nie zależało komuś na usunięciu tych osób jak i części personelu tej firmy, żeby ktoś inny tej technologii nie posiadł.
UsuńNie wszystko jeszcze wiemy o otaczającym nas świecie. I to jest. dobre. Jak nudno byłoby żyć kiedy wszystko się wie i nic nowego "za rogiem" cię nie czeka.
OdpowiedzUsuńA ja to z tych, które nie lubią niespodzianek i zawsze wolę wiedzieć co mnie czeka.
UsuńNie pamietam. Wciaz tyle katastrof samolotowych ze niesposob kazda jedna i to z data, trzymac w pamieci.
OdpowiedzUsuńZnajduja sie czesto te "znikniete" , nieraz po wielu latach, w miejscach gdzie niekoniecznie ich wczesniej szukano.
Okrety tez. Cala historia kojarzy mi sie z Bermudzkim Trojkatem ktorego nadzwyczajne moce do dzisiaj sa nierozwiazane.
Co do Trójkąta Bermudzkiego - stale kursuje tam statek wycieczkowy, który ponoć ma w swoich wnętrzach całą aparaturę badawczą i jakoś nic mu się nie dzieje. Ani nie wykryto żadnych anomalii.
UsuńNiedawno oglądaliśmy serial o podobnej treści, w którym samolot zaginął i wrócił po kilkunastu latach...robiono badania maszyny, pasażerów itp.
OdpowiedzUsuńNie dotrwałam do końca serialu, więc nie znam koncepcji reżysera...
Może samolot porwała cywilizacja pozaziemska?
jotka
Wątpię - bardziej podejrzewam ziemską cywilizację- tam była grupa 20 pracowników zajmujących się unikalna technologią do tego 4 właścicieli tych patentów- ja bym tam szukała winowajcy.
Usuń