.......... tekst będzie nudny, bo znów o tym co Teleskop Jamesa Webba przekazuje na Ziemię.
Sunie owo "dzieło myśli i sztuki technicznej" poprzez bezdroża Wszechświata, ciągle odkrywa coś nowego i sieje zamęt w głowach naukowców. Ostatnio odkrył sześć masywnych galaktyk. A zamęt w głowach panów naukowców wywołał fakt, że owe galaktyki są .....zbyt ciężkie i wielkie jak na obiekty, które powstały po zaistnieniu Wszechświata, czyli po zaistnieniu Wielkiego Wybuchu.
Wszystkie obserwacje tych galaktyk wskazują na fakt, że owe galaktyki o okresie 500-700milionów lat po Wielkim Wybuchu były już dojrzałe. A na dodatek masa gwiazd w każdej z tych galaktyk wynosi kilka razy miliardów razy więcej niż masa naszego Słońca a jedna z gwiazd może być nawet 100 miliardów razy cięższa niż nasze Słońce.
Teleskop J.Webba spokojnie wędruje i ciągle przesyła nowe zagadki dla świata naukowców, bowiem odkrycie takich masywnych wczesnych galaktyk przeczy obecnej teorii zrozumienia Wszechświata. No i w związku z tym zaczynają się panowie naukowcy zastanawiać czy aby Wszechświat nie jest jednak starszy o te drobne 27 miliardów lat niż ich dotychczasowe wyliczenia?
Poza tym teleskop odkrył duuużo mniej masywnych czarnych dziur niż się panowie naukowcy spodziewali a na dodatek po analizach zaczynają podejrzewać, że najprawdopodobniej nasz Wszechświat jest......płaski. I jakby tego było mało to badania wskazują, że kosmiczna przestrzeń nie zawiera wcale tajemniczej ciemnej materii, która według dotychczasowych obliczeń i przewidywań miała stanowić aż 27% całkowitej zawartości Wszechświata.
Czekam teraz spokojnie na komunikat, że mój ulubiony teleskop Jamesa Webba prześle na Ziemię wiadomość, że właśnie odkrył miejsce, w którym jakiś Kosmiczny Naukowiec siedzi przy gigantycznym komputerze i układa odcinki nowej gry komputerowej pt. "ZIEMIA". A na olbrzymim ekranie widać naszą planetę tak jak jest ona widoczna z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, z której nota bene co jakiś czas odpada jakiś złom i sieje w głowach uczonych zamęt.
Życzę Wszystkim bardzo pogodnego i miłego weekendu!!!!
A na zdjęciach Berlin, którego nie zobaczycie jadąc na wycieczkę z Biurem Podróży. I te piękne domy są całkiem niedaleko od miejsca, w którym mieszkam.
Chetnie jeszcze przed smiercia zobaczylabym kilka miejsc tu na ziemi, niespecjalnie obchodzi mnie kosmos, za daleko i raczej nie ma wplywu na mnie i moje zycie.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bezpośredniego wpływu to może i Kosmos na nas nie ma, ale ma wpływ na naszą Planetę. Też bym chciała jeszcze kilka rzeczy zobaczyć, ale bardziej mi tęskno za ludźmi z którymi się już nie zobaczę.
UsuńBardzo wszystko ciekawe, ale wolę pozwiedzać dzięki tobie Berlin!
OdpowiedzUsuńDoszłam do wniosku, że Berlin widziany głównie z autokaru lub w czasie tygodnia pobytu nikogo nie zachwyci. Ja nadal znam Berlin tylko pobieżnie, a te wszystkie nowoczesne budynki w centrum miasta jakoś zupełnie mi "nie leżą", no ale są;) Jest Berlin fajnym miastem do mieszkania, ale to dużo zależy od dzielnicy, w której się mieszka.
UsuńWielki wybuch jest dla mnie wątpliwy bo nie wiadomo co i dlaczego wybuchło. Za dużo pytań i wątpliwości by tak łatwo wytłumaczyć sobie kosmos że ot coś nagle narobiło hałasu i sobie wybuchło bez powodu.
OdpowiedzUsuńJarek
Co do Wielkiego Wybuchu zaczynają mieć WIELKIE wątpliwości i być może za jakiś czas dowiemy się, że go wcale nie było. A poza tym podejrzewam, że nigdy się tego nie dowiemy - trochę daleko do tego Kosmosu i tak naprawdę nie bardzo jest jak go poznać bliżej.
UsuńBardzo mi sie podobaja takie domy i chetnie bym w tym pokazanym zamieszkala.
OdpowiedzUsuńMilego weekendu Anabell.
To oczywiście są prywatne domy. Oglądałam album ze zdjęciami Berlina z czasów przed wojną - to było naprawdę bardzo ładne miasto. A kamienica , w której mieszkam była wybudowania w 1900 roku.
Usuńpłaski kosmos...to kosmos jest
OdpowiedzUsuńTak zupełnie szczerze to mi zupełnie obojętne, czy Kosmos jest płaski czy kulisty. Mam do niego dostatecznie daleko;)
OdpowiedzUsuń