drewniana rzezba

drewniana rzezba

sobota, 28 października 2023

Jeszcze żyję......

                    .......czyli z bólu  raczej trudno umrzeć. Wieczorem łyknęłam Pyralginum 500 i jakoś tę noc przespałam. Nadal jestem lewostronnie spuchnięta i  chyba  znów łyknę "przeciwbólowca". Są też pozytywy faktu że spuchłam - na opuchniętym policzku nie mam  ani jednej  zmarszczki. Więcej pozytywów niestety  nie dostrzegłam.

Właśnie wyczytałam, że egipsko-niemiecki zespół  Archeologów - Konserwatorów przeprowadza w piramidzie Sahure prace  konserwatorskie. Piramida  owa jest położona w kompleksie piramid  Abusir, który powstał w czasie  rządów V dynastii, około 2400 roku przed naszą erą. W trakcie prac znaleziono wiele ukrytych sklepień dotychczas przez nikogo nie  zbadanych.

W 1836 roku, egiptolog John Shy Perring, podczas prowadzonych przez  niego prac w piramidzie Sahure natrafił na przejście zaśmiecone  gruzem. Rzecz odnotowano i tyle. Późniejsze badania prowadzone przez  niemieckiego egiptologa Ludwiga Borchardta nie uwzględniły tego faktu i nikt nie  dociekał dokąd to zaśmiecone gruzami przejście prowadziło.

A teraz - technologia lidarowa- która skanuje  obszar impulsami laserowymi- pozwoliła na  zmapowanie korytarzy i komór tej piramidy. Tym sposobem odkryto osiem  wcześniej  nieznanych pomieszczeń które były bezpośrednio powiązane z tym odkrytym kiedyś przez Perringa  zaśmieconym przejściem.

Egiptolog Mohamed Ismail Khaled  z Uniwersytetu Juliusza Maksymiliana w Wurzburgu, który nadzorował prace konserwatorskie,  interpretuje owe pomieszczenia jako magazyny przedmiotów grobowych faraonów. W piramidzie Sahure znajdują   się dwa wspaniałe bloki wapienia pokryte barwnymi obrazami, np. blok przedstawiający Sahure  płynącego łodzią w otoczeniu innych łodzi ozdobionych rzeźbionymi głowami lwów i orłów.

Działania konserwatorskie w tej piramidzie mają na  celu przywrócenie  piramidy do takiego  stanu by można ją zaprezentować publiczności.

I znów nasuwa mi  się myśl, że na naszej własnej Planecie jest jeszcze  całe mnóstwo niezbadanych  miejsc, a my, z uporem maniaka, latamy w Kosmos.


 Na razie owa piramida nie  wygląda  zachęcająco i sądzę, że prace potrwają jeszcze bardzo, bardzo  długo. Zdjęcie z sieci - jak zawsze powiększamy kliknięciem kursora  w fotkę.

Miłego weekendu Wszystkim życzę!!!


16 komentarzy:

  1. Nauka odarla rowniez piramidy z otoczki tajemniczosci i wystawila na swiatlo dzienne to, czego dotychczas mozna sie bylo niesmialo domyslac. Chyba wolalam niewiedze.
    Wracaj szybko do zdrowia.
    I zmarszczek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie ciągle po lewej stronie nie mam zmarszczek. W środę idę na kontrolę. I zobaczymy co będzie. Kiedyś marzył mi się wyjazd do Egiptu, ale gdy obejrzałam te tłumy turystów to mi przeszło.
      anabell

      Usuń
  2. Podobno długotrwały i silny ból może doprowadzić do śmierci, tak czytałam.
    Koleżanka, którą leczono sterydami i okresowo puchła, stwierdziła, ze plusem tego leczenia jest okresowy brak zmarszczek i gładka cera, ale gdy leki przestawały działać lub nie musiała ich brać, to zaraz się starzała...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie ból męczy i wierzę, że może doprowadzić do śmierci. Za chwilę znów łyknę Pyralginę 500, żebym mogła spokojnie zasnąć.

      Usuń
  3. no i znów do spamu!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Cię wyciągnęłam. Najbardziej mi się podoba, że muszę zmieniać przeglądarkę by na własnym blogu komentować. Istny cyrk.
      anabell

      Usuń
  4. Absolutnie się z Tobą zgadzam,na diabła nam księżyc kiedy Ziemia jest tak ciekawa i tyle jeszcze na niej tajemnic do odkrycia.Zdrowia życzę Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz coraz więcej nowych metod badawczych, więc można mieć nadzieję, że poznamy trochę więcej etapów kształtowania się człowieka na tej Planecie i może się wkrótce okazać, że jesteśmy tu już znacznie dłużej niż się nam dotąd wydawało.

      Usuń
    2. no i znów zapomniałam się podpisać- anabell

      Usuń
  5. Witaj tropicielko nieznanych ciekawostek. Mam nadzieję, że złe samopoczucie wywołane opuchlizną szybko minie, czego serdecznie życzę. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opuchlizna to pestka, gorzej , że nadal mnie boli a nie jestem entuzjastką brania środków p.bólowych- zdrowe nie są. Serdeczności Iwonko;)
      anabell

      Usuń
  6. Żadne pocieszenie, że nie ma zmarszczek, kiedy boli. Oby ten ból szybko minął.
    Ja nie widzę przeszkód, by nadal poznawać Ziemię i latać w Kosmos. Bardziej mnie wkurza, że latamy w Kosmos, a normalnych leczniczych zabiegów, mało inwazyjnych, na różne choróbska jeszcze nie wynaleziono.
    Tak samo, jak nie wynaleziono (a może wynaleziono, ale jakiś interes jest by nie stosować) różnych filtrów przeciw smogowych i to tych do codziennego użytku w gospodarstwach domowych.
    Wymyślamy "wielkie rzeczy", podczas gdy brakuje tych malutkich ułatwiających życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to latanie w Kosmos daje profity, o których nas nikt nie informuje, a prace archeologiczne to tylko "wydawanie pieniędzy" i dlatego wciąż jest jeszcze sporo rzeczy nie odkrytych z przeszłości naszej Planety. A do tego może się wydać, że tezy związane z przeszłością ludzkości są całkiem bezwartościowe bo wyglądało to inaczej niż nam to wmawiają i od lat jesteśmy karmieni półprawdami.
      Serdeczności ślę,
      anabell

      Usuń
  7. Tak jest z ranami i bolami - ze pomalu, z dnia na dzien lagodnieja. Jutro bedzie jeszcze lepiej i tego Ci zycze.
    U mnie tak sie stalo ze na starosc ze wszystkich czesci ciala najbardziej pomarszczyla mi sie twarz i wcale a wcale mi to nie przeszkadza jako ze nie ilosc zmarszczek decyduje jakim jestem czlowiekiem.
    Oj, gdy by tak naprawde solidnie pogrzebac w piaskach Egiptu niejedno by jeszcze odkryto. Mam odczucie ze archeolodzy czesto nie wiedza co odkryli wiec wszystko wkladaja w jedna polke - skladnica przedmiotow grobowych.
    Mocno pozdrawiam i zycze dalszej poprawy szczeko-bolu.

    OdpowiedzUsuń
  8. No cóż- nasze buzie na starość to jak zwiędnięte jabłuszka- ale mnie to też nie przeszkadza. Spałam po tym p.bólowcu szalenie długo, nadal jeszcze jestem spuchnięta i mam kłopot z jedzeniem więc jestem głównie na jogurcie greckim i.....bananach a że jedno i drugie b. lubię to nie cierpię z tego powodu. Mnie bardzo złości fakt, że archeologia jest od lat zakłamywana , bo nowe odkrycia przeczą powstałym kiedyś teoriom. Serdeczności i dobrego, spokojnego nowego tygodnia życzę
    anabell

    OdpowiedzUsuń
  9. Łączę sie w bolu, za brak poskich znakow przepraszam, klawiatura mi dzis sfiksowala. Oby jak najszybciej bol zniknal. Tabletki na jedno pomoga a na drugie zaszkodza, unikam jak diabel swieconej wody. Choc nie zawsze sie da. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń